szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Nie lubi przykrycia?


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, 3, następna
Napisano: Treść:
Eryka
2006-05-26
Email
Dziewczyny! Czy Wasze maluchy też tak mają? Kacper co noc mi się rozkopuje. Co tylko go przykryję, to zaraz pomacha nóżkami i już cały odkryty. Nie jest mu raczej za gorąco. Przykrywam go teraz tylko kocykiem. Jak jest u Was?
Goga66
2006-05-26
19:03:30
Email
Zuzia dokładnie to samo, nawet jak kładłam ją w samym body. Ale nie budziła się więc chyba jej zimno nie było. Teraz ubieram ją w pełnego tylko cienkiego pajacyka
kyja
2006-05-26
19:43:47
Email
Mój Misiek to samo-rozkopuje się , gdy go przykryję, chyba nie jest mu zimno-nóżki ma ciepłe
Migotka
2006-05-26
21:10:47
Email
Oj!Mam dokładnie ten sam problem z Alkiem.Kładę go do łózeczka ,widzę że śpi normalnie,w pozycji pionowej,a kiedy ponownie do niego zaglądam to cwaniak śpi nadal,tylko że poziomo z gołymi nogami w szebelkach,bo rzucając się i rozkopujac porozpina te zatrzaski w śpiochach,lub ma stopę gdzieś na miejcu kolana.Komicznie o wygląda.Muszę,go całego poprawić,co oczywiście grozi obudzeniem i ponownym lulaniem.Teraz staram się zakładać mu cieńkie pajacyki,bez tych zatrzasków i górę od jakiejs cieńkiej piżamki,by nie wyziębił sobie klatki.Ale na to odkrywanie ,nadal poszukuje jakiejs matody,a zwłaszcza na to jego obracanie się,bo jakoś nie moge się przekonac do tego,by było mu wygodnie w tak pokraczej pozycji.Pozdrawiam.Jak znajdziecie jakis sposób,to koniecznie sie z nim tutaj podzielcie.
Inka
2006-05-27
07:11:15
Email
Nasz Maluch tez w nocy strasznie rozrabial. Teraz spi w spiworku i to sie najbardziej sprawdza: moze sobie fikac nozkami a jest nadal przykryty.
kyja
2006-05-27
15:29:07
Email
gdy Misio był mniejszy-jeszcze nie raczkował, to też pakowałam go do śpiworka, ale teraz to jest niemożliwe-wkurza sie bardzo gdy zakładam mu spiwór no i w nocy jest szał-bardzo się kręci w nocy, przechodzi na drugi koniec łóżka, a w śpiworze to jest niemożliwe;-)))gdy jest chłodno, to zakładam mu skarpety i cieplejszą piżamkę.
Kamila
2006-05-28
22:01:12
Email
Kinia śpi w łóżeczku. Jest wiecznie odkryta.. na początku ubierałam ją w pidżamkę, nakładałam skarpetki, które oczywiście od razu zdejmowała.. i tak budziła mi się w nocy kilka razy. Brałam ją do łóżka, gdzie za chwilkę usypiała i potrafiła bez ruchu spać całą noc.. po prostu tam było jej za zimno. Teraz nakładam jej body, górę od pidżamy i rajstopki. Nie budzi się, nawet jak jest odkryta. Wolałabym oczywiście, żeby spała w luźnej pidżamce, ale niestety marznie.. Jak zostaje czasem na noc u mojej mamy, wtedy śpią razem, Kinia potrafi spać w samym body i śpi całą noc.. no ale babcia wciąż czuwa czy jest przykryta..
NIECHA
2006-05-28
22:12:26
Email
Polecam również śpiworek ,ale dla dziecka ,które nie jeszcze nie wstaje. Potem śpiworek nie zdaje egzaminu. Bynajmniej u nas. Adaś oczywiście dostawał szału jak go wkładałam do śpiworka. Nawet mały podstęp plegający na wkłądaniu śpiącego adasie do śpiworka skutkował tym, ze w nocy budził się i dostawał histeri. Teraz ubieram go cieplej. Pod pajacyka zakładam jeszcze jedne półśpioszki i body i naoogół to wystarcza. Jadnakże zdarzyło się już parę razy ,że rano dziecko było wychłodzone i bałam się ,ze zachoruje. Całe szczęście nic mu nie było.
andzia
2006-05-29
00:05:00
Email
Hej Ja robie tak jak Kamila bo Wiki tez non stop sie odkrywa.Jest tak: uspie ja kalede do lozeczka spi nakrywam kocykiem odrszu sie podrywa i jest placz.Ubieram jej body i skarpetki i to juz naprawde od dwana ma dwa takie kompelty "pizamowo-rajstopkowe" spi elegancko, nie jest jej zimno nwet kiedy jest odkryta.U mojej mamy tez tak jak u Kamili Wiki spi w samym body (z mama w lozku) i nie jest zimno. wszystko jest super.Wiki w lozeczku swoim spi od jakiegos miesiaca cale prawie 11 mies spala z nami, wtedy byla tylko lekka pizamka i wystarczylo.
andzia
2006-05-29
00:06:30
Email
Przepraszam za literowki chodzilo mi o rajstopki nie skarpety
Eryka
2006-05-29
19:25:32
Email
Dzieki dziewczyny za tak liczny odzew. Widze, ze nie tylko Kacper ma patent na nocne odkrywanie. Wyprobujemy sposoby z ubieraniem. Buziaczki
dorotka
2006-05-30
12:00:57
Email
głupie baby,macie w domach piekło,to sie dzieciaki odrywają,bo im jest za ciepło.
Migotka
2006-05-30
12:12:59
Email
Dorotko to nie prawda,że niemowlaki odkrywają się bo jest im za ciepło!Takie malutkie dzieci,kręcą się jak każdy po łóżku w celu przybrania najwygodniejszej pozycji do spania.Podczas tych licznych przewrotów rozkopują kołderkę,zasypiają i nie umieją się jeszcze same przykryć.Dlatego trzeba dbać o to by maluch był ciepło ubrany i w miarę możliwości zaglądac do niego i zakrywać go kocykiem,lub kołderką.Takie nocne odkrywanie jest bardzo często powodem przeziębień i malucha.Podczas snu krew krąży wolniej i organizm szybciej się wychładza.Spróbuj sam spać bez żadego przykrycia,zobaczysz,że niezaleznie od temperatury stanie Ci się zimno.Także zanim zaczniesz komentować inne mamusie to lepiej zaopiekuj się swoim dzieckiem.
dorotka
2006-05-30
12:19:00
Email
pałuj się migotka,jesteś głupią nierozwinięta kretynka
dorotka
2006-05-30
13:30:29
Email
Wiesz co migotko,nadszedł chyba czas bym powiedziała ci o co mi tak napradę chodzi.Jestem zazdrosna i zakompleksiona,nie lubie ludzi którym powodzi sie lepiej,a ty masz mnóstwo kasy ,nie musisz tyrać jak wół i oszczedzac do 1 każdy grosz.Jeseś piękna i łatwo ci radzic wizyty u kasmetyczek,jak jestes bogata i cie na to stać.Zrozumiaąłm jednak,że nie powinnam tak na ciebie i na onike naskakiwać.Tak się niesparwiedliwie życie poukładało,że jeden ma wszystko a inny nie ma prawie nic.Takze ciesz sie słońcem,pieniędzmi i urodą.Ja ci odpuszczam i innym mamo tez.Przykro mi bardzo,ze takie podłosci powipisywałam w dziale ze zdjęciami dzieci.Tak napawde to ja tak nie myśle,poprostu miałam żłe dni i musiałam się gdzieś wyłądować.Macie rację,ze mam coś z psychiką od nadmiaru kłpotów,juz mi podupada.Czasami nie wiem co robię ipisze,jak napadnie mnie atak złósci.Wstyd mi o tym pisać,ale podczas mioch furii to nawet jestem dolna mono szarpać i uderzyc dzieckiem,o krzyku juz nie wpomne.Jak jestem spokojna,to wszystko jest dobrze.Jestem złą matką,choc szczerze kocham moją córeczkę.Wybaczcie mi moje podłości.JUż więcej nic złego ja osobiście nie napiszę.Chciałam tez zaznaczyć,że nie wszystkie złośliwe uwagi pisałam ja.Od keidy odkryłyscie mój nickróżne osoby mogły do woli pisac co im sie podobało.To ja byłam jovitą,ale mapet to juz nie ja.Choc od iedy okazało się,że jej nick tez wyszedł na jaw również czasami coś pod tym nickem niemiłego napisałam,ale obiecuje ze juz więcej nie będę.W szczególności przepraszam Olę i Amelkę,Magdę,Gogę 66 Monisie ,Migotkę i wszystkie inne mamy którym dopiekłam.
mapet
2006-05-30
13:36:51
Email
kpina
Strona 1 - 1, 2, 3, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum