szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - odparzona pupa


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
Ewcia
2006-02-23
Email
mamy pomocy! od tygodnia walczę z odparzoną pupką mojego jakubka. próbowałam już prawie wszystkiego: mąki ziemniaczanej, kąpieli w krochmalu, kąpieli w nadmanganianie potasu, bepantenolu, a nawet maści przepisanej przez pediatrę triderm ( wg pani doktor kłopot miał minąć po 3 dniach, optymistka...). wcześniej smarowałam pupkę maścią z cynkiem, ale było jeszcze gorzej! co robić???? może macie jakieś sprawdzone metody walki z tą piekącą dolegliwością?
Goga66
2006-02-23
23:40:04
Email
Ewciu - z odparzeniem Zuzy walczyłam ponad miesiąc latem. To się szybko nie goi. Najlepsze jest wietrzenie pupy jak najczęściej i jak najdłużej. Kup sobie takie podkłady jednorazowe - takie prześcieradełka chłonne jak pieluszki (no trochę mniej) i kładź dziecko z gołą pupą nawet 2-3 razy od półgodziny do godziny dziennie! Po każdym siusianiu przed każdą zmianą pieluchy kilka minutek też z goła pupcią! Zero nawilżanych chusteczek. Tylko woda, ew. mydełko dla dzieci i wytrzeć delikatnie do sucha!!! Ja dostałam pod koniec maść na bazie lanoliny, wazeliny i chyba jodyny - była robiona w aptece - trochę pomogła ale głównie wietrzenie. Nawet w wózku na spacerze kładłam ją z gołą pupą (było lato). Prześcieradełka możesz poprzecinać na pół, bo są duże - na dłużej wystarczą. Jeżeli się nie będzie poprawiać, to znowu idź do lekarza. Czasem bakterie w to się wdają, czasem grzyby i wtedy trzeba specjalistyczne maści użyć. I nie martw się - wszystko w końcu zniknie!
Jowita
2006-02-24
09:50:33
Email
Tak,tak prorok goga,znawca wszystkich dolegliwości dziecięcych musi sie wypowiedzieć,zaraz zaraz ,bo nie przeczytałam dokładnie pewnie znów sugerujesz radę do lekarza,...no oczywiscie,po cholerę się wymądrzasz jak i tak zawsze lekarza polecasz?
Goga66
2006-02-24
09:52:02
Email
Jowita - Tobie lekarza polecam - od głowy. A może zamiast się wymądrzasz doradzisz c coś w sprawie oparzonej pupy? Ale na to jesteś za głupia, prawda?
Jowita
2006-02-24
09:54:26
Email
Tak,nie będe nic doradzać bo się na tym nie znam i nikogo głupowatymi radami szpikowac nie będę.Jak są kłopoty to się czyta poradniki,lub bezposrednio konsultuje problem z lekarzem a nie wchodzi na jakies fora,które tylko zajmują czas
Goga66
2006-02-24
09:55:15
Email
a na czymś się znasz w ogóle, bo poza mieszaniem, chyba na niczym...???
Jowita
2006-02-24
09:56:09
Email
A znalazło by się parę rzeczy....
Goga66
2006-02-24
09:57:06
Email
to się pochwal albo spadaj na forum, gdzie Twoje umiejętności się przydadzą - na razie jesteś gołosłowna
roma
2006-02-24
10:25:14
Email
Ręce mi opadają na takie szczeniackie zachowanie Jowito...Do nauki byś się wzięła...bo pewnie jesteś małolatą ,która podszywa się pod młodą matkę i zamiast zająć się czymś konstruktywnym czerpiesz dziką satysfakcję z obrażania innych...
roma
2006-02-24
10:27:30
Email
Ewo, ja także polecam częste wietrzenie pupy dziecka.
Kamila
2006-02-24
14:33:34
Email
Polecam makę ziemniaczną, dla mnie rewelacja a koleżanka też poradziła mi krem BAMBINO. Oczywiście wietrzenie, mycie wodą, tylko chyba odradziłabym mydło, bo te nawet najdelikatniejsze mimo wszystko mogą podrażnić tak odpażoną pupkę.. pozdrawiam :)
Ewcia
2006-02-24
18:28:04
Email
dzięki dziewczyny! w takim razie zaczynamy wietrzenie pupci, tego jeszcze nie praktykowaliśmy z kubusiem ;) dam znać czy podzialało! a w ogóle to dziś odwiedziła nas położna środowiskowa i kiedy zobaczyła pośladeczki synka, odesłała nas od razu do lekarza. kurcze, poczułam się jak nieodpowiedzialna matka ;(((
Goga66
2006-02-24
19:03:36
Email
Ewciu - uzbrój się w cierpliwość, bo to długo się goi niestety. A i tak pokaż tę biedną pupkę lekarzowi. Skoro położnej się nie podobała, to jednak lepiej, żeby lekarz zobaczył, że to, co zapisał nie skutkuje wcale.
Ewa
2006-02-24
21:04:23
Email
Ja tez walczyłam z odpażona dupcia mojej córci. To juz chyba było pieluszkowe zapalenie skóry. Naprawde źle to wyglądało. Nic nie pomagało; sudokrem, bepanthen, nadmanganian potasu. Lekarz przepisał Clotrimazolum i Detromecynę - maści. wymieszac razem po 1/2 i smarowac dwa razy dziennie a wieczorkiem mąka ziemnaiczana (krochmal jest the best) Nie uzywałam wtedy chusteczek, myłam przegotowana woda i wietrzenie. Po kilku dniach dupcia była juz ślicniutka. Pozdrawiam
Kamila
2006-02-24
21:24:19
Email
Trzymam kciuki Ewcia!
maja77
2006-02-25
10:26:15
Email
Ja polecam sprawdzony krem SUDOCREM do kupienia np. w aptece. Ja z małym przyszłam ze szpitala z czerwonym plackiem na pupci po ok 1 tyg smarowania zeszło, a kremu używam do dziś zapobiegawczo.:) naprawde polecam!
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum