szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Moja Sarunia jest chora


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,
Napisano: Treść:
Agata
2005-02-09
Email
Mój skarbeczek jest chory. Złapała jakieś paskudne przeziębienie!!!!!!Kaszle, kicha, z noska jej leci...na szczęście nie ma gorączki..ma ok.37,0. Rano pojechaliśmy do naszej pediatry, zbadała ją i stwierdziła, że jest czysto...ale...powiedziała, że u takiego dzieciątka to chwila moment i może już być zapalenie płuc. Mamy jechać w piątek do kontroli i jak będzie gorzej to czekają ją zastrzyki. Dziewczyny ja tego nie przeżyję....ryczeć mi się chce jak sobie pomyślę, że może być kłuta!!!!!!! Oby jej przeszło. Daję jej leki i oby szybko zadziałały. Wieczorem też byliśmy u tej drugiej pediatrycy (bo u niej wizytę mieliśmy już umówioną tydzień wcześniej)..też ją zbadała, dołożyła jej tylko Calcium w syropku i coś tam do noska. Bidulka tak się męczy...czyszę jej często nosek gruszką, bo dużo jej się tam zbiera...ale i tak słychać jak w nosku wszystko charczy. Wstrętne paskudztwo chyba ode mnie złapała, bo ja już od kilku dni chodzę przeziębiona. Oby jej szybko przesło.
Agata
2005-02-11
10:43:28
Email
Właśnie wróciliśmy z kontroli. Na szczęście obyło się bez zastrzyków, kaszelek ma mniejszy...ale jeszcze jest przeziębiona. Pediatryca badała ją i powiedziała, że w środku jest czysto. Ja daję jej takie leki: syrop na kaszel - DROSETUX (homeopatyczny), Calcium o smaku bananowym, Cebion....a do noska na zmianę sól fizjologiczną, krople Nasivin i wodę morską Sterimar (rozpylam ją jej pod noskiem, żeby nawilżyć błony śluzowe). Aha daję jej jeszcze po pół ampułki dziennie Lakcidu. Teraz co do herbatek. Mężuś poszedł wczoraj do apteki po herbatkę z Hippa na przeziębienie i aptekarka powiedziała mu, że ta herbatka jest dopiero od 1 roku życia i nie kupił jej. Zrobiłam wczoraj jej ten napar z rumianku, anyżku i siemienia lnianego...niestety nie chciała nawet na to spojrzeć. Za to sam rumianeczek z Hippa pije bardzo chętnie. Ogólnie nie daję jej za często tej herbatki, ale teraz jak jest podziębiona to przynajmniej dwa razy dziennie jej dam. Dzięki dziewczyny za dobre rady.
kyja
2005-02-11
11:33:33
Email
a ja wczoraj byłam na kontroli z Misiem-miał zapalenie ucha i okazało się,że ma już zapalenie oskrzeli:-(((a antybiotyk był źle dobrany.Dostał wczoraj inny, a dziś, niedługo , idę znów na kontrolę.Boję się,że mały wyląduje w szpitalu ( lekarka powiedziała,że jak ten antybiotyk nie zadziała, to chyba szpital:-(().Ja już nie mogę, mam chyba doła, a raczej rozległą dolinę...
Mała
2005-02-11
15:50:34
Email
Kyja, nie martw się na zapas...Wiem że łątwo mi mówić...ale pamiętaj, antybiotyk na pewno zadziała i Misio będzie zdrowy.Musisz w to wierzyc!Nie będzie żadnego szpitala.Pamiętaj, wiara naprawde moze wiele.Trzymaj się!I nie denerwuj!Miso szybko wyzdrowieje.Sama mówiłas ze to silny chłopak:).Jesteśmy z toba i trzymamy mocno kciuki za WAS:)...Agata co do herbatki to ta aptekarka chyba źle przezcytała.Mam właśnie przed sobą tą właśnie herbatkę i wyraźnie napisane jest od 1 miesiąca.Moze przeczytała jedynkę i już dalej nie i stwierdziła ze to od 1 roku.Z resztą oto jej zdjęcie

Mała
2005-02-11
15:52:01
Email
Oto następne zdjęcia.Tutaj w sumie dość dobrze widac ze od 1 miesiąca:

Agata
2005-02-11
16:09:46
Email
Kyja trzymajcie się mocno. Jak dolina będzie się pogłębiać to pamiętaj, że masz Nas...i że o Was myślimy i trzymamy kciuki za Misia. Mała dzięki za informacje...nawet mąż obejrzał i powiedział, że ta aptekarka powiedziała mu, że wszystkie herbatki Hippa są od 1 roku, chyba faktycznie nie doczytała do końca. No a my za 1,5 godz. jedziemy jeszcze raz do kontroli ale tym razej do tej drugiej pediatrycy. I na tym kończę balansowanie między dwona lekarzami...bo zgłupieć można!!!
Kamila
2005-02-12
10:01:46
Email
Krysia trzymaj się! Wszystko będzie dobrze, teraz niestety pełno wirusów, taka pora roku... Misio zje zntybiotyki i wyzdrowieje, zobaczysz! Najważniejsze, żebyś się nie denerwowała! Ja przez moją "ukochaną" teściową straciłam pokarm... Dokarmiam juz małą mieszanką... Wszystko właśnie przez nerwy :( Jesteś silną kobietką, dacie radę!!! Trzymamy kciuki!
Mała
2005-02-12
12:50:53
Email
Krysia, i jak Misio sie czuje?Jak Ty sie czujesz?Jestesmy z Tobą:).Trzymaj się:).Kamila ma rację, nerwy to najgorsze co moze byc dla pokarmu.Wierze ze Misio wyzdrowieje po tym antybiotyku:).Kamila to przykre ze taki tesciowa ma negatywny wpływ...Powiedz jej to..Trzymaj sie:)
kyja
2005-02-12
14:26:52
Email
dzięki babki za pocieszenie:-)))byłam w czoraj na kontroli-jest lepiej, nowy antybiotyk trafiony :-)!!w pon. kolejna kontrola...przez chorobę odwleka się dokarmianie Misia pierwszymi zupkami-mam w domu już cały nabój słoiczków:-)Kamila!nie daj się, przystawiaj Kinię często do piersi, nie przejmuj się teściową, szkoda nerwów na użeranie się z nią, naprawdę.A dziś wielki dzień, co:-)??pozdrawiam:-)
sylwia
2005-02-12
14:47:33
Email
Kamila!!!! Olej teściową i bardzo częto przystawiaj małą do cycusia. Powinna być poprawa.
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum