szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - znieczulenie zewnątrzoponowe???


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,
Napisano: Treść:
Maminka Madzia
2005-11-30
Email
jeszcze jedno pytanko. czy któraś z was miała to znieczulenie i co tak naprawde możecie mi powiedziec na ten temat. nie chce pytac lekarzy bo oni na tym często zarabiają, a mamusie pewnie powiedza mi jak jest:))
Goga66
2006-01-04
15:33:07
Email
Eryka, Tobie podali bardzo silne znieczulenie do cesarki. Normalne znieczulenie nie jest prawie odczuwalne :) (może niektórzy maja dreszcze, ja nie)
Goga66
2006-01-04
15:34:35
Email
poza tym, mogłaś mieć nie zewnątrzoponowe tylko dooponowe - czyli to głębsze
Magda
2006-01-04
15:37:12
Email
Hej Eryka! Wyobrazam sobie smiganie z dzieciatkiem po oddziale nastepnego dnia po cesarce! Ja to raczej suwalam sie jak czolg ciagnac nogami z brzdacem na rekach ;-)
Magda
2006-01-04
15:41:11
Email
Jeszcze w kwestii dreszczy - mna rzucalo na lozku po zewn., polozna powiedziala ze to normalne i zeby sie nie przejmowac. Za to moglam sie ruszac, zmienialam pozycje do parcia, podnosilam sie, tylko zabronili mi wstawac. Dopiero potem po mocniejszym znieczuleniu, juz na sali operacyjnej, nie moglam uniesc nogi, ani nawet otworzyc oczu kiedy pokazywano mi moja coreczke (choc bol operacji czulam, i owszem).
Kacha
2006-01-04
19:35:26
Email
Ja tez mialam zewnatrzoponowe, bo podobnie jak u Magdy mojemu dziecko zaczelo spadac tetno przy porodzie i przy czwartym spadku trafilam na blok operacyjny na cesarke. Dreszcze to ja juz mialam przed ukluciem w kregoslup chyba z leku o zdrowie mojego dziecka i wogole z tego wszystkiego. Anestezjolog pytala najpierw czy chce znieczulenie ogolne(czyli spisz i nie wiesz co sie dzieje) czy zewnatrzoponowe. Wybralam to drugie bo chcialam widziec co sie dzieje. Dopiero za 4 razem wklula mi sie w kregoslup, bo nie chcialo zalapac. Juz mowila, ze jak sie nie uda to bedzie znieczulenie ogolne. Nie czulam zadnego bolu przy wkluwaniu (chyba bylam w jakims amoku), ani zadnego bolu podczas operacji. Lekarze opowiadali jakies dowcipy i bylo bardzo milo. Juz po operacji mialam silne dreszcze tak jak Magda, a czucie w nogach odzyskalam dopiero po kilku godzinach. Niestety zapomnialam, ze nie powinno sie podnosic glowy i po 3 dobach od operacji mialam tak silne bole glowy, ze musialam dostac kroplowke. Po cesarce bardzo szybko doszlam do siebie. Musisz wziac pod uwage, ze czasem moga wystapic powiklania podczas porodu i Ty tez mozesz wyladowac na bloku operacyjnym.
Basia 26
2006-01-04
21:46:30
Email
dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. no właśnie chociaż moja mama rodziła jak chłopka: rach ciach:) to ja biorę pod uwagę, że nie wszystko może pójść tak, jak tego chcę:( dzięki za wyjaśnienia, mam już rozjaśnione trochę w głowie. zrobię te badania zawczasu, które mogą anestezjologowi podczas podejmowania decyzji co i w jakiej ilości podać. ech, tylko (aż) miesiąc został do finiszu... i szczerze to zaczynam panikować trochę, choć nikomu o tym nie mówię... jak coś to twardziel ze mnie... a w środku strach, o którym wiem tylko ja, dzidziuś i mój ukochany mąż...
Magda
2006-01-04
22:20:29
Email
Nie boj zaby, Basiu! Bedzie dobrze, zobaczysz. Grunt to wiara i dobre nastawienie. A jezeli nagle skonczysz na casarce, to tklumacz sobie ze tak musialo byc, najwaniejsze ze babel zdrowy. Ja, oprocz innych problemow z karmieniem itd, nastawilam sie na piekny, naturalny porod bez komplikacji i potem skonczylam z depresja nie z tej ziemi. Hormony szleja, przygotuj sie na to, bedzie latwiej. Koniec koncow, rodzisz nowego, malutkiego czlowieczka, ktorego sama "wyprodukowalas" ;-) To jest najwazniejsze, a w jaki sposob przyjdzie na swiat, nie ma znaczenia. Porod nie jest taki straszny, boli, ale da sie wytrzymac a przy terazniejszych zdobyczach medycyny (znieczulenie), mozna go zniesc w miare komfortowo. Moja mama urodzila 9 dzieci, wiekszosc w domu, bez znieczulen, i jakos dala rade. Dzieki Bogu ze my teraz nie musimy sie tak meczyc,. Bedziesz w dobrych rekach, pod dobra opieka. Bedzie dobrze! Trzymam kciuki!
dodka591983
2007-04-02
21:34:07
Email
Ja takze poprosilam o znieczulenie zewnatrzoponowe, gdyz juz nie moglam zniesc bolu, Filip mial 4,3kg wiec nie przesadzam bolalo strasznie. Samo wklucie w zasadzie nie bolalo a naprawde bardzo pomoglo, gdyz znioslo calkowicie bol. Uczucie bylo smieszne jakbym zdretwiala od pasa w dol. Najgorszy byl1 dzien po porodzie gdyz bardzo bolaly mnie plecy, ale jestem zadowolona i naprawde polecam. Dziewczyny nie ma co sie bac. Ja za znieczulenie nic nie placilam tu w szpitalach jest to calkowicie darmowe
balbia
2007-04-02
23:07:00
Email
Ja pojechałam do szpitala juz w 2 fazie porodu i kiedy nie mogłam przy KTG znieśc juz bóli to poprosiłam o zewnątrzoponowe (darmowe-jak do tej pory u nas)w Rybniku i niestety prawie nic mi to nie dało. Było za późno i znieczuliło tylko jedną stronę ale bóle parte czułam baardzo dobrze i choć urodziłam kruszynkę 2300 to namęczyłam sie okrótnie. Ukłon dla wszystkich rodzących 3 i 4 kg dzieci drogą naturalną -ja sobie nie wyobrażam!
Basia.26
2007-04-03
09:02:05
Email
ale sentymencik. przeczytałam swój wpis sprzed roku, dokładnie miesiąc i 1 dzień przed narodzinami mojego synka:) ważył 3800 i... tak jak przeczułam, coś poszło nie tak i po 23 godz skurczy (12 przesiedziałam w domu) zdecydowano o cesarce... tak więc dostałam znieczulenie, ale dooponowe;) czyli zrobienie badań wcześniej było bardzo przydatne;) ale przed cesarką i tak je powtórzono, bo w ciąży parametry potrafią sie zmieniać jak w kalejdoskopie:)
Kamila
2007-04-03
10:47:18
Email
A ja urodziłam Konrada bez żadnego znieczulenia :) ważył 4830g :) tak sobie czasem myślę, że chyba każdy ból zniosę, skoro takiego bobasa urodziłam samiuteńka :)
ella
2007-04-03
12:54:36
Email
Ja takze mialam to znieczulenie i dostalam je dlatego ze lekarz zlitowal sie nade mna :).Za nic nie placilam,mialam caly czas podlaczona jakby zylke do kregoslupa i przez nia podawali mi lek.nie znieczulilo mi pachwiny po prawej stronie i jak bolalo to tyko tam.Smieszne ale naprawde nic nie czulam tylko potworny bol w pachwinie. Nie czulam tez bolow partych i poddusilam moja coreczke lekarz musial rzucic mi sie na brzuch.Przez to miala zlamany obojczyk i zaburzenia neurologiczne.Naszczescie juz z tego wyszla.
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum