szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Co robić....mały ma biegunkę...


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
roma
2005-11-29
Email
Mój szkrabik chyba ma biegunkę....:((Kobietki powiedzcie mi czy wasze dzieci tez miały i co było tego przyczyną, co może być tego przyczyną? Czy nie obędzie się bez wizyty u pediatry. Dodam, że Patryk nie ma gorączki. Je tylko mleczko póki co...Hmmm A czy to może być oznaką ząbkowania? Co jest najlepsze na biegunkę u 4 miesięcznego malca?
Goga66
2005-11-29
17:27:29
Email
może ma tylko rozwolnioną kupę. Luźniejsze stolce może mieć przy ząbkowaniu, alergii czy niewłaściwej florze bakteryjnej albo wirusie. Więc przyczyn duzo. Można takiemu maluszkowi 4-6 mies. dać 1/3 torebki smecty rozrobionej w malutkiej ilości wody. Najlepiej po 1/3 trzy razy dziennie. Przy tym lacidofil - raz dziennie caly lub 2 x po pół. Wysypać z pastylki. Z wodą robi się taka zawiesina - właściwie się nie rozpuszcza - ja to upychałam prawie Zuzi - taki zlepiony proszek (można z mlekiem swoim zmieszać) i dawałam pierś do zapicia. Jak się będzie przedłużać to koniecznie do lekarza, bo grozi odwodnieniem - jeżeli to faktycznie biegunka a nie luźne kupki. Zuzia robi luźne kupki do 5 razy dziennie, niektóre dosłownie po pachy i biegunka to nie jest. Jeżeli faktycznie biegunka to naprawde - możesz podać smeecte ale jedź do lekarza. Odwodnienie jest groźne.
Goga66
2005-11-30
15:14:35
Email
roma - napisz, co z małym? Byłaś u lekarza?
roma
2005-11-30
20:43:42
Email
Dziękuję Goga:)) za troskę też..a jakże....Nie wiem czy to była biegunka.....hmmmm mały nigdy nie robił takich kleistych jakiś dziwniastych kupek i to 3 razy dziennie..tak było wczoraj, dzisiaj juz trochę lepiej...Na razie pediatra zalecił Lakcid w ampułkach [ nie zaszkodzi a może pomóc....?? ], jutro mam z małym znowu do lekarki jechać, przy okazji rozwieje inne moje wątpliwości, to być może jest alergia...:( bo jeszcze ta powracająca ciemieniucha...Rzucam jogurty i przetwory mleczne! Trudno, nie ma lekko.Ale co w takim razie jeść, żeby maluszkowi dostarczać wapnia , tak przecież potrzebnego??????? Może też winę ponosi żle umyta, wyparzona butla do mleka...i to jest jakaś mała[bo Patryk nie ma innych objawów i jest radosny jak zawsze]infekcja bakteryjna...Rozmyslam tak...co mu mogło zaszkodzic i naprawdę nie wiem...Zobaczymy jutro mam nadzieję, że wszystko wróci do normy.
Goga66
2005-12-01
12:48:18
Email
Coż Zuzia na pewno nie ma bakterii, jeżeli ma uczulenie, to już nie wiadomo na co, a robi kleiste, śluzowe kupy od 2 miesiąca życia, czasem prawie wodniste. Przestałam się przejmować. Juz i tak prawie nic nie jem. Przybywa aż ponad średnią. Ma 5,5 mies. i waży 8 kg. Lekarka stwierdziła, że jak tak dobrze się rozwija, to nie zwracać przesadnie uwagi
Goga66
2005-12-01
12:49:06
Email
Lakcid lepiej się rozpuszcza niż lacidofil ale podobno przy alergii na mleko nie powinno się dawać
roma
2005-12-01
13:00:31
Email
Goga tak Ci powiedział pediatra o tym leku????
Goga66
2005-12-01
17:55:32
Email
tak - pediatrów 2 zapisywało mi lacidofil. A jeden mówił o lakcidzie. Ale jedna z pediatrów ostatecznie powiedziała, że jak daję lakcid, to po nic moja bezmleczna dieta.
roma
2005-12-02
13:51:33
Email
To nie jest objaw alergii....ufffff !!!! ale i tak nie będę pić mleka..nie ma co kusić losu...już wiadomo dlaczego ciemieniucha powróciła...Patryk miał na główce podraznioną skórkę.....A co do tych dwóch leków to miałaś racje, rozmawaiałam o tym z pediatrą:))
kasiaM
2005-12-02
15:49:12
Email
mój 2 miesięczny Szymonek prawie od urodzenia ma bardzo wodnistą kupę. Załatwia się różnie, czasem kilka, a czasem tylko raz czy dwa na dobę i wtedy strasznie się pręży i płacze. Męczy go też kolka (mam nadzieję, że niedługo minie). Karmię tylko piersią i martwię się, że jest na coś uczulony. Nie piję mleka i nie jem jego przetworów. Nie jem już żadnych owoców i tylko białe pieczywo. Pediatra stwierdziła, że najwyraźniej dzidziuś tak ma i koniec. Ja jednak martwię się nadal, bo przy każdym wypróżnianiu, mimo luźnej konsystencji kupy, Szymon bardzo się męczy i płacze. Dzisiaj nawet skorzystałam z pomocy termometru - włożyłam mu końcówkę do pupy, żeby się załatwił. Czy to mu przejdzie?
kasiaM
2005-12-02
15:50:30
Email
mój 2 miesięczny Szymonek prawie od urodzenia ma bardzo wodnistą kupę. Załatwia się różnie, czasem kilka, a czasem tylko raz czy dwa na dobę i wtedy strasznie się pręży i płacze. Męczy go też kolka (mam nadzieję, że niedługo minie). Karmię tylko piersią i martwię się, że jest na coś uczulony. Nie piję mleka i nie jem jego przetworów. Nie jem już żadnych owoców i tylko białe pieczywo. Pediatra stwierdziła, że najwyraźniej dzidziuś tak ma i koniec. Ja jednak martwię się nadal, bo przy każdym wypróżnianiu, mimo luźnej konsystencji kupy, Szymon bardzo się męczy i płacze. Dzisiaj nawet skorzystałam z pomocy termometru - włożyłam mu końcówkę do pupy, żeby się załatwił. Czy to mu przejdzie?
Goga66
2005-12-02
17:37:58
Email
Zuza też się w jego wieku męczyła przy robieniu kupy (i czasem też termometr był w użyciu :))). Chyba wszystkie dzieci tak mają, bo układ trawienny dopiero dojrzewa. Stąd są te kolki i te pozorne zaparcia. Jak będzie miała ze 3,5 mies. to raczej już te problemy się skończą. U Zuzi nie widać alergii. Lekarze też w końcu stwierdzili, że widocznie tak ma.
roma
2005-12-02
17:49:25
Email
Tak, tak Patryczek jakieś dwa miesiące temu tez miał takie problemy z robieniem kupki,pręzył sie okrutnie, robił sie czerwony i strasznie sie męczył.Przeszło mu to....Szymonkowi tez przejdzie,cierpliwości....nie martw się. Kolki nas ominęły. Ale wiem co znaczy zamartwianie się takimi męczącymi wypróżnieniami u dzieciaczka, pozdrawiam!!!
roma
2005-12-02
18:01:11
Email
W smectę też warto się zaopatrzyć???
Goga66
2005-12-02
19:23:42
Email
Roma - warto się chyba zaopatrzyć - na wszelki wypadek. Żeby w razie czego trochę zatrzymać biegunkę. Ja jeszcze ani razu nie użyłam smecty, bo nie uważam kup Zuzy za biegunkowe. Tzn. pojedyncze tak. Ale tylko te pojedyncze czasem mnie poważniej niepokoją. Następna kupa zazwyczaj jest przyzwoita. Więc przymierzałam się ale nigdy w końcu nie podałam.
roma
2005-12-02
19:49:41
Email
Pytam bo skoro Lakcid i Lakcidofil jest dobry to powinny wystarczyc i być w razie czego...A smecta zawiera podobne składniki??? Poleciła Ci go pediatrzyca?
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum