szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Czy to skaza białkowa?


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
Eryka
2005-10-31
Email
Dziewczyny! Od pau dni mój synek na na twarzy niewielkie krosteczki. Są w kolorze skóry (nie czerwone), taka kaszka którą można wyczuć, gdy przejedzie się palcem. Są one umiejscowione w na policzkach, zwłaszcza przy zewnętrznych kącikach oczu oraz przy uszkach, niewielkie ilości są też przy nosku i na czole. Nie piję mleka, ale jem jogurty, śmietanę i sery. Czy powinnam to odstawić? Czy opisane objawy mogą wskazywać na skazę? Poradźcie proszę.
Asia..@@
2005-12-10
22:03:15
Email
Moja prawie 8-tygodniowa córeczka 4 tygodnie temu dostała krosteczek na czółku,potem na buźce i za uszkami.Krostki początkowo były czerwone podobne do potówek,potem zrobiły sie prawie niewidoczne ale skórka na buźce była szorstka.Stwierdzono skaze białkową,nabiału nie jem a buźka dalej nie jest całkiem gładka,jak widzisz męczymy sie z tą skazą 4 tygodnie.Mam nadzieje ze to wkrótce minie.Wydaje mi sie że u was to też skaza
Eryka
2005-12-11
10:13:53
Email
Dziękuję za odpowiedź. Ja też myślę, że to skaza białkowa. Kiedy odstawiłam produkty mleczne, wyglad skóry znacznie sie poprawił:) Tylko co ja zrobię z zębami. Mam dość słabe, a teraz kiedy odstawiłam mleko, to boję sie, że zaczną się problemy z zębami (w zasadzie juz się zaczęły, mimo iż w ciaży wyleczyłam wszystkie ubytki). Co by tu jeść, żeby wzmocnić zęby? W czym można znaleźć odpowiednią ilość wapnia?
Julia
2005-12-11
10:38:47
Email
Eryka pogadaj z lekarzem, na pewno przepisze Ci jakieś dodatkowe preparaty z wapniem. Pozdrowienia dla Ciebie i Kacperka :o)
Dagmara
2005-12-11
11:30:23
Email
mnie na zęby pediatra kazała łykać witaminę d3 ta samą co daję się dzieciom
anja
2005-12-11
11:38:13
Email
Mam ten sam problem z moja coreczka. Gdy skonczyla 4 tyg zaczely sie jej pojawiac krosteczki koloru skory najpierw na czole poten na policzkach, byla cala wysypana ale znajomi mowili ze to potowki. Zaczelam sie martwic gdy te krosteczki zaczely zlewac sie w czerwone plamy, skora zrobila sie bardzo szorstka, policzki byly zaczerwienione. Na wszelki wypadek odstawilam wszystko co zawiera mleko,bo wydaje mi sie ze moze to byc skaza. Od jakis 5 dni jem tylko sucharki, ryz, gotowane warzywa. Malutkiej zaczelo sie poprawiac, tzn skora zaczela sie luszczyc bardzo i odlazic, wyglada juz duzo lepiej, chociac na szyjce dalej ma czerwone plamy. Niestety skora na czole i policzkach nadal jest szorstka i bardzo sucha, smaruje ja Alantanem. Do tego mala ma jeszcze ciemieniuche na brwiach i glowce. Czy myslicie ze te objawy to skaza?
Ewa i Waldek
2006-01-03
22:55:16
Email
...dokładnie to samo jest u naszej Emilki. ciemieniucha na brwi ( nie uważam żeby było to groźne ). Natomiast bardzo przejmuję się jej twarzyczką, nie mogę juz po nocach spać z tego powodu. opowiem wam jak to było : -Emilka ma 5 tygodni , pierwsze 3 tygodnie życia miała piękną skórkę jak to niemowlaczek ;od 2 tygodni zaczęło się . Najpierw pojedyncze chrostki na piliczkach (w kolorze skóry lecz kiedy śpi to strona na której leży -chrosty zmieniaja kolor na czerone ,potem znowu bledną )Teraz przechodzi to na resztę ciała : pojawia się na klatce piersiowej , na nadgarstkach( pojedyncze). skóre na buzi ma szorstką , drapie się jak tylko spadną jej rękawiczki w czasie spania i zrywa ze spania z płaczem . Byliśmy u pediatry .....i oczywiście co przepisał - STERYDY (Cutivate)! na forum czytam że sterydy pomagają tylko w czasie ich stosowania a po ich odstawieniu powracają objawy . a o skutkach ubocznych w czsie ich stosowania każdy wie . co ma robić ? co się stało naszemu maleństwu ? czy stosować te paskudne sterydy jak zaleca lekarz ? nie wiem co mam robić ..tak bardzo się martwię ... anja-jak to dalej u ciebie przebiega -czy sie zgoiło ?
kyja
2006-01-03
23:16:04
Email
Ewa, z opisu wygląda na to,że Twoja Kruszynka ma azs. Najlepszym sposobem na poprawę stanu skóry jest eliminacja alergenu oraz pielęgnacja skóry. Piszę o tym, bo to samo przechodził nasz synek rok temu. Pediatra też przepisał sterydy-smarowałam mu buzię tydzień ( dłużej nie jest wskazane), polepszyła się skórka, po odstawieniu wszystko wróciło:-(Pediatra dał nam skierowanie do alergologa, a on na badania do szpitala ( na wykrycie alergenu).Proponuję abyście poprosili pediatrę o skier. do alergologa.On Wam doradzi jak pielęgnowac skórkę Malutkiej i da sporo dobrych rad;-))Dobrze jest dodawać do codziennej kąpieli płyny natłuszczjące, np. Oilatum lub Balneum.Na natłuszczenie skórki dobre są też robione maści,np. cholesterolowa lub z wit.A.Poszukaj w wyszukiwarce na forum hasło 'azs'-trochę dziewczyny o tym pisały.Pozdrawiam i zyczę wszystkeigo dobrego:-)!!!
Eryka
2006-01-04
15:30:55
Email
U mnie była juz znaczna poprawa. Skóra się wygładziła, zniknęły chrosty. Aż mamuśka pozwoliła sobioe w Świeta Bożego Narodzenia na kulinarną rospustę (placki, trochę słodkości - wiadomo zawierają śmietanę, masło itp.) i problem wrócił. Kacperek znów jest zesypany. Wracam na dietę. Pozdrawiam. A i jeszcze jedno - ja też stosowałam maść cholesterolową. Buziaki dla wszystkich internetowych mamusiek z pociechami
Magda
2006-01-04
22:40:26
Email
Eryka! Moja corka tez ma cos podobnego,. suche krostki na buzi, ktore od 2 dni zaczely schodzic na klatke piersiowa. Bylam dzis u lekarza, baba powiedziala ze to ciemieniucha (jak sie okazuje ma postac nie tylko tlustej skorupki na glowce i brwiach), ale zastanaiwla sie tez nad egzema, ktora charakteryzuje sie skupiskami krostek glownie na policzkach w czerwonych plackach,. Moze Twoje dziecko ma wlasnie egzeme? Taka sugestia. Pozdrwaim cieplo,
Magda
2006-01-04
22:50:26
Email
Ewa i Waldek, mnie lekarka powiedziala ze ciemienucha charkteryzuje sie schodzeniem z twarzy na dol ciala, moja Julia to ksizkowy pzryklad. Ona ma czerwone krostki. ktore sie wysuszaja, dosdc szorstkie. Kazala smarowac wazelina, zostawic na 15 minut i potem zmyc dokladnie mydelkiem i wytrzec do sucha recznikiem. Powinno pomoc, dzis zaczynam taka kuracje, zobaczymy czy beda efeky
mewamac
2006-01-05
00:26:13
Email
Witajcie. Myślę,że warto się skonsultować z lekarzm, ale na pocieszenie opiszę przypadek mojej córci (4 mce). W 2 miesiącu pojawiły jej sie krostki na twarzy. Nie były to potówki. Wygladały tak jak opisujecie, robiły sie czerwone plamy, skóra była coraz bardziej wysuszona i taka jakby "polakieroana". Bałam się, że to skaza. odczekałam jednak tydzien bez przechodzenia na dietę. Poprawiło się, potem znów wróiły krostki.Ale juz tylko raz. Teraz karmię mlekiem modyfikowanym, ale na bazie mleka krowiego. Nic sie nie dzieje. Najwyraźniej było to jakieś podraznienie skóry. Dziewczyny spróbujcie sprawdzić dokładnie co to. Nieraz lekarz diagnozuje skazę, choć wcale jej nie ma. A szkoda zdrowia na niepotrzebną dietę. Pozdrowienia. P.S. Oczywiscie nie twierdzę, że Wasze Maluszki nie maja skazy, ale nie zamartwiajcie się dopóki nie będzie pewności.Buziaki.
mewamac
2006-01-05
00:26:57
Email
Witajcie. Myślę,że warto się skonsultować z lekarzm, ale na pocieszenie opiszę przypadek mojej córci (4 mce). W 2 miesiącu pojawiły jej sie krostki na twarzy. Nie były to potówki. Wygladały tak jak opisujecie, robiły sie czerwone plamy, skóra była coraz bardziej wysuszona i taka jakby "polakieroana". Bałam się, że to skaza. odczekałam jednak tydzien bez przechodzenia na dietę. Poprawiło się, potem znów wróiły krostki.Ale juz tylko raz. Teraz karmię mlekiem modyfikowanym, ale na bazie mleka krowiego. Nic sie nie dzieje. Najwyraźniej było to jakieś podraznienie skóry. Dziewczyny spróbujcie sprawdzić dokładnie co to. Nieraz lekarz diagnozuje skazę, choć wcale jej nie ma. A szkoda zdrowia na niepotrzebną dietę. Pozdrowienia. P.S. Oczywiscie nie twierdzę, że Wasze Maluszki nie maja skazy, ale nie zamartwiajcie się dopóki nie będzie pewności.Buziaki.
kabria
2006-10-04
09:26:54
Email
dziewczyny po jakim czasie może wyjśc skaza białkowa? czy mozliwe że po 3 tygodniach po wprowadzeniu mleka modyfikowanego na bazie mleka krowiego i innych produktów zawierających białko krowie moze cosik wyjsc na ciałku?...moja córka ma teraz 10,5 miesiąca, ok. 5-6 miesiaca lekarka stweirdziła, że ma skaze na podstawie liszaju na ramieniu tylko jednego i w jednym miejscu...od ok. 9 miesiaca zaczełam wprowadzac mleko sojowe wg. zalecen naszej lekarki, ale ja sie z tym nie zgodziłam i po konultacji innego, ponoć bardzo dobrego lekarza, wprowadziłam bebilon 1(ale i karmie piersią do tej pory), wczesniej znikł liszaj po 5 dniowej kuracji maścią TRIDERM, lekarka ta stwierdziła, ze razcej nie jest to skaza, poniewaz zmiany skórne wystepują w wielu miejscach na ciałku? wczoraj ninka zjadła brokuły i zupe pomidorową mam nadzieje, ze to własnie po tym a nie skaza....prosze o porade i pozdrawiam.kasia
kabria
2006-10-06
10:16:33
Email
wysypka zniknęła,,,ake tam gdzie był wczesniej liszaj znowu zaczeło sie coś pojawiać? czy skaza białkowa moze występowac tylkow 1 miejscu?,,,,prosze o porade i pozdrawiam...chyba nie ma dzieci ze skaza białkową na tym forum..tylko sie cieszyć:)
czesia
2006-10-06
11:04:26
Email
cześć kabria, u mojej 8-miesięcznej córki jest podejrzenie o skazę białkową. Ja teraz nie eksperymentuję z białkiem krowim tylko zupełnie wyeliminowałam jej z diety. Mogę Ci opisać, jak to wyglądało wcześniej. w drugim miesiącu Zośkę wysypało na twarzy, a skóra na ciele była bardzo wrażliwa, pojawiały się dziwne cętki i suche place na łydkach. Karmiłam wyłącznie piersią, więc odstawiłam zupełnie nabiał, jajka, orzechy i inne największe alergeny. Po 2-3 miesiącach zaczęłam robić próby, jadłam nawet przez 2 tyg produkty mleczne, bo małej nic nie było, już się cieszyłam, że to jednak nie skaza białkowa. Ale po tych 2-3 tygodniach, skóra zaczęła się pogarszać. Najpierw pojawiły się gdzieniegdzie wypryski - buzia, szyja, nózki. Znowu odstawiłam mleko. Jak mała miała 6 miesięcy lekarka stwierdziła, że czas podać jej mleko modyfikowane - Enfamil, mała wypiła ok 50ml i na drugi dzień miała czerwone plamy na łydkach i ramionach, które następnego dnia wyglądały na suche i szorstkie i nie były już czerwone. Zmiany te występowały zwłaszcza na jednej nóżce, na łydce i pod kolanem - typowe miejsca u alergików. Od tygodnia nie karmię piersią, mała sama się "odstawiła" i podaję Zośce Nutramigen, który jest jej ulubionym mleczkiem i mała aż piszczy z radości na jego widok. Produktów mlecznych nie wprowadzam i nie zamierzam w najbliższym czasie. Nutramigen jest tak samo wartościowy jak inne mleka modyfikowane dla niemowląt, ma jednak białko krowie rozbite na mniejsze cząstki, mniej alergizujące. Powoduje to niestety utratę smaku i zapachu normalnego mleczka i dlatego wiele dzieci ma problem z zaakceptowaniem tego smaku.
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum