szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - znalazłam na innym forum - dziele sie z Wami


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
pinkie
2007-02-26
Email
anonim 2007-02-23, 13:01
Mamusiu...
jestem już taki duży, ze ledwo się tutaj mieszczę!
ale cierpliwie tutaj poczekam ostatni miesiąc jeszcze..
Mamusiu wiem,
że jak tu się wiercę to rozciągam ci brzuszek,
nie chce żebyś się na mnie złościła i nie będę się już poruszał!
Mamusiu...
nie chce by cię bolało i nie chce żebyś cierpiała, urodzę się wiec bardzo szybko żebyś mnie już przytulała!
Mamusiu już!
już jestem na świecie! wyszedłem szybko i bez krzyku! Dlaczego wiec, zamiast
do domu zostawiasz mnie w zimnym śmietniku?
Mamusiu wróć!
tak strasznie mi zimno... przecież przyszła już zima! Marzną mi plecki, zmarzły mi raczki, długo tu nie wytrzymam!
Mamusiu wiem,
pewnie pobiegłaś do domu po kocyk i śpioszki! Nie będę płakał, nie będę krzyczał, żeby cię nie rozzłościć.
Mamusiu...
przyszedł już po mnie Pan Bóg, wyjął z foliowego worka i zabrał tam gdzie jest ciepło i zrobił ze mnie aniołka!
Mamusiu moja!
kocham i tęsknie i czekam tutaj na ciebie.
Nie przynoś już kocyka ani śpioszków to nie potrzebne mi w niebie...

pinkie
2007-02-26
14:50:11
Email
Przepraszam, ze coś tak przygnębiającego tu wstawiam, ale wydało mi się to bardzo piękne.
ciekawa
2007-02-26
14:53:13
Email
Czytałam cos róznie starsznego i pieknego o aborcji:(
bela
2007-02-26
15:19:23
Email
buuuu :-(.Piekne i straszne ze sa matki ktore po 9 miesiacach bliskosci potrafia porzucic czastke siebie :-(. Ale na smietniku no juz hanba...
agafa
2007-02-26
17:13:33
Email
Gdzies juz to czytalam...wzbudza to we mnie mieszane uczucia,cala gama:od tkliwosci przez wspolczucie do zlosci!!!
agnieszka74
2007-02-26
17:33:09
Email
wstawialam kiedys link do takiej strony...
kyja
2007-02-26
17:33:20
Email
a mi się chce płakać-to okropne,że takie rzeczy sie zdarzają:jak można skazać bezbronną istotę na śmierć? to jest egzekucja.A inną sprawą jest,że matki,które tak czynią są w szoku i ich działania nie są w pełni świadome-pewnie parę tygodni później nie uczyniłyby tego i pewnie żałują tego do końca swego życia-oby.
Kasia:)
2007-02-26
19:50:55
Email
Buuu :(
Asia26
2007-02-26
20:10:06
Email
STRASZNE!!! Az sie poplakalam. Jestem w 26 tc. To okropne ze niektore kobiety sa same i nie ma obok nich nikogo kto moglby im pomoc w chwili szoku i zwatpienia.
katka
2007-02-26
21:06:26
Email
Płaczę. Nie rozumiem tego ,jak mozna wyrzucic dziecko do smietnika,a z drugiej strony wiem,że są zdesperowane kobiety,które nie znalazły pomocnej dłoni. Dzisiaj rozmawiałam z 20-latka w 5 miesiacu,która chyba nie do końca powaznie podchodzi do tej ciąży. Mam nadzieje,że zrozumiała to,o czym jej mówiłam i że jeszcze pare razy sie spotkamy. Moze uwierzy ,że warto.
ciekawa
2007-02-26
21:10:19
Email
Ja to rycze na filmach jak o takich historiam mówia:( ja bym wzieła do siebie takie malenstwo i penie bym nie oddała-nikomu!
pinkie
2007-02-27
09:01:05
Email
Macie rację, to, ze kobiety wyrzucają dzieci po porodzie można tłumaczyc tylko jakimś szokiem. Dlaczego mama Izuni nie włożyła jej do okienka nadziei w szpitalu? To musiały byc jakies zaburzenia psychiczne, bo nie mogę sobie wyobrazic takiego okrucieństwa wobec noworodka. Prawdziwy cud, ze Iza przeżyła.
karolina
2007-02-27
11:25:23
Email
rzeczywiscie szok albo chora psychika,bo przy zdrowych zmyslach to jest az niepojete.SZOK.
Atka
2007-03-04
16:16:58
Email
...ufność dzieci w stosunku do rodziców jest porażająca. A oni tak je zawodzą. Bez skrupułów.
Atka
2007-03-04
16:30:53
Email
Rodzi się takie niemowlątko i nawet nie ma pojęcia, że lada moment wyląduje w foliowym worku, w którym udusi się za kilka minut pomiędzy śmieciami zamiast napić się mleczka maminego.Ogarnia mnie skrajna panika kiedy wyobrażam sobie mojego Mikołaja w takiej sytuacji. Człowiek może nie chcieć dziecka, ale w jakim szoku musi znajdować się "matka" żeby umieć wziąć na ręce dziecko dopiero co urodzone zapakować do worka i rzucić ukradkiem gdziekolwiek. Jeśli szok, w który znajduje się pozwolił jej na taki wyrafinowany plan to dlaczego zablokował jej myślenie o tym, żeby odnieść je pod szpital lub poszukać innej matki (ma na to w końcu 9 mies. - prawda?nie dowiedziała się wczoraj, że jest w ciązy), która o niczym innym nie myśli jak o tym żeby mieć takie dziecko.Jest w dzisiejszym świecie tyle możliwych rozwiązań pozostawiających matce oddającej dziecko całkowitą anonimowość, że jak dla mnie to nie dostatecznego usprawiedliwienia dla tego co robią te kobiety.
rena27
2007-11-23
16:19:24
Email
tak sobie wczoraj wieczorem przeglądałam stare tematy i przypadkiem znalazłam ten :( przepłakałam cały wieczór płacze teraz. nie zgadzam się z tym, nie mogę zrozumieć jak można skazać własne dziecko na śmierć, na taką śmierć. jak można zabić istotkę kruszynkę którą nosiło się 9 miesięcy pod sercem, której ruchy czuło się w łonie. przecież to, że dało się komuś życie nie daje nam prawa do odebrania go. taka myśl przyszła mi teraz do głowy dlaczego Boże na to pozwalasz przecież jeżeli wszystko widzisz czujesz wiesz i możesz to dlaczego nie szepniesz takiej matce: odzyskaj rozum! zobacz co chcesz zrobić! przejrzyj na oczy! to przecież twoje dziecko! nic nikomu niewinne dziecko. Przecież Twoje też Wszechmogący!
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum