|
wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - Mój skarb cięzko chory Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 3 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
ewelas23 2006-12-31 |
Moje dizeciątko ma wade serca.
17 grudnia Amelka została zabrana do szpitala w Sandomierzu z podejrzeniem zapalenia płuc.
Była tam leczona sterydami spuchła, nie odchodziła z jej organizmu , wzdeło jej brzuszek niewiadomo z jakiej przyczyny.
Od 25 grudnia zaczęły łapać ją duszności oczywiście Sandomierscy lekarze nic sobie z tego nie robili.
Kiedy zaczęło sie jej pogarszać dopiero wtedy przetransportowano nas do Krakowa do kliniki, a my tak prosiliśmy żeby nas przewieźli tam wcześniej , na pewno nie wystąpiła by wtedy niewydolność krążenia
W tej chwili nasza córeczka leży bardzo chora pokuta na szpitalnym łóżeczku.
Po nowym roku ma być przygotowywana do zabiegu operacyjnego (ma ubytek w przegrodzie międzykomorowej VSD ).
Prosze was módlcie sie za nią trzymajcie kciuku |
|
madziarka 2007-01-13 21:52:21 |
Ja tez pomodle sie za Malenstwo!!! Ja przebywam zaq granica, tu lekarze sa okropni. Moj Filipek jest chory od 1,5 miesiaca i dostaje juz drugi antybiotyk ale oni nic sobie z tego nie robia! Ostatnio lekarz mi powiedzial, ze slyszy szmery w serduszku... Zastanawiam sie czy to nie powiklania w skutek ich leczenia!!! Pozdrawiam |
|
Goga66 2007-01-15 10:04:13 |
Ewelas, jak malutka? Napisz coś wreszcie, bo wszystkie trzymamy kciuki za powrót Twojej kruszynki do zdrowia i naprawdę się niepokoimy... |
|
lidiamital 2007-01-15 13:42:58 |
A JA WIERZĘ ŻE WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE.TRZYMAJCIE SIĘ I BĄDŹCIE DZIELNI ŚLEMY Z DAMIANKIEM CAŁUSKI I TRZYMAMY KCIUKI |
|
ewelas23 2007-01-18 21:39:28 |
Operacja serduszka się udała , już po tygodniu mogliśmy jechać do domciu. A tu niespodzianka mała ma tętniaka przy tętnicy biodrowej , który zaczął sączyć. I znowu druga operacja , która również się udała.Od 17 stycznia jesteśmy w domciu , Amelka popłakuje , ale to nie dziwne 2 operacje w ciągu tygodnia. Koszmar. Dziękuje za słowa otuchy i wasze kciukasy |
|
ciekawa 2007-01-18 21:46:53 |
O matko jak dobrze:):)
|
|
katka 2007-01-18 22:14:03 |
super dziewczyny,tak sie cieszę |
|
czesia 2007-01-19 09:55:25 |
ale się cieszę! dzielne dziewczyny! |
|
Goga66 2007-01-19 10:17:30 |
super:) Za kilka tygodni malutka w ogóle zapomni o bólu i będzie znów radosnym i zdrowym dzieciaczkiem. Duża buzia dla dzielnej rodziny |
|
Kamila 2007-01-19 11:15:33 |
Super dziewczyny, że wszystko dobrze się skończyło! Dużo zdrówka! |
|
Daniel 2007-01-19 11:51:44 |
ooooooooooooooooo Jak dobrze że już po wszystkim:)))))))))) Szybkiego powrotu do zdrowia i oby nigdy więcej Całuski dla malutkiej dzielnej dziewczyneczki no i dla mamusi. Od Wiktorci i mamy no i taty bo też sie tu rozpisał:) |
|
Eryka 2007-01-19 13:16:30 |
Dzięki Bogu! To wspaniale! Bardzo się cieszymy i życzymy zdrówka:) |
|
Kasia:) 2007-01-19 16:52:34 |
Hejka,dopiero zauwazylam ten post,dziewczynki-zycze Wam z calego serducha duzo duzo zdrowka,ciesze sie ze juz wszystko za Wami,matko ja bym chyba nie dala sobie rady z taka sytuacja....Mam nadzieje ze malutka bedzie teraz okazem zdrowia a mamusia nie bedzie miala powodow do zmartwienia!!!!!!!!!Buziaki |
|
pinkie 2007-01-19 18:29:48 |
Wszystkiego dobrego, ewelas dla malutkiej i dla rodzinki! |
|
madziarka 2007-01-20 16:33:25 |
To gratulacje!!! Bardzo dobra wiadomosc! Niech Was Bozia ma w opiece!!! |
|
Roma 2007-01-23 00:10:17 |
Piękna, cudna wiadomość!!!!! Całuski od Patryka i jego mamy. |
|
dziundzia 2007-01-23 21:37:38 |
och, jak cudnie...az sie wzruszylam....mimo tego zaganiania w PL, chcialam sie dowieziec co u Was, przed wyjazdem nic nie bylo wiadomo jeszcze...pozdrowionka i usciski!!!! |
|
emi 2007-02-23 16:19:13 |
hej Dopiero dzis znalazłam ten wątek Ewelus moj synek tez urodził sie z ubytkiem m-dzy komorowym. Dowiedziałam sie o tym na drugi dzien po porodzie. Na sczescie nie miał tkich ojropnych objawow jak Twoje malenstwo. My najpierw bylismy z nim sami u kardiologa u nas w miescie, pozniej pojechalismy do kliniki do Poznania i tam zapisali nas na liste oczekujacych. Mały miał 06. 10. 2006 operacje. Czekanie było straszne bo zabieg trwał ponad 4h, ale na szczescie z mezem nie siedzielismy pod sala operacyjna tylko stamtad wyszlismy. To była bardzo dobra decyzja bo chyba bym oszalała. Niestety po operacji mały miał powikłania i w sumie w szpitalach spedzilismy ok 1,5m-ca. Ale najbardziej utkwił mi w pamieci jego widok jak lezał pod respiratorem a pozniej juz bez ale przywiazany do łózka na oddziale intensywnej terapii. My nie moglismy sie mu nawet pokazac zeby jeszcze bardziej nie cierpiał:( To yło straszne. Teraz Kubus skonczył roczek i na szczescie na razie wszystko jest oki. Jezdzimy tylko na kontrole. Jedyny problem to taki ze trzeba uwazac zeby dziecko załapało jak najmniej chorob bo wtedy odrazu musi brac antybiotyki, zeby np nie doszło do zapalenia otrzewnej. Przez to tez musiałam zostac dłuzej w domu a miałam isc do pracy, bo mały nie mogł isc do żłobka. Wiadomo jak tam jest z chorobami. Napisz jak czuje sie teraz Twoje malenstwo. Pozdrawiamy Emi i Kubuś. |
|
Kasia:) 2007-02-23 21:06:40 |
Boze dziewczyny,jak ja Wam wspolczuje,nawet przez mysl mi nie przechodzi jak matka cierpi....sory ale juz rycze :) |
|
ewelas23 2007-02-23 21:45:25 |
Witam Cię Emi jak dobrze , że nie jestem sama. Amelka czuje się już lepiej.Już skończyła brać furosemid. 17 maja jedziemy na echo serca do Prokocimia. Martwi mnie jednak to , że Amelka dopiero teraz zaczęła podnosić główke w ogóle wszystko się tak opóźniło u niej (11 lutego skończyła 6 miesięcy). Przed operacją rozwijała się książkowo. Może wpływ na to miało usunięcie tego krwiaka z tętnicy biodrowej naprawdę nie wiem. Napisz coś więcej o twoim dzieciątku i o tym jak sobie radziłaś przez ten trudny okres. |
|
emi 2007-02-24 14:33:30 |
hej:) KUbus tez po operacja jakby sie troszke cofnął. Na szczescie teraz juz nadgonił zaległosci:) Odpukac jak do tej pory jest oki. Najgorsze były poczatki. Ciezko było mi dzwigac małego bo nie mozna brac pod paszki bo to przeciez mostek rozcinaja do operacji. Do tej pory mam problemy z kregosłupem:( bo niestety nie miałam nikogo do pomocy bo maz w pracy a ze nie mamy rodzicow to musielismy sobie sami radzic, no i dzwiganie małego spadło na moje barki. Na szczescie to takie kochane kilogramy ze ich sie "prawie" nie czuje;) Jedno jest pocieszajace, ze ta wada serca jesli jest dobrze zoperowana i łatka sie zarosnie to dziecko jest wtedy praktycznie całkiem zdrowe. Tak jakby nie miało wady serca. Ewelas a powiedz mi czy składałas wniosek o opiekuncze ok 150zł co m-c. Bo nie wiem czy wiesz ze Ci sie należy. My dowiedzielismy sie o tym dopiero po operacji a nalezało sie juz od urodzenia przy takiej wadzie. Dodatkowo jesli ma sie niskie dochody a matka zostaje z dzieckiem to przysługuje za to jeszcze jakis dodatek, ja sie na to nie załapałam ale kumpela tak i to jest ok 400zł. Na poczatek powinnas złozyc podanie o orzeczenie o niepełnosprawnosci. Jesli dostaniesz orzeczenie to mozesz dziecku wyrobic legitymacje i wtedy jezdzisz z nim jako opiekun i nie płacisz za autobusy. Nie wiem czy pociagi tez sie na to łapia. Wiem ze to co pisze to takie przyziemne sprawy ale wiem tez ze przy dziecku kazda pomoc jest potrzebna. Napisz mi tez czy stosujesz jakies masci na blizne i jesli tak to jaka?? Ja mam jakas (teraz nie pamietam nazwy) ale za chyba 15ml płacimy prawie 200zł. Chociaz chirurg powiedział ze jest najlepsza obecnie. Ale sie rozpisałam:) Pozdrawiamy cieplutko z mroźnej Zielonej Góry:) |
|
ewelas23 2007-02-24 17:02:17 |
My nie stosujemy u Amelki żadnych maści ranka pięknie się goi , więc nie ma takiej potrzeby jak na razie , cieszę się , że tak szybko odpowiedziałaś. Interesuje mnie sprawa tego dodatku (400 zł),to chyab dotyczy osoby która przed urodzeniem dziecka pracowała??? .Właśnie staramy się o orzeczenie o niepełnosprawności. Dziękujemy za informacje bardzo się przydadzą . Jeśli chciałabyś porozmawiać po za forum to napisz ewelas23@wp.pl |
|
emi 2007-02-24 21:49:31 |
to jest tak. Jak dostaniesz orzeczenie o niepełnosprawnosci to chyba w urzedzie miasta, tam gdzie składasz wniosek o opiekuncze odrazu składasz wniosek o ten dodatek, ale dochody musza byc nizsze niz 500zł moze troszke ponad, nie wiem dokładnie. Licza sie dochody na osobe w rodzinie z jakiegos okresu, nie wazne czy ktos pracował czy nie. My stosujemy masc nie na szybsze gojenie rany, bo ta juz sie zagoiła ale na ta blizne zeby Kubus pozniej nie miał brzydkiej blizny na klatce piersiowej. A co do klikania poza forum to moze masz gg? Moj nr to: 4279207. A co do e-maila to: emisucha@wp.pl Jesli masz ochote pogadac to pisz:))) |
| Strona 3 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |