szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp)
temat - WZW typu B


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
21Aneta
2006-07-15
Email
(jeszcze raz) Dziewczyny czy któraś wie coś na temat WZW typu B? Ja czytałam na ten temat w internecie i co nieco już wiem ale chodzi mi o to, jak z tą chorobą funkcjonuje się na codzień, w kontaktach z bliskimi i wogóle. Czym to się leczy i jak długo... Okazało się, że ktoś z mojej rodziny zachorował i bardzo mnie to zastanawia.. Zastanawiamy się z meżem czy się teraz zaszczepić bo mały napewno już był zaszczepiony jako noworodek. Ale doczytałam też, że okres wylęgania może trwać nawet do pół roku do wykrycia choroby więc może też już to w sobie mamy... jednak tym się zaraża przez jakieś uszkodzenie skóry "przerwanie ciągłości tkanek". Kurcze... strasznie się martwię... Jeśli ktoś z waszych bliskich to miał to opiszcie mi tę chorobę i jak z chorym postępować... Ryczeć mi się chce...
Goga66
2006-07-15
19:30:11
Email
Anetko, tyle Ci napiszę, ile wiem. Na WZW typu B powinny bezwzględnie zaszczepić sie osoby, które b. często bywają u dentysty, ginekologa itp. A przede wszystkim te, które mają mieć robioną operację czy zabieg. Łatwo się zarazić przez kontakt z zarażoną krwią (igła wielorazowego użytku czy narzędzia chirurgiczne, bo trudno tego wirusa się pozbyć nawet przez sterylizację narzędzi) Można też zarazić się klasyczną drogą płciową. Są nosiciele, którzy czasem nigdy nie chorują. Są też tacy, którzy zachorują od razu, po roku czy kilku latach. Czy jest się zarażonym można sprawdzić - są jakieś testy z krwi. Najlepiej jednak się zaszczepić. Co 5 lat później robi się szczepionkę przypominającą. To, że ktoś z rodziny choruje nic nie oznacza. Nie ma co się martwić. Maluszki są na to szczepione. Już po pierwszej szczepionce jest spora odporność a po drugiej praktycznie całkowita. Trzecia utrwala ten stan.
Goga66
2006-07-15
19:35:45
Email
Zakażenie wirusem HBV może być następstwem zabiegów medycznych, naruszających ciągłość tkanek, takich jak iniekcje, dializy, gastroskopie, zabiegi stomatologiczne. Do zakażenia dochodzi też podczas zabiegów niemedycznych, na przykład przekłuwania uszu, wykonywania tatuażu, manicure, w salonie fryzjerskim. Wirus HBV przenosi się również poprzez kontakt seksualny z zakażonym partnerem. Leczenie przewlekłego zapalenia wątroby typu B jest trudne i długotrwałe. Najlepsze efekty uzyskuje się dzięki rocznej lub dwuletniej terapii lamiwudyną
21Aneta
2006-07-15
19:46:36
Email
dzięki Ci Goga, wiedziałam że ty mi odpowiesz :) chodzi jednak o to, że ta osoba już zachorowała i jest nosicielem natomiast nie ma żadnych objawów choroby. Strasznie się martwię, że ten stan się pogorszy...
Goga66
2006-07-15
19:51:23
Email
Pozostaje postępować zgodnie z zaleceniami lekarzy. Ta choroba, to nie musi być wyrok. Ale zadbajcie o siebie i zaszczepcie się. Przekleiłam w poprzednim info jakąś informacje na temat konkretnej terapii. Może dobrze się o nią spytać lekarza
katka
2006-07-16
11:47:28
Email
Goga a gdzie znalazlas info, ze wirusa trudno jest zwalczyc nawet przez sterylizacje?Wiesz ilu bylo by wtedy chorych?Mialam do czynienia z osobami z wzwB i wyglada to troche inaczej.Jak będziesz pisac takie rzeczy to ludzie zaczną sie bac kazdego zabiegu. A swoja droga zaszczepic sie warto-jest to cykl 3 szczepień + dawki przypominajace(odplatne ale warto skorzystac z tzw. żółtych tygodni). A jak ktos ma chęć to jeszcze na wzwA-czyli choroba brudnych rąk,mniej grożna ale częściej spotykana np. w przedszkolach
Goga66
2006-07-16
21:26:11
Email
Kiedyś o tym powiedział mi lekarz. Nosicieli jeest niestety sporo. A w tej chwili dużo narzędzi, jak wziernik np. jest jednorazowych. Poza tym przecież nie każdy kontakt z wirusem prowadzi do zakażenia. Tak jak w przypadku HIV z wirusami jest tak,że dopiero odpowiednia ilość zakaża. No i musi być kontakt z TRwoją krwią czy uszkodzoną mocno tkanką. A, co wg Ciebie jest źródłem zakażeń? Gdyby zwykła sterylizacja narzędzi wystarczała, to nikt byt się nie zarażał u stomatologa. W Polsce jest mało osób zaszczepionych i to Polska jest jednym z tych krajów europejskich, gdzie corocznie zaraża się tym wiusem olbrzymia liczba osób. Dobrze, że przynajmniej przed większymi zabiegami i operacjami bezwzględnie żądają teraz od pacjenta zaszczepienia się.
katka
2006-07-16
21:53:22
Email
Zwykla sterylizacja jest skuteczna-niepowodzenia zależą od błedów ludzi.I akurat na tym troszeczke się znam.
Goga66
2006-07-16
21:54:35
Email
skoro się na tym znasz....
katka
2006-07-16
21:59:20
Email
no znam sie ...
katka
2006-07-16
22:04:47
Email
i drażni mnie jak ktos opowiada głupoty na tematy o ktorych czerpie wiedze z tego co uslyszal lub przeczytal.To co napisalas w wiekszosci jest racją ale nie do końca. Mam nadzieje że sie o to nie obrazisz.
21Aneta
2006-07-16
22:26:00
Email
Dziewczyny proszę...nie sprzeczajcie się bo to jest bez sensu. Ja też sporo się naczytałam o WZW ale w dalszym ciągu nie wiem, jak ta choroba przedkłada się na codzienność. Katka, mówisz, że miałaś kontakt z chorymi na WZW typu B. Jakie oni mieli objawy? Bo osoba, o którą mi chodzi jest w trakcie robienia badań na nosicielstwo i narazie lekarze stwierdzili, że prawdopodobnie nie jest chory a jedynie jest nosicielem.. Wiem, że to się długo leczy... ale czy ten typ żółtaczki da się wyleczyć całkowicie czy też osoba chora ciągle w sobie to choróbsko nosi? I dziewczyny - cenne są dla mnie wszystkie informacje - zarówno te gdzieś wyczytane jak i te wzięte prosto z życia, na przykładach.
Goga66
2006-07-17
09:54:26
Email
Katka, ja się nie kłócę, bo uznaję, że możesz mieć większą wiedzę niż ja. Ale dlaczego jesteś taka niemiła i agresywna? I jako Kati i jako Katka? To niesympatyczne. Pozdrawiam
Goga66
2006-07-17
10:01:03
Email
Poza tym twierdzisz, że głupoty mówi mój lekarz internista...
katka
2006-07-17
10:18:17
Email
Ja nie jestem kati więc nie krytykuj mnie na innych wątkach za cos co nie powiedzialam,Goga. Mam wrazenie że nie lubisz jak ktoś sie z tobą nie zgadza.
Goga66
2006-07-17
10:30:08
Email
Katka nie będę z Tobą dyskutować. Bo to nie dyskusja tylko wysłuchiwanie inwektyw: głupoty gadasz itp. Są ładniejsze formy roz\zmowy. Nie podajesz Anecie żadnych konkretó, o które prosi tylko zaprzeczasz temu, co ktoś pisze. Podaj swój zawód, bo jestem ciekawa, skąd tak duża wiedza? Ja podałam źródła informacji. Nie twierdzę, że moja lekarka ma rację ale dlaczego mam Tobie wierzyć a nie lekarzowi? Podaj więc konkrety i swoje kompetencje. Możejesteś lekarzem. Chylę wtedy czoła i mogę jedynie zaproponować dyskusję z moją internistką :) A co do nicków - przecież To ty stwierdziłaś w innym wątku, że o Tobie mowa, a była mowa wyłącznie o Kati - stąd skojarzenie.
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum