|
wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - wyrwac sie z domu razem z dzeckiem Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 1 - 1, 2, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
ksena 2006-03-23 |
Mam juz dosc siedzenia w domu. Za dwa tygodnie moje dziecko konczy rok, jest cudowne i daje mi duzo radosci, ale mam juz dosyc siedzenia w domu. Marzy mi sie jakies fajne miejsce gdzie moglabym spotkac sie z innymi mamai, wypic kawe i pogadac, a dzieci moglyby sie w tym czasie bawic pod naszym okiem. Czy ktos slyszal o takim miejscu w W-wie? Blagam, jesli tak to dajcie znac. Musi chyba byc jakies takie miejsce gdzie moznaby sie troche oderwac od rutyny :)Bede wdzieczna za info |
|
Goga66 2006-03-23 20:49:01 |
Ja jesienią spotykałam się z różnymi mamami w Lesie Kabackim. Mieszkam blisko lasu a i wiele innych młodych mam mieszka na Ursynowie - Natolinie, Imielinie czy Kabatach. A na kawę chodziłam do ogródków przy kawiarniach - nigdy z tym nie było problemów chyba, że Zuzia strajkowała. Rzecz w tym, że wiosna jakaś niemrawa w tym roku i na te ogródki trzeba będzie jeszcze poczekać. |
|
ksena 2006-03-24 06:14:42 |
na swiezym powietrzy to jest duzo miejsc, ale ja mialam na mysli jakis zakatek "pod dachem" gdzie by sie mozna zalokowac zima i podczas brzydkiej pogody. Cos takiego w rodzaju "klubu mlodych mam" Czy ktos zna takie miejsce? |
|
Goga66 2006-03-24 08:31:10 |
Mam Multikino pod nosem ze środowymi seansami dla mam ale jeszcze się nie wybrałam i pewnie zaraz będzie za późno. Co do miejsc w halach - nie sądzisz, że takie nagromadzenie płaczących niemowląt byłoby nie do zniesienia? Dla starszych dzieci na żoliborzu jest jakaś hala, gdzie mogą się wyszaleć pod okiem instruktora. Poza tym nagromadzenie ludzi zimą, wirusów, katarów w jednym miejscu przy słabej odporności niemowlaka... No nie wiem. Wolę spotkać się chyba u mojej koleżanki w domku. Ma dziecko tylko miesiąc starsze. Chodzimy też na basen, to także okazja do pogadania z innymi rodzicami, kiedy dzieci schną. Są też jakieś miejsca zabawowe w Warszawie. Ale nie wiem czy o coś takiego Ci chodzi i czy coś tam jest dla rodziców i czy roczne dziecko nie zostałoby zmasakrowane przez szalejące tam starsze dzeci. Sama jestem ciekawa |
|
anonimowa13 2006-03-24 09:01:47 |
Goga, znów sie wymądrza? |
|
Aneczka777 2006-03-24 13:35:01 |
Też jestem z Warszawy i również marzę o wyjściu ze znajomymi na jakiś obiadek, kawkę (brakuje mi tego bardzo!) razem z dziećmi. Trzeba poszukać jakiegoś miejsca przyjaznego rodzicom i maluszkom :) |
|
Aneczka777 2006-03-24 14:33:39 |
Znalazłam stronę na której można się dowiedzieć co się dzieje w Wawie oraz znaleźć miejsca przyjazne dzieciom :) http://www.miastodzieci.pl |
|
Goga66 2006-03-24 15:39:34 |
dzięki:) Bardzo przydatna strona:) |
|
Aneczka777 2006-03-24 16:22:52 |
Na tej stronie można również zapisać się na newsletter, który jest rozsyłany w każdy czwartek z informacjami co się będzie działo w weekend w Warszawie :) |
|
ksena 2006-03-24 17:34:34 |
to genialna strona, dzieki. I jest tam wiele ciekawych linkow. Juz znalazlam jedna rzecz ktora by byla chyba dla mnie, zajecia z muzyka i angielskim dla dzieci od 6-ego miesiaca, super! Jeszcze raz dzieki |
|
Aneczka777 2006-03-24 17:47:04 |
O! Super pomysl z tym angielskim dla maluchów,mój Filipek akurat ma 6 mies., chyba się z nim wybiorę. Ksenia, my mamy najbliżej na Bródno, a wy? |
|
ksena 2006-03-24 20:18:22 |
my chyba tez, ciekawe jak wygladaja takie zajecia, taniec i nauka? Moze ktoras z Was byla na takich zajeciach? |
|
Goga66 2006-03-24 20:30:47 |
a ja Wam polecam basen - to naprawdę świetna rzecz dla niemowlaczków. Niestety - adres znam na ursynowie, koło mnie. Ale to dla dziecka i masaż, i ćwiczenie mięśni - wycisza też i uspokaja a także oswaja z wodą. Jest w niektórych przypadkach lepszy niż rehabilitacja. Oczywiście ważne żeby pójść we właściwe miejsce. Nie będę się powtarzać, bo już ten temat chodził w niemowlaczkach. |
|
Goga66 2006-03-24 20:34:50 |
Myślicie o tych zajęciach Musical Babies? Ciekawe, ile kosztują, bo angielski metodą Helen Dorn jest zabójczo drogi i namawiają żeby jednak zacząć później od 1,5 roczku |
|
ksena 2006-03-24 20:42:39 |
tak mysle o Musical Babys, zadzwonie w poniedzialek to bede wiedziec ile to kosztuje. Co do plywania to u mnie narazie odpada bo moje dziecko boi sie wody, mam nadzieje ze kiedys dorosnie do pluskania. A wracajac do "Muzycznych Baby" to czy ktoras z Was cos slyszala o tych zajeciach? |
|
Goga66 2006-03-24 21:06:29 |
Ksena - Zuza nie chciała się kąpać w wanience a na basen zareagowała ze stoickim spokojem. Czym później, tym trudniej. Jeżeli w ogóle byś chciała - to namawiam teraz - jedną lekcję wziąć na próbę. A jak dowiesz się o cenę angielskiego to napisz proszę. |
| Strona 1 - 1, 2, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |