wybrano: dział - Matki, żony, kochanki (problemy z dziećmi, mężami i niemężami, teściowymi, pracą, plotki, rady, itp) temat - w co wierzycie Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, |
Napisano: | Treść: |
---|---|
anonimowa 2006-03-17 |
drogie mamy nie wiem jak zareagujecie na ten post dla tego nie podpisałam sie oficjalnie:))))Chciałbym wiedziec w co wierzycie w boga,w przeznaczenie ,w czarne koty? |
aska 2006-03-20 11:15:46 |
Stara legenda opowiada, że każdy z nas złączony jest z Bogiem niewidzialną, cienką nitką. Grzech obciąża człowieka do tego stopnia, że dratwa rwie się. Jeżeli jednak grzesznik przyznaje się szczerze do winy i żałuje popełnionych czynów, jeżeli mocno prosi Boga o przebaczenie, to dobry Bóg lituje się i osobiście wiąże rozerwane łącza. Rzecz oczywista, że nitka staje się za kazdym razem coraz krótsza, a my - grzesznicy... zbliżamy się coraz bardziej do nieba. |
aska 2006-03-20 11:21:33 |
Pewien uczeń zapytał mistrza - Jak to jest, że ktoś kto kocha Boga całym sercem i wie, że żyje w bliskości Boga, doświadcza niekiedy uczucia rozłąki i oddalenia od Boga? Mistrz wyjaśnił mu to przykładem z życia: - Kiedy ojciec uczy swe dziecko chodzić, stawia je najpierw przed sobą, a chcąc je uchronić przed upadkiem rozkłada blisko niego obie ręce i w ten sposób dziecko idzie ku ojcu między jego rękami. Ale kiedy juz jest blisko, ojciec odsuwa się troszkę od niego i szerzej rozkłada ręce. A robi to tak długo, póki dziecko nie nauczy się chodzić |
aska 2006-03-20 11:35:32 |
"Tej nocy miałem sen, śniło mi się, że spacerowałem po plaży z Chrystusem, na ekranie nocy ukazywały się wszystkie dni mojego życia. Patrząc wstecz zobaczyłem, że przy każdym dniu mojej wędrówki, przedstawionej na ekranie znajdowały się na piasku dwie pary stóp. Śledząc je na mojej drodze, dotarłem aż do kresu moich dni. Stanąłem wtedy spoglądając wstecz i spostrzegłem, że na niektórych odcinkach widniał tylko jeden ślad. Przedstawiały one najtrudniejsze dni mojego życia, dni największych zmartwień, największych lęków i największych cierpień. Wtedy zapytałem: - Panie obiecałeś mi, że będziesz razem ze mną przez wszystkie dni mojej wędrówki. Dlaczego więc opuściłeś mnie w najtrudniejszych chwilach mojego zycia? Wtedy Pan odpowiedział: - Synu mój, wiesz dobrze, że jeśli Ci obiecałem, że będę z Tobą przez wszystkie dni Twojej podróży i, że nie opuszczę Cię ani na chwilkę, to dlatego, że bardzo Cię kocham. Dotrzymałem mojego słowa... Kiedy widziałeś na piasku tylko jedną parę stóp, to były chwile, w których musiałem nieść Cię na ramionach." |
pela 2006-03-20 23:16:05 |
Przeczytałam wszystkie komentarze. Pod słowami Eryki mogłabym się podpisać (ten sam sposób postrzegania),martwią mnie słowa Migotki(tyle wyrzutów), martwi mnie sytuacja Salmandry, naprawdę i szczerze. Pomodlę się za Was dziewczyny. |
pela 2006-03-20 23:19:35 |
Asiu, piękne historie. Postaram się je zapamiętać. Dziękuję. |
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |