|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - Jak pokonać nudności Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 1 - 1, 2, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
kachna27 2005-07-27 |
Witam wszystkie brzychatki! Może któraś z was poradzi mi jak pozbyć się nudności? Jestem w 10 t.c i przez CAAAŁY dzień jest mi niedobrze. Jem często, b. małe porcje posiłków, bo tylko "oczy mi jedzą". W ciągu 5 tyg schudłam 4 kg, ale wyniki mam b. dobre. Najgorzej jest w pracy bo nie wiem co ze sobą zrobić. Może któraś z was zna "złoty środek" po którym będę syta i nie będę miała (chociaż przez kilka godzin) nudności? |
|
MoNiSiA 2005-07-27 17:22:53 |
Wiele razy zjadłam rano obfite śniadanie, po czym popijałam je herbatką a potem leciałam do ubikacji i wymiotowałam. W czym rzecz? W tym, że po jedzeniu nie powinno się bezpośrednio pić. Najlepiej rano zjeść czystą kromkę bez masła i dodatków. Odczekać i ponownie zjeść coś bardziej treściwego. Zbyt mocne przyprawy też nie są korzystne. No i bardzo pomocne było dla mnie świeże powietrze! To moje triki na przetrwanie tego nie miłego okresu ;) Powodzenia :* P.S. Jeśli bardzo Cię męczą wymioty i trwają bardzo długi okres udaj się do lekarza który przepisze Ci odpowiednie leki. Nadmierne wymioty nie są korzystne dla dziecka. |
|
Muminka 2005-07-27 18:47:41 |
http://www.rodzicpoludzku.pl/oczekujac/typowe.htmltu jest stronka o metodach radzenia z nudnościami i wymiotami |
|
Muminka 2005-07-27 18:48:33 |
Nudności i wymioty Mogą wystąpić już w 3. tygodniu ciąży. Jeżeli nie są nasilone, nie przeszkadzają w codziennym funkcjonowaniu. Żeby sobie pomóc: Zjedz coś, zanim wstaniesz. Jedz potrawy, na które masz chęć. Jedz mniej, ale częściej. Nie popijaj bezpośrednio po posiłku, ale odczekaj ok. 20-30 min. Unikaj kawy i ciężkostrawnych, smażonych, ostro przyprawianych potraw. Więcej odpoczywaj. Używaj w swojej diecie imbiru - naturalnego środka zapobiegającego nudnościom i wymiotom. Jeżeli drażnią Cię zapachy jedzenia, poproś kogoś, by pomógł Ci w gotowaniu. Wybieraj potrawy o neutralnym dla Ciebie zapachu. Zadbaj o odpowiednią ilość witamin z grupy B, a zwłaszcza witaminy B6 w swojej diecie. Witamina ta występuje w pełnych ziarnach zbóż, wątróbce, drożdżach, ziemniakach (pieczonych ze skórką lub gotowanych w mundurkach), w brokułach i szpinaku. Pij napar z majeranku (1 łyżeczka na szklankę wrzątku); jeśli nie lubisz pić ziół, możesz po prostu zjeść płaską łyżeczkę majeranku. Zgaga |
|
MUminka 2005-07-27 18:49:34 |
Zgaga Jest to dolegliwość związana z rozluźniającym działaniem progesteronu, a także uciskiem powiększającej się macicy na żołądek i narządy jamy brzusznej. Zazwyczaj daje o sobie znać na początku ciąży i w trzecim trymestrze. Żeby sobie pomóc: Unikaj nadmiaru słodyczy, a jeśli zgaga bardzo Ci dokucza, zrezygnuj z nich w ogóle. Unikaj także potraw pikantnych, mocno doprawionych, gorących, tłustych. Nie jedz dużo na raz - lepiej częściej, lecz małymi porcjami. Unikaj pozycji leżącej po posiłku. Kolację zjedz najpóźniej 2 godz. przed położeniem się. Jeżeli się jednak zdarzy, że jadłaś niedługo przed snem, nie kładź się całkiem płasko, lecz z głową nieco wyżej. Podobnie jak w przypadku nudności, pomocny bywa majeranek. Leki zobojętniające kwas żołądkowy stosuj tylko wtedy, gdy są naprawdę niezbędne. Unikaj zawierających glin (aluminium) oraz sody oczyszczonej - mogą prowadzić do zatrzymywania w organizmie wody. Pamiętaj również o odpowiedniej dawce ruchu - najlepiej umiarkowanego wysiłku na świeżym powietrzu. To pomoże w uregulowaniu pracy jelit. Zaparcia Wynikają z działania progesteronu na mięśniówkę jelit. Dbanie o regularne wypróżnienia to profilaktyka wielu dolegliwości - m.in. tzw. hemoroidów, czyli żylaków odbytu, a także żylaków. Żeby sobie pomóc: Stosuj właściwą dietę - jedz dużo świeżych warzyw i owoców, a także pieczywo razowe, otręby oraz kasze. Mocna herbata, słodycze działają zapierająco - lepiej więc ich unikać. Nie zapominaj o odpowiedniej ilości płynów. Dobrej pracy jelit sprzyja m.in. szklanka wody z miodem wypita na czczo. Nie stosuj bez konsultacji z lekarzem środków przeczyszczających - chemicznych ani nawet ziołowych. Niektóre z nich mogą wywołać przedwczesne skurcze macicy. Bezpiecznym "lekiem" są śliwki suszone - w postaci samych owoców lub ugotowanego z nich kompotu. Gimnastykuj się. Pomocne są tu zwłaszcza ćwiczenia mięśni dna miednicy mniejszej (tzw. ćwiczenia Kegla). Również spacery - jak każda forma ruchu - poprawiają perystaltykę. Jeżeli bierzesz żelazo, może ono nasilać Twoje dolegliwości. Być może konieczna będzie zmiana preparatu. Czasem do uzupełnienia zwiększonego w ciąży zapotrzebowania na żelazo wystarczy odpowiednia dieta: picie świeżych soków z buraka i marchewki (w proporcji 1/3); bogatym źródłem żelaza jest także wątróbka, suszone morele, orzechy, nasiona dyni i słonecznika, rodzynki, kiełki, zielona pietruszka. Warto pamiętać, że witaminy i minerały dostarczane organizmowi w postaci naturalnej |
|
Muminka 2005-07-27 18:51:03 |
I JESZCZE COŚNagietek Napar z niego możesz stosować od początku ciąży przez całą jej pierwszą połowę. Ziele to wzmacnia ciążę, zapobiega poronieniom. W przypadku zagrożenia poronieniem (np. jeżeli poroniłaś w poprzedniej ciąży) do herbatki z nagietka dodaj przywrotnik pospolity. Dziurawiec Ziele to możesz pić przez cały okres ciąży. Poprawia pracę wszystkich gruczołów dokrewnych (w sposób pośredni także zapobiegać alergii u dziecka!) i układu trawiennego. Wzmacnia także układ nerwowy, zapobiega depresjom. Ziele tasznika Napar z niego pity na ok. 2- 3 tygodnie przed spodziewanym porodem - poprawia gęstość i krzepliwość krwi i zapobiega ewentualnym powikłaniom krwotocznym przy porodzie. Kminek, anyż, czarnuszka oraz koper włoski Są to zioła wspomagające laktację. Wpływają one na ilość i jakość pokarmu, warto więc pić ich napar lub jeść zmielone, począwszy od ostatniego |
|
Muminka 2005-07-27 18:53:00 |
KACHNA na POCZATEK JESZCZE TOnudności, a nawet wymioty; występują zazwyczaj rano - dolegliwość ta jest charakterystyczna dla 1. trymestru ciąży i powinna ustąpić w 12.-14. tygodniu; częstsze oddawanie moczu - związane z działaniem jednego z głównych hormonów, progesteronu, który powoduje rozszerzenie moczowodów; nadwrażliwość na zapachy - może Ci bardzo przeszkadzać zapach gotującego się jedzenia, a dym papierosowy staje się nie do zniesienia. Jeżeli palisz, to bardzo dobry moment na pożegnanie się z papierosem - w ciąży maleje siła tego nałogu; "zachcianki", charakterystyczna dla ciąży zmiana smaku - możesz mieć teraz apetyt na różne dziwne rzeczy, często są to potrawy o kwaśnym smaku; powiększenie się piersi, czasem wzrost ich napięcia, a nawet niewielka bolesność - występuje często około 6. tygodnia ciąży; osłabienie, szybsze męczenie się, senność - możesz czuć się tak, jak na początku infekcji: jesteś śpiąca, miewasz zawroty głowy przy próbie wstania z łóżka lub fotela, czasem uczucie duszności, braku powietrza; huśtawka nastrojów - masz prawo doświadczać różnych, zmiennych stanów emocjonalnych, wybuchać z byle powodu lub odczuwać nie wiadomo skąd się biorące uczucia euforii bądź przygnębienia; jest to również konsekwencja szybko zachodzących zmian hormonalnych w Twoim organizmie. O czym warto pomyśleć od początku ciąży? Zadbaj o odpowiednią ilość odpoczynku. Nie próbuj działać "na pełnych obrotach", Twój nieco słabszy organizm podpowiada Ci zwolnienie tempa. Przemyśl sposób swojego odżywiania (więcej informacji w rozdziale Dieta). Jedz częściej mniejsze porcje. Jest szansa, że unikniesz dokuczliwej zgagi. Zdecydowanie unikaj przebywania w dymie papierosowym. Nie pij alkoholu. Nie bierz żadnych leków, także na choroby przewlekłe, bez konsultacji z lekarzem. Nawet aspiryna może być zagrożeniem dla maleństwa, powodując mikrokrwawienia. W razie choroby stosuj leki bezpieczne dla kobiet w ciąży (np. na gorączkę paracetamol). Najpóźniej do 10. tygodnia ciąży zaplanuj wizytę u lekarza ginekologa-położnika. Dbaj o swoje emocje i myśli. Nie oglądaj brutalnych filmów. Nie słuchaj przerażających opowieści sąsiadki o tym, jak chorowała jej kuzynka. Nie próbuj rozwiązać nagle wszystkich życiowych problemów. Czytaj, oglądaj to, co jest piękne i dobre. Spędzaj możliwie dużo czasu w ruchu, na łonie przyrody. |
|
kachna27 2005-07-28 09:04:24 |
Wieeelkie dzięki, zwłaszcza z tym nagietkiem i przewrotnikiem, bo wcześniej o nich nie słyszałam a pierwszą ciążę poroniłam co prawda 5 lat temu ale zioła lubię i na pewno będę je pić. Jeszcze raz dzięki za wyczerpujące odpowiedzi. |
|
Kasiula30 2005-07-28 10:19:55 |
Właśnie co z tymi nudnościami.Ja naprawdę już nie wytrzymuję.Staram się jak mogę,ale to strasznie wyczerpujące...nudności,wymioty.Przeczytałam wiele na ten temat,wiele pytałam i stwierdzam,że złotego środka nie ma.Wiem ,że to brutalnie brzmi,ale chyba samemu wypracować jakąś strategię.Ja jestem w 8 tc i spoglądam z nadzieją,ze te uporczywe objawy miną tak jak twierdzą inne kobiety czy literatura po 3 miesiącu ciąży.Ztaem jeszcze troszku nam zostało,Tobie bliżej mi dalej.Wiem,że jest to uciążliwe szczególnie ,że chodzisz do pracy.Jedno co mogę polecić i nigdy mnie nie zawiodło to sucha skiba chleba,bez popijania,picie zdecydowanie po posiłku,po 30 minutach.Jak mowię od początku ciąży rzadkie mi nie służy, czyli żadne zupki ale gęste tak np. ziemniaki.Zresztą jeśli chodzi o smaki i jedzenie to wszystko zmieniło się u mnie o 360 stopni.Oooo z owoców jabłka i banany też mi służą.Jabłuszkami dodatkowo się "napijam" jak są soczyste.Tak szczerze to jednak boję się cokolwiek pić, choć na bombelki mam straszną ochotę i tylko sporadycznie jest mi po nich nie dobrze.Zdecydowanie polubiłam napoje gazowane,wodę mineralną i sok z wiśni, sok z kapusty kwaszonej..problem jednak z tą kwaśnością.Aha jak gdzieś już muszę jechać w przetrwaniu przejazdu i pobytu poza domem pomaga mi guma do żucia,miętowa bez cukru.Oj to chyba tyle...życzę nam byśmy wytrwały bo ja czasem miewam straszki, zresztą pierwszy Bobabs,pierwsze takie objawy...trudnno byc kobietą ;) Ostatnio mi się śniło ,żete objawy mi nie miną i nawet po urodzeniu mi pozostaną....uff...koszmar.To chyba przez gadanie mojej mamy,która całą ciążę miała nudności.Tym optymistycznym akcentem ;) kończę pozdrawiająć Cię cieplutko. Kasiula |
|
Kasiula30 2005-07-28 10:25:36 |
Jeszcze to z gazetki...... RATUNKU mam nudności * w pracy - possij plasterek cytryny (bez skórki!), lub wypij pół szklanki zimnej wody z dwoma łyżkami octu jabłkowego. * w domu - wypij pół szklanki wody zagotowanej ze świeżym startym imbirem. * w autobusie - popij kilka łyków wody z butelki ze smoczkiem, zjedz dwa kęsy wczorajszej suchej bułki |
|
kachna27 2005-07-28 11:23:13 |
muminka-kupiłam sobie ziele przewrotnika i kwiat nagietka, pędzę do domu żeby sobie przygotować napar...czytam "instrukcję użycia" nagietka, a tam pisze żeby zaparzać zioła 15 min. i PRZEMYWAĆ różne miejsca. O piciu nic. No i co teraz? Chyba poszukam herbatki z nagietkiem. |
|
kachna27 2005-07-28 11:36:00 |
Kasiula 3maj się! Jeszcze tylko 2-3 tyg. i będziemy w pełni cieszyć się pełnią życia (mam nadzieję). Ps. na kiedy masz termin bo ja na 1 marca 2006 (dopiero) :)) |
|
olenka77 2005-07-28 11:36:12 |
Ja na szczęście nie miałam takich dolegliwości.No,trochę mnie mdliło,ale nie wymiotowałam.Jak później doczytałam,produkty zawierające kwas foliowy łagodzą te dolegliwości,a ja zanim zaszłam w ciąże i już jak byłam,to łykałam co dzień 0,4mcg kw.foliowego,a oprócz tego jadłam codziennie zupę mleczną z płatkami owsianymi i 1-2 banany (płatki owsiane i banany zawierają dużo kw.foliowego).Myślę,że jak ktoś to lubi,to może spróbować czy mu pomaga na mdłości czy nawet wymioty. |
|
Kasiula30 2005-07-28 11:56:41 |
Hihihi...na 05 marca 2006 dopiero ;) ale damy radę,przecież nie jestesmy same ....jak to sie kiedyś mówiło Proletariusze wszystkich krajów łączcie się ;-)...Brzuchatki łączcie się w swych nudnościach...Ciężarówki nie dajmy się :o) |
|
Nikoleczka 2005-07-28 12:32:05 |
ja na nudnosci miałam taki spsób,sprawdzony zreszta.Ja się obudziłam lezałam jeszcze jakiś czas w łózku,nie wstawałam odrazu no i śniadanie zjedzone w łóżku duużo dawało.Poprostu zeby mało się ruszac w czasie i przed posiłkiem. |
|
Muminka 2005-07-28 15:17:19 |
Mojej koleżance z tych rzeczy wszystkich pomogł tylko IMBIR korzeń do herbaty |
| Strona 1 - 1, 2, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |