|
wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - Jestem zła i smutna!!!! co dalej? Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 1 - 1, 2, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
channach 2006-11-13 |
Jestem zła. w piątek byłam u lekarza: USG wskazało, że pęcherzyk jest na 7t.c. dzidzia maleńka (za mała) ale pulsowało. niezbyt mocno ale pulsowało. znaczy dzidzi serducho chyba biło. dziś psozłam do innego gina, o byłam do niego umówiona uuu czasu (tam chodze prywatnie) usłyszłąma ciązy brak, jest ajo nie ma zarodka (to pani dr pokaząłam paluchem zarodka jak się pokazłą. choć poczatkowo faktycznie go nie było. To POWINIEN BYĆ DUŻY ZARODEK< ta ciaża się nie rozwija ale poczekamyz decyzja co dalej do piatku. wsciekłam się. czy ktoś miał maleńki zaodek w 7t.c z maleńkim niezbyt ruchliwym serduszkiem (w piątek tez lekazr stwierdził,z ę chyba serduszko pulsuje, choc on przekonany nie jest.)bolą mnie piersi wymiotuje, a od lekarza usłyszłąma: to jak pani niedobrze to niech pani nie je. wcale mam nie jeść?? kto coś napisze pocieszy da nadzieje? BŁAGAM!! żadnych lekó nie dostałam, jestem olewana |
|
channach 2006-11-13 18:19:36 |
SSL na piatek wynosiło 7mm |
|
BALBIA 2006-11-13 18:32:22 |
CHANNACH moim zdaniem powinnaś zgłosić siedo szpitala i raz na zawsze wyjaśnić czy ta ciąża jest czy jej nie ma . Nie dziwię Ci się ,że jestes sciekła i zflustrowana bo co to za lekarz ,który zabrania Ci jeść i wogóle. Musisz dowiedzieć się czy rzeczywiście jesteś w ciąży czy też masz pusty pęcherzyk płodowy bo jeśli to drugie to czeka Cię zabieg tkzw.poronienia i oczyszczanie macicy żebyś mogła ponownie zajść w ciążę -bardzo się dziwię ,że lekarz i to prywatnie nie zasugerował tego skoro stwierdził ,że ciąży brak??? W każdym razie nie głodź sie tylko poczytaj co można jeść w przypadku mdłości i głowa do góry bo może dzidzia właśnie w Tobie rośnie;) Pozdrawiam! |
|
BALBIA 2006-11-13 18:51:50 |
Acha zaglądnij do działu :zarodek,pęcherzyk i usg....tam jest dużo wpisów na temat który Cię dręczy. |
|
ciekawa 2006-11-13 18:55:02 |
dziewczyny spokonie lekarz też nie chce mówić matce ze nic z tego. Kazał poczekać zeby byc pewnym na 100%Moze to poprostu mała ciaza niestety w takim przypadku tylko czas moze pomóc. Jeśli urosnie to znaczy ze jest:) To starszne czekac i czekać nie wiem jak bym to zniosła ale moge tylko trzymać kciuki:( Pomysl jeśli zarodek jest uszkodzony to lepeij dla niego i ciebie jeśli nie będzie dalej sie źle rozwijał:( A co do jedzienia to Kochana narazie nic sie nie martw ja jeszcze na takiej diecie to nie byłam:) Mało jem czasem wcale na poczatku to naprawde nic nie szkodzi. Trzymam kciuki cokolwiek sie okaze jestesmy z Tobą:)buziaki |
|
channach 2006-11-13 19:50:10 |
prywatnie gin w piatek wpisał ssl 7mm (czyli cos tam ciemieniowo siedzeniowe (czyli dzidzia była) i bijące serduszko.a dziś kobieta tak dziwnie szukała, ze znaleźć dziecka nie mogła. mignął pokałąam jej gdzie i zpobaczyłąm małego ludzika, pani nie widziała. mam zwidy? miało gł0owke i kręgosłup, serduszka nie byłąm pewna. ludzie ja mam wykształcenie poniekąd medyczne umiem czytac usg. ejstem wsciekła podejsciem lekarzy do kobiet. krwawiłąm a w szpitalu mnie odesłąli 1,5 tyg. temu, ze mma lezec bo to pewnie poczatek poronienia. zarąbiście. żadnych leków nic do tej pory. a ja jestem przekora, dzidzia po rodzicach pewnie tez. i się urodzi.!!!!!! wiecie chyab chciałam się wyżalić |
|
ciekawa 2006-11-13 21:13:28 |
teraz to i ja zaczynam sie denerwowac-jak jeden człowiek moze cos zobaczyć a inny nie!!??;( Mnie ginekolog mówił ze sa rózne usg-aparaty. Jedne pokazują od 4 tygonia jajeczko inne og 8. Kurcze moze lepeij trzymać sie tego lekarza co widział maleństwo. |
|
BALBIA 2006-11-13 23:43:04 |
Ja pamiętam swoje pierwsze usg w 6 tc i był na monitorze tylko krzyżyk co oznaczało ,że jest ciąża. |
|
channach 2006-11-14 08:44:58 |
Widzisz Ciekawa już teraz czmeu ja się wkurzam. przecież 7 milimetrowy ludzik nie jest ziarenkiem piasku. zastanwiam się czyw Koninie jakiś lekarz ma nowe USG, bo zaczynam wątpic. na mojej uczelni dla zwierzatek mieli 100 razy nowoczesniejszy sprzet, niż tu dla ludzi. ręce opadają. a ja po wczorajszym stane na głowie i urodze. Grut to pozytywne myślenie. skoro w piątek biło serducho i ludzik był to nie znikł!!!! pani wczoraj spytała, bierze pani jakies leki? nie, no to dlaczego pani nie bierze duphastonu (tak to sie pisze?) bo nie dostałam i co... i mi nie przepisała |
|
ciekawa 2006-11-14 10:06:28 |
Jakto nie przepisała a domagałąś sie-no normalnie jak z głupkami sie gada!!!! Jak by krowy badali!!!Spokojnie leki zdazysz brac wstrzymaj się do piątku i idź jeszcze raz do lekarza-tego co widział maluszka. No musi być Tam u Ciebie jakiś normalny ginekolog-popytaj moze kogośCi polecą. Trzymaj sie:):):) |
|
channach 2006-11-14 10:45:26 |
do tego który widział maluszka ide 8 grudnia:). tę kobietę mi "polecano" wiesz zaczyna mnie to śmieszyć już a nie martwić.... |
|
channach 2006-11-14 10:57:10 |
am w sobie taki pokłąd pozytywnej energii, ze moja dzidzia urośnie dziś centymetr bo na wspomaganiu będzie. USg to oni wszyscy mają przedpotopowe. Nie domagałąm się bo ja zanim wsyzłam z gabinetyu przez to co wiecznie słsyze, nie łapałam za bardzo i nie miałam siły się wykłucac. wierze,z ę bedzie dobrze. oprcz krwawienia 2 tyg. temu żadnych plamień, zadnych bóli brzucha nic. nie wiem czego sie doczepili do mnie. mój bratanek obecnie 1,5 roczny w 7 tyg miał 5,4 mm a moj ma 7mm i im za mały. normy sie zmieniły? horror na wesoło, ta moja ciaża dosłownie |
|
Basia.26 2006-11-14 13:48:20 |
ja moge napisac z własnego doswiadczenia jak to było z moją ciążą.poszlam do lekarki, powiedziałam, że najprawdopodobniej jestem w ciąży. ona zrobila USG, ale przyznam, ze bardzo archaicznym sprzętem, i stwierdzila ciążę. byl to 5 t.c. na ekranie widac było czarną kropeczkę. nic więcej nie szukała, nic nie mówiła, kazała brac witaminy i pokazać się za 4 tyg. przyszlam za 4 tyg, USG dalej pokazywało ciążę, fasolka, zalożyła kartę ciąży od 9 t.c. i dopiero w 14 t.c poszłam na takie USG z prawdziwego zdarzenia, bo w tym okresie można zaobserwować już jakies symptomy prawidłowego, bądz nieprawidłowego, rozwoju. zobaczylam ludzika, który fikal koziołki:) ale do czego zmierzam. otóz moja lekarka nigdy nie zasiala we mnie ziarna niepokoju, na mdłości dala czopki (zuzyłam tylko jeden, reszta już nie byla potrzebna), kazała robic badania moczu i morfologię. nigdy przenigdy nie snuła przede mna czarnych myśli o pustym jale płodowym. powiem wam, że to właśnie tutaj, na tym forum bardzo dużo rzeczy sie dowiaduję. dowiaduję się o tym jak niektórzy lekarze postrzegają ciężarna, jakie snują przypuszczenia o ciąży, jakie kobiety mają problemy z zajściem w ciążę i jak z tym walcza, ze wszystkimi przyczynami. gdybym tego wszystkiego tutaj nie przeczytała, to pewnie w przyszłości byłabym tez zgrzedliwą ciotką co to non stop sie wypytuje młodych małzeństw: "a wy czemu jeszcze nie..." albo "niemożliwe, że lekarz tak ci powiedział, bo moja lekarka..." u mnie wszystko poszło jakoś tak bezstresowo, lekarka też mi stresów nie dostarczała i dlatego to wszystko wydawało mi się takie łatwe. tobie chyba mogę poradzić tylko tyle, żebys sama spróbowała się wyciszyć, bo na pewno jesteś kłębkiem nerwów. popytaj znajomych, moze polecą ci jakąs prywatną praktykę z dobrym USG, gdzie lekarz wszystko ci wyjasni. aha, dodam, że u mnie w 14 t.c dzidzia miała 7mm, ale był mierzony od czubka główki do tyleczka, czyli bez nóżek. ale tak się mierzy, więc jeśli twoja fasolka ma 7 mm to myśle, że to dużo, tylko nie wiem, czy to było u mnie SSl czy coś tam innego, bo niestety nie moge znalezć tego wydruku. |
|
malibu27 2006-11-14 13:52:30 |
czesc mamuśki!channach moja dzidzia w 6 tygodniu miała 8 mm lekarz stwierdzil ze ciaza rozwija sie prawidłowo. To dobry lekarz i ma super sprzet wiec mu wierze. teraz jestem w 13 tygodniu serduszko bije 160 razy na minute i lekarz twierdzi ze dalej wszystko jest ok. nie martw sie. powodzenia |
|
channach 2006-11-14 13:53:32 |
tez puki nie zaszłam z ciąze nie sądziłąm, zę takie cuda się dzieją. moja dzidzia była mierzona od głowki do tyłeczka, bo nózek to ci ona za wielkich nie miała (o ile cos było wdiac poza małymi kreseczkami) najlepsze to jest to ze chodze do lekkarza poleconego, ktorego juz 4 baby z mojej rodziny przerobiły i sa zachwycone a ja... a ja od wczoraj się już śmieje o płakac nie ma sensu. 2 tygodnie horroru za mną. teraz wiem, ze bije serduszko, cieszę się bólem piersi i walcze z wymiotami. (2,5 dnia przerwy w sobote brało mnie wsyztsko widok, zapach smak jedzneia i brak jedzneia. łązienka była moja)teraz tylko mdli.musze bgyc optymistycznie nastawiona bo zwariuje |
|
channach 2006-11-17 11:34:05 |
juz wiec co dalej. znaikające obiawy ciązowe, 5tyg. dzidziius bez akcji serduszka, mimo ze tydzien temu było widac migfajae serducho. siedze i wyje. swiat rozsypał mi sie na drobne kawałki. uciekam stadby nie siać zamętu |
| Strona 1 - 1, 2, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |