szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Maleństwo ma wade serca:(


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
Madzienka
2006-04-07
Email
Witam Was:)Niestety wczoraj się potwierdziło podejrzenie jednego z lekarzy, że nasza dzidzia ma poważną wadę serca. Jak kardiolog przedstawił nam całą sytuację, to nie brzmiało to kolorowo. Niestety dzidzia po porodzie odrazu trafii do klini kardiologii dziecięcej i jeżeli będzie w dobrym stanie, trafii na stół operacyjny(bo bez tego nie ma szans przeżycia). Strasznie się tym wszystkim denerwuje i stresuję, bo nie wiadomo czy wogóle nasza dzidzia przeżyje:( Pozdrawiam Was dziewczyny i cieszcie się z zdrowych dzieciaczków:)
dzidziolek
2006-04-07
13:22:39
Email
Madzienko bądź dobrej myśli, NA PEWNO wszystko będzie dobrze i nie możesz nawet inaczej myśleć. zycze dużo siły i zdrowka dla maleństwa
Migotka
2006-04-07
13:54:00
Email
Madziu strasznie mi przykro.Po części wiem co czujesz,bo jak chodziłam w ciązy z Alusiem,to lekarz tez miał pewne podejrzenia co do nieprawidłowości serca dziecka.Boże była tak przerażona,nie wiedziałam co robić.Na szczęescie po dokładnym badaniu,okazało się,że wyszystko jest w jak najlepszym poządku.Ale co ja sie wtedy napłąkałam....tak mi Ciebie szkoda.Nie powinnaś się jednak tak bardzo martwić,bo w obecnych czsach,taka operacja,to norma.Pomyśl,że dobrze sie stało,że ta wada została tak wczesnie odkryta,bo dziecko,ma duże szanse na całkowite wyleczenie.Postaraj się nie denerwować,bo każdy Twój stres serduszko Twojego maleństw bardzo odczuwa.Trzymaj się ciepło i bądz dobrej myśli.Duchowo wszystkie jesteśmy z Tobą i Twoim skarbem.

Julia
2006-04-07
13:54:11
Email
Madzieńko bądź silna. Trzymamy mocno kciuki za Was! Musisz miec nadzieję, to dużo daje. A w dzisiejszych czasach wiele dzieci z wadami serca można wyleczyć. Ważne, żeby od razu Twoje dzieciątko trafiło pod fachową opiekę. Trzymajcie się!!
ella
2006-04-07
14:54:27
Email
Madziu co lekarze mowia?Jaka to wada?Moja coreczka ma takze wade serduszka.Stwierdzono ja dopiero jak sie urodzila.Mirelka czesto lezala w szpitalu widzialam tam wiele chorob kardiologicznych u dzieci.
Madzienka
2006-04-08
23:45:06
Email
Witam!Nasza dzidzia ma vsd, czyli ubytek w przegrodzie międzykomorowej i niestety dodatkowo przełożenie pni płucnych. Wczoraj jak byłam u ginekologa zostałam poinformowana, że teraz bede pod okiem wielu fachowców. Troche mnie uspokoił lekarz tym, że rzeczywiście bede pod fachowym okiem non stop, a poród będzie pod szczególnyn nadzorem. Nio i nie bede mogła sie cieszyc dzieciątkiem odrazu po porodzie, bo nasza dzidziula zostanie przewieziona do kliniki kardiochirurgii dzięciecej i trafi prawdopodobnie odrazu na stół operacyjny. Także cieszcie się mamki zdrowych dzieciaczków, że nie musicie się niczym martwić, a po drugie odrazu bedziecie mieli swoja pociechę przy sobie:)Pozdrawiam
Basia 26
2006-04-09
11:36:19
Email
trzymam kciuki. czeka was poważna przeprawa, więc dużo siły życzę. musicie dzielnie przez to przejść.
Eryka
2006-04-10
14:59:31
Email
Ja też myslę o Was cieplutko. Będzie dobrze. Mojej koleżanki synek też miał wadę serca. Nie pamietam dokładnie co to było, ale coś chyna z niedomykaniem komory. Nie wiem. Teraz mały skończył już 3 lata i wszystko jest dobrze. U Was też będzie dobrze zobaczysz. Pozdrawiamy serdecznie:)
Magdalenka
2006-04-10
17:19:53
Email
Madzienko, trzymam kciuki za twoje malenstwo! na pewno wszystko bedzie dobrze, zobaczysz! moj siostrzeniec (obecnie 8 lat) tez mial wade serca, tyle ze u niego wykryli ja przez przypadek juz po urodzeniu, a wada byla dosc powazna. dosc, ze teraz jest juz wszystko dobrze. takie malenstwa niesamowicie szybko sie regeneruja, maja do tego wielkie zdolnosci, zobaczysz ze twoje dziecko szybko dojdzie do siebie. pozdrawiam cieplo, magda
Madzienka
2006-04-12
16:44:04
Email
czesc dziewczyny!Dzięki serdeczne za słowa otuchy. Jakos staram się nie myśleć o serduszku naszej dzidziuli, bo inaczej bym sfiskowała:(Wierzymy z mężusiem, że wszystko bedzie okik. Dzisiaj sobie zafundowałam spodenki ciążowe w happy mum, Pani była bardzo przyjemna i doradziła mi w jakich wyglądam najkorzystniej;) Pozdrawiam
robin
2006-04-13
13:32:28
Email
Madzienko, u mojego synka (jestem w 30 tyg. ciąży) również stwierdzono bardzo poważną wadę serca. Też mam bardzo podobną sytuację, jestem zrozpaczona bo nie wiem w jakim stanie urodzi się moje dziecko. Czy możesz mi powiedzieć jaką dokładnie wadę stwierdzono u Twojego dziecka?
robin
2006-04-13
13:47:35
Email
Madzienko. Doczytałam się po chwili, pisałaś jaką wadę ma Twoje dziecko. Moje ma inną wadę, która wiąże się jeszcze z poważnymi wadami rozwojowymi :( Jest to dla mnie jeszcze bardziej przygnębiające.
Madzienka
2006-04-13
15:56:41
Email
witaj robin! Głowa do góry, musimy jakos sobie dac rade z tymi naszymi zmartwieniami;) A co twojej dzidziuli jest??Co ci mówia lekarze, bo moja dzidzia bedzie miała odrazu zrobiony zabieg:( Gdzie mieszkasz?? Bo ja ciesze ze w Poznaniu, bo nie bede musiała nigdzie wyjezdzac, tylko bede rodzic w Szpitalu na Polnej a nastepnie dzidzke przewioza do kliniki kardiologii tez w Poznaniu;) Pozdrawiam i trzymaj sie cieplusio!Bądz dobrej mysli, ja wierze ze Bóg czuwa nad naszymi dzidzkami;)
Robin
2006-04-14
08:04:59
Email
Madzienka, mieszkam we Wrocławiu, również zaraz po porodzie mój synek ma zostać przewieziony na oddział kardiologii i będzie miał przeprowadzoną operację. Nie wiadomo jednak w jakim stanie się urodzi i jaka będzie niewydolność krążenia. Ja też staram się wierzyć, że Pan Bóg czuwa nad nami, ale jest to dla mnie i dla mojego męża bardzo trudne.
Madzienka
2006-04-14
11:53:39
Email
witaj Robin!A co to jest za wada??Czy przeszkadza szkrabowi w normalnym rozwoju??? Kardiolog mi mówił, że w zasadzie większość wad serca, jest do wyleczenia, więc wierz tak samo jak ja w to, że wszystko skończy się szcześliwie, mimo iż teraz czekają nas trudne chwile:( Naszej dzidzki wada lekarze twierdzą, że nie przeszkadza w normalnym rozwoju i póki jest w moim brzusiu jest jak najbardziej bezpieczne, choć i tak teraz jestem pod szczególną obserwacją. Najbardziej napawa mnie optymizmem fakt, iż nasza dzidzka jest strasznie ruchliwa, odwala takie piruety, że jestem czasami straszliwie zaskoczona:)Jednak jest to bardzo miłe uczucie i mogłaby mnie zaczepiac bez przerwy:) Robin głowa do góry, nie zamartwiaj sie tyle bo niestety dzidzka też bedzie zmartwiona:(A kiedy rodzisz?? Bo ja koniec czerwca, poczatek lipca. Ja jestem obecnie w 27/28 tygodniu ciąży i dopiero koło 34 tygodnia lekarze podejmą decyzje kiedy i w jaki sposób bedę rodzić;) Spokojnych świąt życzymy;)
Madzienka
2006-04-14
11:55:22
Email
witaj Robin!A co to jest za wada??Czy przeszkadza szkrabowi w normalnym rozwoju??? Kardiolog mi mówił, że w zasadzie większość wad serca, jest do wyleczenia, więc wierz tak samo jak ja w to, że wszystko skończy się szcześliwie, mimo iż teraz czekają nas trudne chwile:( Naszej dzidzki wada lekarze twierdzą, że nie przeszkadza w normalnym rozwoju i póki jest w moim brzusiu jest jak najbardziej bezpieczne, choć i tak teraz jestem pod szczególną obserwacją. Najbardziej napawa mnie optymizmem fakt, iż nasza dzidzka jest strasznie ruchliwa, odwala takie piruety, że jestem czasami straszliwie zaskoczona:)Jednak jest to bardzo miłe uczucie i mogłaby mnie zaczepiac bez przerwy:) Robin głowa do góry, nie zamartwiaj sie tyle bo niestety dzidzka też bedzie zmartwiona:(A kiedy rodzisz?? Bo ja koniec czerwca, poczatek lipca. Ja jestem obecnie w 27/28 tygodniu ciąży i dopiero koło 34 tygodnia lekarze podejmą decyzje kiedy i w jaki sposób bedę rodzić;) Spokojnych świąt życzymy;)
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum