szukaj zwrotu:       szukaj w: wpisy tematy

wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - PYTANIE ????????????? Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum

Strona 1 - 1, 2, 3, następna

Napisano:	Treść:
gigabyte 2005-03-02 Email	Witam wszystkie mamusie te przyszłe i te terazniejsze:)zaczol mi sie 5 miesiac wczoraj bylam u gina na wizycie jak co miesiac zwazyl mnie i wyszlo 56 mam 155 cm wzrostu a ostatnim razem czyli miesiac temu wazylam 53 czyli przez 1 miesiac przytylam 2 kilo czy to tak strasznie duzo bo gin mowi domnie ze za duzo a ja w szoku bylam bo nie jem duzo ani sie nie opycham jem tak jak przed ciaza , nie mam zadnych zachcianek naprawde sie zdziwilam ta waga a gin myslal ze ja moze sie obrzeram i mowi zebym tyle slodkiego nie jadla a ja nie jem wcale czy to normalne ze tyle przytylam ? jak Wy dziewczyny tylyscie w ciazy plis czekam na odpowiedz i z gory dzieki pozdrawiam.
Aska 2005-03-02 12:53:48 Email	mniej więcej 1 kg na 3 tygodnie (bo co tyle chodziłam do lekarki i mnie ważyła)
Isia 2005-03-02 13:02:53 Email	Gigabyte, w którym jesteś tygodniu? Ja mam skończone 17, leci 18 tydzień. Odezwij się Brzuchatko, czuję, że będziemy mieć dużo tematów do obgadania! Pozdrawiam serdecznie!
kyja 2005-03-02 13:09:57 Email	ja tyłam 1-1,5 kg na m-c,z 5 na 6 m-c przybrałam przez 4 tygodnie ponad 3 kg:-)i wtedy brzuszek zaczął być widoczny:-)łącznie, podczas ciąży przytyłam 12-13 kg, nie przejmuj się wagą-widocznie dzidzia urosła:-)
gigabyte 2005-03-02 13:36:13 Email	Dzieki wszystkim mamusia za szybka odpowiedz odrazu lepiej czlowiekowi sie robi pozdrawiam serdecznie.A tydzien ciazy dokladny to 16 i 6 dni
Mała 2005-03-02 16:35:55 Email	Mam 168 cm wzrostu.Ja tyłam na początku 1kg kg co miesiąc, a od 5 miesiąca 3 kg.Lekarz nie mówił mi że za duzo ani nic.Mówił ze wszystko oki, i było oki:)Na koneic wyszło że w 1 miesiacu wałyłam 51 kg a gdy przyszłam do szpitala rodzić 72,5 kg.Moze mu chodzi ze za dużo w stosunku do wzrostu?Gigabyte nie martw się na zapas.Na pewno wsyztsko będzie si:)
maja 2005-03-03 09:26:17 Email	Nie martw sie dziewczyno.Przed ciążą miałam zawsze 50kg, teraz mam 35 tydz. skończony i do tej pory przytyłam 18kg.Wyglądam jak do tej pory, nic się nie zmieniło,tylko że mam brzucha więcej-więc gdyby nie on to by nikt nie poznał że jestem w ciąży.Wg mnie to nie jest dużo bo ja zawsze byłam szczupła.moje 2 koleżanki znowu narzekają,że tyją stanowczo za mało,ale to też zależy od tego jak się wyglądało przed.Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie.
maja 2005-03-03 09:28:24 Email	zapomniałam jeszcze dodać że tak średni przybierałam na wadze 2kg na 2 m-ce a w ostatnich m-cach(tj.7-8)po 1kg na tydzień.
mati81 2005-03-03 09:45:35 Email	Ja niestety przed ciaza miałam nadwage i teraz staram sie pilnowac zeby nie tyć zbyt szybko, jestem w 27 tygodniu i przytyłam juz 11kg mam strasznie wielki brzuszek;)mam nadzieje ze po porodzie szybko to zgubie:(
sylwetka 2005-03-03 11:11:58 Email	Maja, widzę że mamy podobny termin rodzenia. Ja mam na 12 kwietnia. Odezwij się. A przybyło mi ok.15kg.
Isia 2005-03-03 11:45:57 Email	Gigabyte, strasznie się cieszę, że wreszcie znalazłam przyszłą mamuśkę, która jest w podobnym tygodniu ciąży co ja. Zawsze to można będzie się skonsultować, prawda? Jak możesz, to napisz jeszcze, kiedy masz termin porodu! I w ogóle napisz coś więcej- jak się czujesz, jak minęły dolegliwości pierwszego trymestru itp. A przybieraniem na wadze w ogóle się nie przejmuj- każda kobieta ma "to" inaczej. Ja w pierwszym trymestrze po nudnościach i wymiotach zgubiłam ponad dwa kilo, teraz dopiero zaczynam przybierać na wadze. Czekam na wieści od Ciebie. A wszystkie przyszłe mamusie mają pogłaskać ode mnie swoje brzuszki!! Pozdrawiam.
gigabyte 2005-03-03 13:07:16 Email	Witam wszystkie przyszle i terazniejsze mamacie serdecznie dziekuje wam za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam!!!!!!!!!Isia ja pierwszy trymestr mialam spokojny bez zadnych dolegliwosci tylko spac mi sie chcialo ale to tylko gdy jeszcze pracowalam i nie wiedzialam na 100 procent ze to ciaza potem przeszlo z jedzeniem maly problem byl bo nic mi nie smakowalo jak przy grypie poza tym normalnie wszystko przebiegalo,natomiast teraz w 16 tygodniu ktory sie konczy mam problem poniewaz kosmowka mi sie nie przesunela czyli , jezeli sie w najblizszym czasie nie przesunie bedzie problem z utrzymaniem ciazy bardzo sie boje ale gin mowi ze mam sie nie przejmowac bo mam czas jeszcze ze pozniej bedziemy sie przejmowac, narazie to wszystko, aha czuje motylki nie czesto ale juz czuje takie fajne uczucie ale czuje je jak siedze jak wstane czyli jestem wyprostowana to nie to na tyle jak cos nowego bedzie sie dziac to napisze , Isiu napisz terz jak u ciebie wszystko przebiega pozdrawiam wszystkie mamcie i Ciebie Isiu rowniez :)
gigabyte 2005-03-03 13:23:59 Email	Zapomnialam napisac termin, co wizyte gin mi ja zmienia bo mialam nie regolarny okres nawet co 60 dni wiec sam sie jeszcze gubi patrzy po plodzie wiec tak wdlug usg 19 sierpnia wedlug okresu to 04 sierpnia pozdrawiam :)
Julia 2005-03-03 15:02:44 Email	Mi też gin na jednej wizycie powiedziała, że za dużo jem, trochę mnie to wkurzyło. Przez całą ciążę przytyłam 13 kg, czyli tyle ile powinno być mniej więcej, ale wtedy akurat miałam większy skok wagi. Po prostu chyba czasem nie jest tak, że tyje się tyle samo w każdym mies. Może też miałaś taki skok. Ja już dobrze nie pamiętam, ale chyba przez półtora mies przybrałam 3,5 kg.
sylwetka 2005-03-03 22:35:47 Email	a mi dziś powiedziała bym jadła kolacje ok 22, bo jest za duża przerwa w "dostawie" dla Maluszka do sniadania i to mu nie sprzyja. Zatem częto a może mniej...
Isia 2005-03-04 12:44:41 Email	Gigabyte, dziękuj ogu, że nie miałaś tego całego pierwszotrymestrowego repertuaru! Ja wszystko- wymioty, nudności nieustające.. Wstręt do zapachów (kawa, rany boskie), nadwrażliwość...Jedzenie? Jakie jedzenie? Nie chciało mi się wcale jeść, bo jak sobie pomyślałam że będę za chwilę cierpieć to...Uczucie "kamienia w żołądku", zgaga..rany... W związku z tym spadłam z wagi, doktor się frasował, mąż się martwił. Ale powoli zaczyna się to normować.Apetyt wraca. Chociaż muszę Ci powiedzieć, że nie mam zachcianek! Tyle się nasłuchałam na ten temat, każdy pyta na co mam smak, a ja...A ja nic. Wszystko w normie, cały czas nie lubię tego, czego nie lubiłam, a jem normalnie- tylko więcej. Teraz mogę jeszzce dodać, że dokuczają mi częste bóle głowy.I to jest męczące. Co do spania- rozumiem CIę w całej rozciągłości mojego snnego umysłu! Pocieszam się tym, że to nie jest zwykłe lenistwo, tylko potrzeba. Ponoć wtedy dzidek rozwija się najlepiej. Motylków nie czuję, czasem mi coś bulgota, ale nie jestem pewna do końca, co to może być. Chciałabym już cokolwiek poczuć, serio. Taka jakaś tęsknota czasem mnie ogarnia... Wiesz, mój mąz bardzo to przeżywa. Ostatnio przyniósł z pracy od koleżanek mnóstwo czasopism tego typu i wszystko czytał od deski do deski... Na razie tyle informacji o mnie. PS.Masz już wybrane imię (bądź imiona)?

Strona 1 - 1, 2, 3, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum