szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Poroniłam


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,
Napisano: Treść:
Bunia
2005-02-15
Email
Czuje się tak strasznie. Jest mi tak bardzo smutno. Nie da się opisać, co dzieje się w mojej głowie. Ktoś brutalnie odebrał mi coś bardzo cennego tak z dnia na dzień. To takie niesprawiedliwe ja tak bardzo się cieszyłam. Wczoraj byłam w ciąży a dziś już nie, jakie to okrutne. Jak ja mam teraz żyć? Czuje się taka samotna i pusta.
ela
2005-06-13
12:44:44
Email
dziewczyny wiem co czujecie gdy poszłam do lekarza po teście miałam krwawienie, nie zgadzał mu się wymiar mojej macicy(była bardzo duża a płód malutki) niby 6 tydz. a macica większa na 9 .powiedział mi że do 3 miesiąca nie założy karty ciąży bo nie wiadomo czy dziecko przeżyje ( a ja nie chciałam do szpitala)dostałam tabletki na podtrzymanie ciąży w domu siedziałam i płakałam i modliłam się aby krwawienia się nie powtórzyły , przez całą ciążę byłam na lekach i w szitalu czasami i miałm strach czy donoszę .byłam zła jak można obdarzyć kobietę cudem poczęcia a potem zabrać jej to co najcenniejsze w jej życiu mimo że jeszcze w niej.ale mi sie udało wam też tego życzę bo dziecko to cud
malenka999
2005-06-19
21:01:24
Email
Nie wiem co mam zrobic mam 18 lat i jestem w 4 tygodniu ciazy zaszlam z chlopakiem ktory niechce tego dziecka i chce je usunac ja nie chce chce je urodzic To Moje Dziecko!!! mieszkamy w innych miejscowosciach ale on powiedzial ze zrobi wszystko zebym nie urodzila ja sie nie zgodzilam na aborcje bo niezabilabym rodzacego sie we mnie zycia!!! Chce je wychowac sama ale boje sie ze on mi na to nie pozwoli!!! Niechce mieszac w to policji ale pomyslalam ze jedynym ratunkiem dla mojego dziecka byloby mu powiedziec ze poronilam ale on mi na slowo nie uwierzy potrzebuje na to dowodu!!! chcialabym prosic o jakas karte informacyjna ze szpitala informujaca o poronieniu ktora moglaby uratowac Memu dziecku zycie prosze o to was wszystkich jesli moglybyscie mi pomoc w taki sposob to blagam pomozcie mi mam juz niewiele czasu a zmienic dane w karcie informacyjnej zajmie mi chwilke prosze o odpowiedzi na moj adres a-mail malenka999@o2.pl jesli moglybyscie mi pomoc to prosze pomozcie mi uratowac to zycie!!! błagam wszystkich o to!!!
MoNiSiA
2005-06-19
21:45:51
Email
Ja też wychowam córeczkę raczej sama (nie dogaduję się z ojcem dziecka) ale Twoj partner był i jest naprawdę nieodpowiedzialny z tym co mówi, bo jeśli chcesz to masz prawo urodzić dziecko nawet bez jego zgody. Zresztą dzieci z kapusty się nie biorą, mógł brać wszystkie możliwości pod uwagę współżyjąc. Wychowanie dziecka w samotności nie jest takie straszne jak się może komuś wydawać. Ja mam jeszcze wspaniałą rodzinę i Ty na pewno też masz kogoś kto Ci pomoże (nie musi być to ojciec dziecka). Ja wierzę że dasz sobie radę i urodzisz to maleństwo. Nie trawię kobiet które dokonują aborcji. Nie będę się na ten temat wypowiadać. Ja osobiście nie potrafię Ci pomóc, ale mam nadzieję że ktoś to zrobi! 3mam za Ciebie kciuki! Pozdrawiam Cie serdecznie i jak unormujesz już wszystkie sprawy to odezwij się :*
Jagoda
2005-06-19
22:50:10
Email
Maleńka999 - on Ci nic nie zrobi! Bo jak? Jeśli będzie Ci groził, na przykład pobiciem , masz prawo donieść o tym policji. I nie wahaj się, masz teraz kogoś, o kogo musisz szczególnie dbać.
Nie ma możliwości otrzymania takiego zaświadczenia lub karty informacyjnej.
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum