szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - a ja nie mogę


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,
Napisano: Treść:
nuka
2005-02-14
Email
Od pół roku próbujemy z mężem i nic. Nie udaje mi się zajść w ciążę. Wszystkie badania wskazują że jesteśmy zdrowi a tu nic i nic. Udało nam się w pierwszym miesiącu prób ale niestety poroniłam po 3 tygodniach. Teraz nie udaje się . Jestem załamana. Mam już dość tych niudanych prób. Jest mi strasznie ciężko
pinkie
2006-02-22
13:47:27
Email
Aguśka, nie napisałaś , czy jesteś w ciąży, czy nie. Jeżeli w ciaży, to torbieli sie raczej nie leczy, a najczęściej sie sama wyleczy. Jeżeli nie jesteś w ciaży, to na pewno się leczy i są różne sposoby leczenia, to juz musi zadecydować lekarz.
AniusiaR
2006-08-11
19:38:58
Email
Od 2001r. jesteśmy małżeństwem.Już przed ślubem myśleliśmy o dzieciach. Jak straszny był moment, gdy usłyszeliśmy: Nie możecie mieć własnych dzieci. okazało się, że mąż ma wydziela martwe plemniki. Przeszedł bolesny zabieg, który nie wniósł nic do sprawy. Nastawiliśmy się na adopcję, ale wcześniej chcemy skorzystać z banku nasienia. Jeśli kotś z Was słyszał o tym, opowiedzcie mi proszę coś z życia. Chciałabym by moje dziecko było w przyszłości podobne do mojego męża:-)
monia27
2006-08-12
10:01:21
Email
Hej!!Moja historia wyglądała mniej wiecej tak.Przez 9 lat ten sam partner, od 8 lat współżyliśmy stosując metodę- stosunek przerywany i na ,,całego''w dni niepłodne(stosowałam moją widać bardzo skuteczna metodę kalendarzyk)I nagle zaczęłam sie zastanawiać moze ja nie mogę mieć dzieci jeśli nigdy nie było wpadki?Zaczęłam się martwić...Ja bez dzieci?Przecież ja je kocham...W listopadzie tamtego roku pojechałam do Anglii z moim chopakiem, zeby cos zarobić.Ciągle była tylko praca i praca...I stało się zaszłam w ciążę(szok był ogromny)W tej chwili czekamy wraz z moim mężem na mojego dzidziusia(jestem w 36 tygodniu ciąży)i jestem ogromnie szczęśliwa.Może zmiana klimatu i nie myślenie obsesyjnie o dziecku to lekarstwo na zajście w ciążę?U mnie ta metoda sie sparawdziła:)Nie załamujcie się dziewczyny i walczcie wszystkimi sposobami:):)Buźki
Strona 2 - poprzednia, 1, 2,

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum