szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - zostaliśmy z Kacerkiem sami


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
Tomasz
2005-11-02
Email
Prawie dwa miesiace temu urodzil mi sie synek...bylismy z zona tacy szczesliwi,długo czekalismy na dziecko.Ciąża od samego poczatku wiazala sie z ryzykiem...ale nikt nawet nie pomyslal,ze moze dojsc do takiej tragedii.Poród przebiegł nawet spokojnie...dziecko urodziło się zdrowe,a Weronika czuła sie dobrze,jednak juz w pare dnie po wyjsciu ze szpitala zaczely sie straszne bole brzucha ktore z dnia na dzien nasilaly sie coraza bardziej.Lekarze stwierdzili ze to anomalia zwiazane z rozszezeniem sie macicy...ciezko mi o tym pisac,serce wypelnione mam zalem...kazda minuta przyblizala zone do smierci...a bol w jakim odchodzila jest nie do opisaia... Teraz jestem sam.... Sam z malym dzieckiem i pustym,rozdartym sercem.... Wiem,ze Weronika bedac jeszcze w ciazy szukala porad na tym wlasnie forum...wiec teraz i ja bee jesli mi pozwolicie pytac Was o dreczoce mnie pytanie zwiazane z rozwojem synka...jestem samotnym ojcem i potrzebuje Waszej pomocy...
Agata
2005-11-02
15:29:11
Email
Tomaszu...całym sercem jestem z Tobą i szcerze Ci współczuję. Pamiętaj możesz na nas liczyć w każdej sprawie. Jeśli możesz to napisz skąd jesteś - być może w twoim mieście mieszkają dziewczyny z naszego forum.
Nie napiszę ci, że wiem co czujesz - bo nie wiem, ja tego nie przeżyłam....ale bardzo cię i twoją córeczkę ściskam wirtualnie.
Zostałeś sam z córeczką. Jesteś Ty i Ona. Pamiętaj, że w tym maleńkim skarbie jest cząstka Twojej żony. Muisz być dla niej silny, bo ona ma tylko ciebie i Anioła Stróża w niebie, ale nie hamuj swoich emocji, nie chowaj ich.
Jeśli kiedykolwiek chciałbyś porozmawiać to służymy ci w każdej chwili i w każdym problemie. Zostań tutaj z nami....
Agata
2005-11-02
15:34:57
Email
Mój gg 2041617 odezwij sie jeśli będziesz mógł i chciał. Rozmawiałam z Weroniką przez gg kilka razy.
Agata
2005-11-02
15:57:35
Email
Przepraszam za pomyłkę ściskam twego synka...jeszcze raz przepraszam pomyliłam się
agnieszka74
2005-11-02
16:19:58
Email
Witaj Tomaszu !!
Strasznie mi przykro z powodu śmierci Twojej żony :(((( Wyobrażam sobie co czujesz...:(((
Najlepsze w tym całym nieszczęciu jest to ze masz przy sobie cząstkę Weroniki, małą kruszynkę która Ciebie potrzebuje i kocha.
Możesz na mnie liczyć !!!
Ucałuj Kacperka ode mnie !!! (mój nr. gg : 4080900)
Aśka
2005-11-02
17:17:20
Email
Tomasz...chyba nie ma takich słów, które mogłyby ukoić Twój ból...to cholernie przykre i niesprawiedliwe co się stało...oczywiście, że możesz na nas liczyć. Zadawaj pytania, nawet jeśli wydają Ci się głupie, pomożemy jak tylko potrafimy. I koniecznie, koniecznie napisz skąd jesteś, moze faktycznie któraś z nas mieszka na tyle blisko, ze mogłaby pomóc osobiście.
andzia
2005-11-02
17:57:57
Email
Tomku brak slow przy takiej tragedii.Łzy cisna mi sie do oczu i naprawde nie wiem co moge ci powiedziec.Ale jedno wiem napewno to to ze ci pomozemy, pisz!Pamitaj musisz byc Silny dla Twojego Aniolka!!!
ADA
2005-11-02
19:13:51
Email
Tomku!Bardzo mi przykro.Szczerze Ci współczuję.Musisz byc silny,bo Kacperek bardzo Cię potrzebuje.Moja ciąża była zagrożona,ale na szczęście wszystko poszło dobrze i mam śliczną Oliwkę,która skończy 2 miesiące,a więc jest w wieku Kacperka.Możesz na nas liczyć.Ucałuj Kacperka.Pozdrawiamy.Mój email:adapl@poczta.fm
ADA
2005-11-02
19:15:11
Email
Tomku!Bardzo mi przykro.Szczerze Ci współczuję.Musisz byc silny,bo Kacperek bardzo Cię potrzebuje.Moja ciąża była zagrożona,ale na szczęście wszystko poszło dobrze i mam śliczną Oliwkę,która skończy 2 miesiące,a więc jest w wieku Kacperka.Możesz na nas liczyć.Ucałuj Kacperka.Pozdrawiamy.Mój email:adapl@poczta.fm
Doti
2005-11-02
21:47:21
Email
Tomasz, to straszne co Cię spotkało. Nawet nie mogę sobie wyobrazic co czujesz...Musisz być silny bo Kacperek bardzo Cie potrzebuje.
MoNiSiA
2005-11-02
22:18:12
Email
...a łzy same płyną...
monga28
2005-11-02
22:49:11
Email
Całym sercem jestem z Tobą i Twoim maleństwem.Nie potrafię sobie wyobrazić jaki ból towarzyszy po stracie tak wspaniałej ,bliskiej osoby ,ale na tyle ile mogę staram się.Myślami jestem z Tobą i Twoim synkiem.Masz wielki skarb przy sobie ,chłopczyka który Ciebie bardzo potrzebuje.Nie jesteś sam.W każdej chwili służę dobrym słowem i pomocą.Życzę Ci dużo siły ,cierpliwości ,spokoju i wiem ,że sobie poradzisz.
Serdecznie ,z całego serca Ci współczuję.
monga28@wp.pl
Eryka
2005-11-03
11:13:30
Email
Strasznie mi przykro... Bardzo Ci współczuję to okropna tragedia. Jesteś wspaniałym ojcem cudownego dzieciątka, w którm żyje cząstka Twojej żony. Pozdrawiam Cię serdecznie. elmirka197@wp.pl
renya
2005-11-03
14:10:55
Email
To takie niesprawiedliwe... Tomku, bardzo mi przykro... Brakuje mi słów, żeby Cię pocieszyć... Jedynym pocieszeniem jest fakt, że został Ci na świecie żywy ślad po ukochanej żonie... Na początku tego roku w wypadku samochodowym zginęła moja młodsza siostra. Była w 6 miesiący ciąży. Razem z mężem bardzo cieszyli się na to dziecko... Jemu nie pozostało nic... Tylko to co w sercu... Bądź silny! Dla siebie i dla Kacperka. Pozdrawiam Cię serdecznie /moje gg 9057623/

olufal
2005-11-03
14:12:50
Email
bardzo mi przykro...pare razy probowalam napisac tego posta i jakos wszystkie slowa wydaja mi sie beznadziejnie i nie odpowiednie... Wyrazy najglebszego wspolczucia...
Anna
2005-11-03
15:03:59
Email
Tomku! Czytam co napisałeś i łzy same cisną mi się do oczu. Nie znajduję słów aby wyrazić współczucie.
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum