wybrano: dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.) temat - fenoterol Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
daga 2005-01-11 |
Witam Was
Jestem w 32 tygodniu ciąży, od 23 tygodnia biorę Fenoterol i Isoptin. Biorę te leki 4 x 1, a i tak twardnieje mi brzuszek i chyba bedzie tak do końca. Mam pytanie, czy nie wiecie do którego tygodnia bierze sie Fenoterol? |
sylwia79 2005-02-24 21:07:10 |
to prawda po dlugo przyjmowanym ffenoterolu porod jest ciezki moj trwal 17 godzin mialam problemy ze skurczami odeszly mi wody a skurczow nie bylo |
monia 2005-05-12 14:54:40 |
ja zaczelam brac fenoterol w 35 tyg. w momencie skracajacej sie szyjki 1 cm i delikatnego rozwarcia 1 cm. leze plackiem, a po leku czuje sie fatalnie. Mam pytanie?, czy te objawy miną i jaki wpływ maja leki na dzieciatko? Bo tego bardzo sie boje. |
Agata 2005-05-12 16:50:35 |
Monia to normalne, że po fenoterolu czujesz się paskudnie. Niestety taki jest jego wpływ - drżą ręce, kołacze serce, jest się miespokojnym. Ja tak miałam A co do dzieciątka...to ja po 16 tygodniach brania fenoterolu w maksymalnej dawce 8 razy na dobę urodziłam zdrowiusią córeczkę. Zobaczysz twojemu maleństwu nic nie będzie. Pozdrawiam |
Eryka 2005-05-12 21:28:25 |
Dziewczynki! Na czym polegają skurcze, to twardnienie brzuszka? Jestem w 20 t.c. nie boli mnie brzuch, czasem trochę zakuje, ale ogólnie mam wrażenie, że jest taki twardy jak piłeczka. Czy to może być to? A może brzuch w ciąży ogólnie jest twardszy? Dzięki za odpowiedź:) |
Anula 2005-05-12 23:01:56 |
3 miesiące temu pisałam posta do tego tematu. Fenoterol brałam 2 miesiące i w tym czasie leżałam plackiem.Odstawiłam 2 tyg. przed terminem.Nocnej dawki juz nie wzięłam i od rana zaczęły się cyrki: rano gin (który okazał sie nieporozumieniem) stwierdził, że wszystko juz mi "wisi", w nocy odejdą mi wody i urodzę (nic nie czułam).Po południu zauważyłam krew (powiedziano mi że to albo po badaniu albo odszedł mi czop),po tym pojawiły się skurcze co kilka minut i trwały aż do wieczora.Pojechałam więc do szpitala mysląc że będe rodzić.KTG wykazało skurcze ale rozwarcie tylko na 1 cm.Kazali mi chodzić ale rozwarcie sie nie zwiekszało i skurcze powoli też słabły.Zamiast rodzić przespałam pół nocy a rano wypisali mnie do domu.Gin powiedział że macica "głupieje" - tyle czasu skurcze były powstrzymywane Fenoterolem, a powinna sobie ćwiczyć skurcze przepowiadające. Przychodziłam do tego szpitala co kilka dni na KTG jeszcze przez 2 tygodnie (urodziłam 4 dni przed terminem).Skurcze były albo słabe albo wogóle.Wszyscy mnie juz znali i śmiali się, że to ta co fałszywych alarmów.Jak już wspomniałam urodziłam 4 dni przed terminem zdrową córkę (3250 g.,55 cm, 10 pkt).Zaczęło sie od odejścia wód (i zero skurczy).Rozpoczęły się dopiero w szpitalu, potem zaczęły słabnąć.Podłączyli mi kroplówkę.Rozwarcie doszło tylko do 9 cm (wynik usuwanej nadżerki) więc dostałam zastrzyk na zwiększenie rozwarcia.3 parcie (podaczas 2 skurczy) i Nikolka juz była na świecie.Od chwili odejścia wód minęło 5,5 godz. troche martwiłam sie że po tym Fenoterolu nie moge urodzić ale teraz widze że nie potrzebnie. Czasowo poród ten zbliżony był do pierwszego, gdzie podczas tamtej ciąży czułam się b.dobrze,do końca byłam aktywna, nie miałam żadnych problemów ani nie brałam żadnych leków.Wydaje mi sie że oprócz tych "fałszywych alarmów" Fenoterol nie szkodzi ani mamie ani dziecku. |
mama4 2005-06-15 13:11:47 |
dziewczyny czy podczas brania feneterolu brałyście także witaminy |
Asteria 2005-06-18 12:23:44 |
Ja bralam pre-par od 6 miesiaca ciazy, nie pamietam juz teraz dokladnie od ktorego tygodnia. Poczatkowo 1/2 tabletki 3 razy dziennie. Potem 1 tabletke 3 razy na dzien. I tak twardnial mi brzuch i, i tak bylam hospitalizowana, spedzilam tydzien pod kroplowka w szpitalu. Podali mi w koncu jakis inny lek, silniejszy, nazwy nie pamietam. Odstawilam pre-par w 36 tygodniu. Maly urodzil sie 2 dni po odstawieniu leku. Na poczatku 37 tygodnia. Zdrowy, choc troszke wymeczony:) Oby teraz tylko rosl i rozwijal sie zdrowo :) |
amcia 2005-07-02 22:16:05 |
ja także brałam fenoterol podczas obu ciąż i mam dwoje zdrowych dzieci |
Muminka 2005-07-03 11:42:57 |
a ja na napinania macicy biorę Cordafen 10 mg. 4 x dzienni, oraz No-spe i Magne B6 |
Muminka 2005-07-03 11:44:09 |
a ja od 20 tyg biore Cordafen 10 mg. na napinanie brzuszka i no-spoe,i Magne B6.Mam nadzieje że to też pomoże |
kacha 2005-07-10 15:09:54 |
ja tez mam twardy brzuch i mnie kłuje. Ma razie biore nospe i magne B6, jak to nie minie to fenoterol. Czy kazda z Was lezala podczas brania leku czy chodzilyscie np. do pracy?jak czytam Wasze wpisy na forum to twardy brzuch jest prawie plaga! czemu tak nam zaleje w organizmie? Pozdrawiam |
kacha 2005-07-10 15:10:15 |
ja tez mam twardy brzuch i mnie kłuje. Ma razie biore nospe i magne B6, jak to nie minie to fenoterol. Czy kazda z Was lezala podczas brania leku czy chodzilyscie np. do pracy?jak czytam Wasze wpisy na forum to twardy brzuch jest prawie plaga! czemu tak nam zaleje w organizmie? Pozdrawiam |
Muminka 2005-07-15 17:11:44 |
Witam lasnie wtóciłam sze szpitala ze skurczami i otrzymuje juz mała dawke Fenoterolu i isoptin 40mg.Ale w kroplowce jak mialam to się trzeslam teraż juz sie przezwyczailam .jestem w 24 tyg. na poczatku .Ciekawe jak długo sie bierze ten fenoterol!? |
kacha 2005-07-15 18:41:07 |
mam nadzieję, ze dzień za dniem będzie ci coraz lepiej. Mi skurcze przeszły, brzuch nie jest twardy, ale cały czas biore fenoterol i isoptin. Na 3 dzien przestałam mieć delirkę i jest ok. Leże , odpoczywam, Tobie też to radzę I musimy chyba wyluzować, choć to najtrudniej zrobić. Gdzie mieszkasz? Pozdrawiam.Kacha |
Muminka 2005-07-16 11:26:11 |
Kacha ja jestem z Warszawy. |
Joasia 2005-07-16 13:39:02 |
Ja jestem w 21 tyg. c. i gdzis od 3 tygodni czuję skurcze. Przychodzą nagle po kilka razy dziennie i trwają dom kilku minut. nagle brzuch napina mi sie, robi się twardy ale przy tym okropnie boli, jak przy skurczach w czasie miesiączki. czy to są te bóle przepowiadajace ? Piszecie że nie powinny boleć a mnie bolą. Jeszce nie byłam z tym u mojej giny mam wizytę we wtorek. |
Muminka 2005-07-16 15:06:38 |
mi sie brzuch napinal jak kamien i zmienial przy tym kształt dalo sie to zauważyc jak leżałam na plecach.Ale mnie nie bolały te napinania ale i tak po wizycie u gina wylądowalam w szpitalu i otrzymuje fenoterol na te skurcze Ale u ciebie może byc w porządku jak masz wizyte we wtorek to dobrze powiedz o tym swojej gin a wtedy po sprawdzeniu szyjki macicy okaże sie czy skurcze o których piszesz są niegrożne. U mnie bez lekow tych napięc bylo około 10 dziennie tera mi sie zmniejszyly ale nie całkowicie |
Muminka 2005-07-16 15:11:58 |
JOasiu poki co duzo wypoczywaj i nie przemęczaj sie do wizyty wtorkowej .U mnie te napiecia ustawały jak leżalam i byłam wypoczęta.Teraz po wyjsciu ze szpitala mam sie oszczędzać na szczęscie nie leżeć plackiem bo tydzien sie wyleżałam w szpitalu >.....Ale też sobie poleguje i na razie nawet na spacery nie wychodzę( jestem chyba najbardziej nieopalona biała osobą tego lata) ale warto sie poświęcic moja dzidzia musi doczeakc końca ciązy .Dodam że ja jestem w prawie juz 24 tyg,ciąży |
Joasia 2005-07-16 23:24:03 |
Teraz mnie wystraszyłyście. Od początku ciąży mam problemy. Najpierw krwiak i odklejone do połowy łożysko i oczywiście w zwiazku ztym zagrozenie poronienia i obowiązek leżenia. Potem bóle w podbrzuszu na które byłam 5 tyg. temu w szpitalu i stweirdzili, ze będę je miała do końca ciąży bo mam komplikacje po operacji i macica uciska mi na jelita i to powoduje ból. A teraz jeszcze te bolesne skurcze !!! Nie moge chodzić i siedzieć za długo, czuje się jak inwalidka. |
Muminka 2005-07-17 15:22:47 |
Wystraszyc to ja cię nie chciałam ja tylko napisalam jak wyglądaly moje napinania i jakie leki dostałami jak postępuję.Tez leże od prawia początku ciaży no może nie plackiem ale warto WARTO żeby urodzić zdrowe dziecko oby nie za wcześnie Niektóre dziewczyny plackiem leża przez 9 miesięcy!! |
Joasia 2005-07-17 19:04:12 |
Sorki, nie przestraszyłaś mnie Ty tylko fakt, ze skoro byłaś w szpitalu a w czasie tych napięć nie czułaś bólu wiec pomyslałam, że ze mną jest bardzo źle :) Dzisiaj na szczęście od rana miałam tylko 3 skurcze ale nigdzie nie chodziłam, zobacze co powie mi we wtorek moja gina na to.... |
Muminka 2005-07-18 13:51:57 |
daj znać po wizycie wtorkowej czekam |
Nusia 2005-07-18 16:05:18 |
Ja w 20 tyg. też miałam napinania, raczej nie bolesne, raz były bolesne i dlatego trafiłam do szpitala. Leżałam tydzień, ale z szyjką nic się nie działo więc mnie wypuścili i na szczęście nie faszerowali niepotrzebnie lekami. Brałam tylko nospę i magnez a twardnień między 20 a 30 tygodniem miewałam aż 20 dziennie. I tak praktycznie bez leków dotrwałam do terminu. Jestem w 38 tyg. i nadal mam pancerną szyjkę mimo tego iż ciągle miewam twardnienia, teraz też bolesne i od 8 tyg. nie biorę nospy ani magnezu. Pozdrawiam |
Muminka 2005-07-18 18:17:44 |
NUSIA to ty sie trzymaj i szczesliwego rozwiązania .Wioesz u mnie ta szyjka tez sie nie skrocila ale mi dali fenoterol bo mam zewn kanal otwarty na 1 palec.Ale to ma podobno tak byc w II ciązy.Może lekarz mi tez odstawi ten lek na wizycie w sierpniu oby tylko tak czesto nie wróciły te napinania |
Joasia 2005-07-19 21:40:26 |
Muminka właśnie wróciłam od mojej gin. Mam raczej leżeć i brać No-spe oraz Asmag. Naszczescie szyjka macicu ok. zaklejona jak należy :) |
Muminka 2005-07-21 15:22:53 |
powiedzcie mi czy przy fenoterolu jeśli nie mam skroconej szyji i nie mam jak to DR okreslil obawy porodu przedwczesnego przy takiej szyjce czy mozna chodzic na spacery? |
renya 2005-07-22 09:01:10 |
Hej, Muminka! Ja miałam (i mam) króciutką szyjke (teraz to juz lada moment moge rodzic) i łykałam Fenoterol, ale mój doktorek powiedział, żebym - jeśli tylko nic mnie nie boli i czuje się na siłach - nie rezygnowała ze spacerów, więc wychodziłam sobie na godzinkę lub dwie, przysiadając często na ławeczkach... Tak się turlałam od kwietnia... Jeśli czułam się gorzej - spacer odkładałam do wieczora albo leżałam do góry brzuchem ;)) Pozdrawiam serdecznie! |
Muminka 2005-07-22 13:31:32 |
to ok że juz jestes i dotrwałas do bezpiecznego okresu ale bym chciala juz byc po 37 tyg. ciązy, Powodzenia trzymam kciuki |
pati 2005-09-09 11:36:26 |
Witajcie! Ja osobiscie mam ogromny dylemat. Od niedzieli do srody lezalam w szpitalu, gdzie podawano mi fenoterol 0,5tab 3x na dobe.Do tego oczywiscie isoptin.A takze 2x na dobe nospe forte. Natomiast na wypisie ze szpitala zapisali mi aspargin i nospe forte 2xna dobe. Jednak kiedy poszlam do mojego gin. ogromnie sie zdziwilam,bo on zalecil mi branie dalej fenoterolu i isoptinu w takich samych dawkach jak w szpitalu. Szczerze mowiac zwariowalam, co mam robic. Jestem w 23t.c. i martwie sie,zeby z moim dzidziusiem wszystko bylo dobrze. Poradzcie cos |
Muminka 2005-09-12 10:06:03 |
Pati z tego co piszesz to braS male dawki bo ja zaczęlam od ktoplowki po 8 razy na dobę az przeszlam na 4 razy na dobe i z taka dawka wyszlam do domu od 31 tyg zaczęlam na zlecenie lekarza brać po pół 4 razy i do tego nospe MYsle że jesli twoj lekarz prowadzący po zbadaniu cie i po stwierdzeniu w jakim stanie jest szyjka i czy masz częste napinania brzucha może ci wprowadzić fenoterol lub samą nospe ale wszystko zależy od tego jak twoj organizm reaguje i jak sie czujesz np. bez fenoterolu |
Strona 2 - poprzednia, 1, 2, 3, 4, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |