szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Ciąża (zdrowie i samopoczucie w ciąży, przebieg ciąży, wątpliwości, szpitale itp.)
temat - Tętno w ciąży


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
Agucha
2005-05-27
Email
Szperam w necie ale nic nie moge znaleźć na temat prawidłowego tętna w ciąży może mi coś podpowiecie moje kochane ciężaróweczki i nie tylko ;) Ja np. często mierzę sobie sama ciśnienie tak dla kontroli i od samego początku ciąży mam świetne niemalże stałe tak w okolicach 116/74 ale zastanawia mnie od jakiegos czasu moje tetno, które jest wyraźnie podwyższone 90 i wzwyż do tego mam uczucie jakby takiego kołatania w klatce piersiowej, takiej nierównej pracy serca. Pomiarów dokonuję zawsze w spoczynku nie po jakimś wysiłku fizycznym. Czy to normalny stan w ciąży ?? I czy to kołatanie serducha też nie jest niczym nadzwyczajnym ?? Co fachowa siła medyczna o tym myśli ?? Dziękuje z góry za radę i buziaczki ślę :))
mamaporazczwarty
2005-05-27
17:25:53
Email
Właśnie ostatnio miałam ten sam problem,ponieważ ciśnienie nie zmieniło mi się,a tętno wzrosło do 81 przez co miałam duszności.Zadałam to pytanie na innym forum i dziewczyny odpowiedziały mi że w granicach 90 to norma.Być może,że ta pogoda teraz tak na nas działa i te kołatania masz z powodu podwyższonego pulsu.Nikt konkretnie nie odpowiedział mi co to może być jeśli puls jest za wysoki.Pozdrawiam
Jagoda
2005-05-27
20:51:23
Email
1. W ciąży rośnie ilość wody w organizmie, zwiększa się ilość krążącej krwi (o 30-40%)- są to zmiany hormonalne. Aby przepompować całą krew bez problemów serce "robi" 2 rzeczy - zwiększa kurczliwość swoich mięśni (a przez to objętość krwi wyrzucaną w czasie jednego skurczu) i zwiększa częstość skurczów (czyli rośnie tętno). Tętno wzrasta średnio o 15-20 uderzeń na minutę, to jest fizjologia. Niczym dziwnym u ciężarnej będzie puls nawet powyżej 100. Zmiany te są widoczne już od 7 tygodnia ciąży, a w 15 - są dokonane.
2. Kołatania serca zdarzają się u ciężarnych często i nie muszą oznaczać nic złego. Najczęściej tak odczuwane są dodatkowe pobudzenia, a te każdy ma. Częściowo są zależne od wysokości dna macicy i wzrastającego ucisku na narządy klatki piersiowej.
Niepokoić się należy, gdyby utrzymywały się przez dłuższy czas albo gdyby towarzyszyły im zawroty głowy, zaburzenia widzenia, nudności, wymioty, uczucie tracenia przytomności. Wtedy potrzebna jest pilna konsultacja lekarska.
3. Ciśnienie tęnicze fizjologicznie spada w II trymestrze: skurczowe (górne)o 5-11 mmHg, rozkurczowe o 10-15 mmHg. W ostatnich miesiącach wzrasta nieco i powoli zbliża się do wartości sprzed ciąży.
4. Jeśli chodzi o duszność, to jest ona spowodowana kilkoma mechanizmami min. wzrostem wentylacji i wysokim ustawieniem przepony - też jest to fizjologia. Dane naukowe często są w tej dziedzinie sprzeczne ze sobą; po części dlatego, że zmiany szczególnie w III trymestrze zachodzą szybko.
Jagoda
2005-05-27
20:52:52
Email
Aha, puls do 90 to rzeczywiście norma, ale dla osoby, która ma zazwyczaj ok. 50 taki wzrost może być dziwny i odczuwalny.
mati81
2005-05-28
05:49:43
Email
U mnie od samego początku ciśnienie i tętno były lekko podwyższone, ciśnienie cały czas wachało się pomiędzy 130/80 a 140/90 a tętno od 85 nawet do 105:( lekarz cały czas to kontrolował. A przed ciążą miałam tętno i ciśnienie prawidłowe.
renya
2005-05-28
07:45:32
Email
Kiedy poczułam takie kołatanie po raz pierwszy troche sie przestraszyłam (tym bardziej ze w dziecinstwie miałam kłopoty z sercem). Mój doktorek wysłał mnie nawet na konsultacje do kardiologa (dla świętego spokoju ;)). Ten zlecił badania (w tym EKG). Oczywiście okazało się, że wszystko jest w porządku. Obaj z uśmiechem stwierdzili, że "niestety, będzie Pani musiała na jakiś czas przyzwyczaić się do kołatania serducha i omdleń..." Musimy uważać na siebie, tuptać powolutku... A wychodząc z domu do plecaczka zawsze pakuje butelke mineralki, żeby w razie czego można było przysiąść i odetchnąć spokojnie. Jest coraz cieplej na dworze, a brzuch coraz większy, więc spodziewam się takich akcji coraz częściej... Pozdrawiam serdecznie i ściskam brzuszki!
Agucha
2005-05-28
19:58:14
Email
Wielkie dzięki Jagódko za fachową odpowiedź i wszystkim kochanym brzuchatkom :)) Wasza obecność jest naprawdę nieoceniona buziaczki!!!
Nusia
2005-05-30
12:04:25
Email
Witam Ja zaczęłam się niepokoić bo w 30 tygodniu zauważyłam,że mam tętno ok. 100. Jak leżę to czuję jak mi głośno serce wali i lata mi klatka piersiowa. Ciśnienie zawsze miałam niskie ok. 90/60, teraz ok 100/50. Pozdrawiam.
Mariusz
2005-11-12
14:34:39
Email
A ja z kolei mam 17 lat i ciśnienie rozkurczowe nie przekracza u mnie 60 na ogół jest tak około 112/54, 105/56 czasem na 49 różnie ale praktycznie nigdy nie przekracza 60 chyba, że przy jakimś wielkim stresie. Skórczowe natomiast nie przekracza 115 - 120 a czasem 110. Np. teraz mam ciśnienie 106/54 puls 61, kilka dni temu było troszkę niższe z tętnem lecz od pewnego czasu trzyma się w tych granicach. Czuję się słabiej troszkę ostatnio i bardziej ospale i od około 2 lat często drętwieją ręce, nogi.... także pocą się mi szybko ręce- prawie ciągle mam mokre natomiast także przez okres około 2 lat schudłem ponad 15 kg z około 86 kg na 70 nic w tym kierunku nie czyniąc. Nie mam pojęcia z czym mogą mieć związek te dolegiliwości wg. lekarza odrętwienia mogą być od kręgosłupa no może i ok ale co z tym ciśnieniem ?? a moze jednak ma to jakiś związek ?? bardzo serdecznie proszę o odpowiedź i o poradę... Bardzo proszę o odpowiedź na mój e-mail brieffreunde@op.pl
Mariusz
2005-11-12
14:34:58
Email
A ja z kolei mam 17 lat i ciśnienie rozkurczowe nie przekracza u mnie 60 na ogół jest tak około 112/54, 105/56 czasem na 49 różnie ale praktycznie nigdy nie przekracza 60 chyba, że przy jakimś wielkim stresie. Skórczowe natomiast nie przekracza 115 - 120 a czasem 110. Np. teraz mam ciśnienie 106/54 puls 61, kilka dni temu było troszkę niższe z tętnem lecz od pewnego czasu trzyma się w tych granicach. Czuję się słabiej troszkę ostatnio i bardziej ospale i od około 2 lat często drętwieją ręce, nogi.... także pocą się mi szybko ręce- prawie ciągle mam mokre natomiast także przez okres około 2 lat schudłem ponad 15 kg z około 86 kg na 70 nic w tym kierunku nie czyniąc. Nie mam pojęcia z czym mogą mieć związek te dolegiliwości wg. lekarza odrętwienia mogą być od kręgosłupa no może i ok ale co z tym ciśnieniem ?? a moze jednak ma to jakiś związek ?? bardzo serdecznie proszę o odpowiedź i o poradę... Bardzo proszę o odpowiedź na mój e-mail brieffreunde@op.pl
Mariusz
2005-11-12
14:36:46
Email
aha i podkreślam, że nie jestem kobietą ;) tylko poprostu może jak już jesteśmy przy temacie ciśnienia ktoś by mi doradził coś na moje dolegliwości ;)
Jagoda
2005-11-12
21:29:43
Email
Proponuję poradę u innego lekarza. Nie wolno udzielać porad przez Internet - lekarz zawsze diagnozuje tylko na podstawie wywiadu i badania, wspomagając się badaniami dodatkowymi.
oak
2008-01-04
22:42:42
Email
Poniewaz Jagoda napisala,ze wysoki puls w ciazy to nic dziwnego,chcialam zapytac,czy jesli ma to zwiazek z TSH ponizej normy(0.05),to juz nalezy sie jednak przejmowac?Poniewaz wlasnie u mnie przy okazji grypy,po zmierzeniu cisnienia i pulsu,zdecydowano sie zrobic badanie poziomu TSH.Przyznam,ze lekarze wygladali na zaniepokojonych,ale niestety jeszcze nic dokladniej nie moge sie dowiedziec,poniewaz czekam na powtorny wynik.Dodam,ze jestem w 17 tyg.ciazy i niestety nie mieszkam w Polsce,wiec jest mi trudniej wydobyc szczegolowe inform.ze wzgl. na jezyk.Prosze o jakas pomocna odpowiedz.
magda.ant
2008-01-05
17:57:58
Email
Hej! za szybkie tętno i za niskie TSH sugeruje nadczynność tarczycy. Powinni ci koniecznie oznaczyć poziomy hormonów tarczycy fT3 i fT4 I jeżeli hormony będą powyżej normy powinnaś otrzymywać lek -w ciąży można podawać Thyrosan, nie wolno Thyrozolu. Po porodzie musisz dopilnować aby dziecku oznaczono TSH - robi sie to rutynowo około 3doby życia, ale lepiej zapytać czy wyniki były napewno w normie. Warto też (jeśli hormony tarczycy będą podwyższone) zrobić usg tarczycy.
oak
2008-01-06
18:19:26
Email
Wielkie dzieki za te odpowiedz!Wydaje mi sie,ze wlasnie te ponowne badania sa juz bardziej szczegolowe i dowiem sie czegos wiecej.A moze ktos wie jaki wplyw ma nadczynnosc tarczycy na zdrowie i rozwoj dziecka?
Miramani
2012-05-29
18:06:21
Email
Z tym tentnem to różnie bywa. Ja zawsze miałam ciśnienie książkowe 120/70, w ciąży zaczęło nieznacznie rosnąć. Tętno skoczyło do 100 i się rozszalało. Niby to nie jest jakaś masaka (moja babcia miała i 200 i wyżej, ma 98 lat i jeszcze żyje), ale nie każdy to dobrze znosi. W ciąży takie podwyższenie ciśnienia to norma, ale i tak każdy organizm jest inny i trzeba każdego traktować indywidualnie. U mnie tętno 100 (a mam niedoczynność tarczycy typu Hashimoto i alergie wziewne) powoduje bardzo niefajne objawy. Np mam wrażenie że zaraz mi krew pójdzie nosem, mimo że nigdy się nic takiego nie stało. Ale uczucie jest. W oczach popękały mi wszystkie żyłki, mam czerwoną siatkę i czuję się jakby mi 3 rzęsy do oka wpadły na raz. Ale najgorsze są zawroty głowy i takie mega pulsowanie. Idąc na spacer zataczam się jak pijana, wpadam na ludzi i sprzęty, potykam się, parę razy weszłam w drzwi i nabiłam sobie guza, cały czas kogoś potrącam, wsiąść z godnością do autobusu to sztuka bo czuję się jak pijana, dwa kroki w lewo, trzy w prawo. Nie rozumiem co do mnie mówią, roztargnienie i zapominalstwo. Czasem pani w sklepie musi mi powiedzieć pare razy ile mam zapłacić, bo przez to tętno informacja się nie przebija, jakbym była za jakąś szklaną ścianą. Szybszy ruch głową powoduje efekt taki, że oszczędzam pieniądze, bo nie muszę ich wydawać na rollercaster - wszystko samo wiruje. I nie ma na to rady. Nawet jeśli to fizjologia, to człowiek czuje się chory i upośledzony fizycznie (czasem i psychicznie). Nie ma takich, co w 100% są zdrowi, albo przechodzą przez wszystko tak samo. TO forum strasznie mi się podoba, bo przeczytałam miliard stron na temat tętna (z wiadomych względów strasznie mi dokuczało) i nigdzie nie znalazłam tak fajnie i z sensem podanych informacji. Nawet lekarz oko w oko nie daje takiej otuchy. Nie twierdze, ze lekarze to bezduszne konowały, ale sama jestem osobą pracującą i w KAŻDYM zawodzie są tacy co znają się lepiej lub niestety gorzej. Tym bardziej niestety, że z ludzkim ciałem i cierpieniem to jest ogólnie ciężka praca, bo każdy pacjent czuje się dla samego siebie najważniejszy i wyjątkowy i chce być tak traktowany, a lekarz to też tylko człowiek. Z kolei pacjent nie ma czasu żeby przejść się po np 100 ginekologach, żeby znaleźć tego "właściwego co się zna na naszym przypadku". Dlatego forum (które oczywiście nie zastąpi wizyty u profesjonalisty) może być taką kopalnią wiedzy i nadziei. Z pewnością będę tu jeszcze nie raz zaglądać i polecać. pozdrawiam!
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum