szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - ŻÓŁCIUTKIE GORNE PRZEDNIE ZĄBKI


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
ami
2007-08-14
Email
kochane mam jeszcze takie zapytanie..od jakiegos juz czasu zauwazylam na zabkach mojego synusia zolta powloke.chodzi mi o gorne jedynki i dwojki :/ dziwne ze pozostale sa biale (trojek gornych jeszcze nie ma).w sumie to sobie mysle (karmie jeszcze piersia,syn ma 1,5 roku) ze ten osad to efekt tego ze jak sie przebudzi w nocy to chce sobie jeszcze dydka pocycac i ssac go spi, i ja tez czasem przespie wyciagniecie go z buzki.wiec mysle sobie ze to moze od mleczka..a Wy kobitki jak myslicie?czy mam bledne domysly?hmm niewiem czy warto juz mu aplikowac paste... bo szczerze mowiac to nie czyszcze mu niczym zabkow.pediatra odradzala mi ingerencje past aczkolwiek zadbac o higiene zabkow trzeba tak by nie podawac nic slodkiego przed snem i takie tam...poradzcie cos bo kazdy gada co innego. 1- co to z tymi zoltymi zabkami? 2-czy i jak dbac o zabki 1,5 rocznego szkraba? bardzo prosze o rady:) dzieki
pinkie
2007-08-14
15:10:57
Email
Jak najbardziej powinnaś myć ząbki! Mam koleżankę dentystkę i ona mnie molestowała o to mycie, od kiedy sie pojawiły ząbki. Sa pasty bez fluoru dla dzieci, a tą z minimalna dawką fluoru mycie dwa razy dziennie nie zaszkodzi. Pasty daje sie kropkę wielkości ziarenka groszku. A jak nie chcesz pastą, to samą szczoteczką szoruj. Gdyby zobaczyła te ząbki moja kumpela, to by cię nieźle ochrzaniła!
pinkie
2007-08-14
15:13:35
Email
NIe musisz myć po każdym jedzonku, ale rano i wieczorem - koniecznie! Ile ja się nasłuchałam o plamach na szkliwie, o próchnicy, o leczeniu zębów u dzieci, to już wolę je myć niż tego słuchać.
agnieszka74
2007-08-14
15:24:47
Email
No własnie ! Ja mam ten sam problem z tym ze u Kuby jedynku juz mu poleciały :( Problem jest tego rodzaju ze znając mojego syna nawet nie zechce pokazac zębów dentyscie. U pediatry nie da sie osłuchac słuchawka a co mowic otworzyc buzie u stomatologa.
Zęby myje conajmniej 2 razy dziennie ale co z tego jak własnie pomija jedynki i jest wojna o to zeby je umyc. EEhhh..ciezka sprawa :(((
mayasun
2007-08-14
16:21:40
Email
myć myć i jeszcze raz myć. Niech nawet samą szczoteczką myje, a przy okazji masuje sobie dziąsełka podczas ząbkowania. Od mleka może być nalot na dziąsłach ale raczej nie zębach. Może genetycznie ma słabe zęby. Póki jest mały i da sobie zajrzeć do buzi przejdź się z tym do dentystki, na pewno coś doradzi.
basienka25
2007-08-14
16:56:07
Email
Moja córka ma także półtora roczku, Ami. Od niedawna zaczęłam jej myć ząbki pastą, za radą mojej dentystki. Pasty biorę odrobinkę, na szczoteczkę rozsmarowując. Oli się spodobało mycie pastą, a wcześniej samej szczoteczki do buzi nie dała sobie włożyć. Mamy Elmex, jest dobra, taka delikatna w smaku.
ami
2007-08-14
16:57:48
Email
hmmm....to ciekawe co piszecie hmm.... no ale kurcze ten nalocik to taki jakby kozuszek zoltego nalotu i tylko wlasnie na tych 4 zabkach hmm... ojej a piszecie ze mam mu myc heh no taa ale skoro ten moj to takie wilekie larum robi zeby go kapac w wannie,mysc rece itp a gdzie tu mycie zabkow... niby jak sie pobrudzi od czekoladki to biegnie zeby mu wyczyscic raczki a jak mamy go kapac to wydziera sie na cale gardlo ehh.piszecie ze do stomatologa ?hmm ale jakiego?czy sa dla dzieci stomatolodzy?choc nie sadze..a zaufanego dentysty to ja niemam ciagle probuje ale zawodza mnie wszelkie poradnie a nawet lakarze prywatni :(wkoncu dziecko chcialoby sie oddac w rece fachowca ktory oprocz umiejetnosci posiadalby rowniez podejscie do dzieci a o takich to trudno eh:(
ami
2007-08-14
16:59:43
Email
aha jesli moecie to poprosze nazwy sprawdzonych past:) z gory dziekuje:)
aneta76
2007-08-14
19:45:51
Email
Moja córcia też nie chciała myć ząbków, do tej pory ma prawie 3 latka muszę ją zaganiać. Gdy się ociąga robimy z tego zabawę, ona myje najpierw sama, potem ja poprawiam. Myjemy pastą Nenedent bez fluoru, żadna inna nie wchodzi w grę, bo Bożenka do tej się przyzwyczaiła. Powiem szczerze, że tak do roczku myłam jej zęby sporadycznie i niestety po wizycie u stomatologa lekarka powiedziała, że własnie ten żółtawy nalot ma od nie mycia zębów. Od tej pory myjemy conajmniej raz, wieczorem , a jak się uda to również rano i ząbki są bialutkie. Oczywiście zadnych soczków, mleka, ani słodkiej herbatki w nocy. To podstawa.
aneta76
2007-08-14
19:49:46
Email
Aha a u stomatologa byłyśmy na przeglądzie prywatnie, u takiego dla dorosłych również, było bardzo sympatycznie, pani doktor najpierw pół godziny zyskiwała sympatię małej, dając jej pojeżdzić fotelem w górę i w dół, pozwalając naciskać wodę i takie tam, potem przekupiła ją balonikiem i małą figurką żyrafy i sukces, Bożenka dała sobie zajrzeć do buzi... A no i nic za ten przegląd nie płaciłam, czym byłam szczerze mówiąc trochę zdziwiona.
pinkie
2007-08-14
19:53:45
Email
Nasz Tomek z zaciekawieniem patrzył, jak my myjemy zęby i jak mu kupiłam szczoteczke i podałam, to był zachwycony. Najpierw on sobie 'myje', potem ja 'wykańczam'. Jezeli z przekory mówi 'nenene' jak przynoszę szczoteczkę, to wtedy biorę swoją i pozwalam mu myć moje zęby, a on pozwala wtedy myć swoje. Z czasem mycie zębów stało się rutyną, jak wieczorna kąpiel. Pastę mamy Colgate (z minimalna dawką fluoru, dla wieku 0-2 latka) i Oral-B (bez fluoru). Kupowałam w Rossmanie. W aptece mozna dostać nenedent - bez fluoru. Szczoteczke należy zmieniać co 2 tyg. Kiedyś też używałam takiej silikonowej, którą sie nakłada na palec, ale Tomek potem zaczął mnie gryźć. Dziś była u nas wyżej wspomniana koleżanka i dziwiła sie co to za pediatra doradza niemycie zębów.
pinkie
2007-08-14
19:55:14
Email
przepraszam, szczoteczke zmieniamy co 8 tygodni, nie co 2.
basienka25
2007-08-14
21:26:53
Email
Pinkie, moja pediatra też nam mówiła, że narazie Ola za mała aby myć zęby, dopiero jak skończy 2 latka. No ale ja jestem troche przewrazliwiona na tym punkcie i chciałabym żeby ją ominął choć trochę ból przy leczeniu zębów.
pinkie
2007-08-14
22:07:54
Email
Moze ci pediatrzy nie słyszeli o pastach bezfluorowych, specjalnych dla dzieci, które nie potrafia wypluwać. Myślę, ze o zęby trzeba pytac stomatologa, a nie pediatrę.
ciekawa
2007-08-14
22:35:16
Email
Jejku do mycia ząbków trzeba koniecznie przyzwyczaić od malusieńkiego. Ja jestem po wykładzie o higienie ząbków u mojego dentysty: już dziąsełka powinno sie przecierać wacikiem nasączonym wodą.Puki dziecko jest tylko na mleku matki jest bezpieczne ale już z pierwszą herbatką ryzyko wzrasta. A jak pojawi sie ząbek bezwzględnie myć. Z tymi oporami u dzieci-wizyty u lekarzy jest tak ze to trochę rodzice wprowadzają nerwowa atmosferę i dziecko zaczyna sie denerwować. Druga sprawa ze podejście lekarza to te drugie 50% sukcesu.Ja na szczęście lubię do dentysty chodzić a i podejście facet ma wspaniałe.
Wikusia
2007-08-15
11:20:03
Email
Moja mala ma 9 miesiecy i juz 8 zabkow i od dluzszego czasu myjemy zeby. Tak jak pisala Pinki mala najpierw patrzyla jak ja myje a pozniej chciala sam. Problemu nie ma z nia zadnego jezeli chodzi o ich mycie, nawet to lubi. Najpier ja jej myje a pozniej ona sama poprawia, tylko dziwi mnie ze uzywacie past bez fluoru. Mi lekarz powiedziala, ze wlasnie powinien byc dodatek fluoru zeby wzmocnic zeby, to ja juz sama nie wiem jakiej uzywac.
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum