wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Jaki leżaczek? Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Strona 1 - 1, 2, następna |
Napisano: | Treść: |
---|---|
anika1 2007-01-17 |
Ciciałabym kupić mojemu synkowi (1 m-c) leżaczek-bujaczek. Przeglądałam na Allegro i jest tego strasznie dużo. Spodobał mi się firmy Fisher Price, taki z pałąkiem do zabawy i kilkoma pedkościami kołysania. Jednak nie moge się zdecydować. Może któraś z was kupowała leżaczek tej firmy lub innej. Napiszcie swoje opinie. Z góry dzięki. |
Kasia:) 2007-01-17 22:51:00 |
Hejka,ja mam Fisher-Price trzy funkcyjna-hustawka,bujaczek dla mniejszego i krzeselko do 3 latek,mal ma 7 miesiecy i wiem ze to byl zakup nie tylko do 6 mies i ok 9 kilo,polecam :) |
lidiamital 2007-01-18 09:29:35 |
My mamy własnie z fishera. Jedna funkcja wibracji co nie koniecznie zawsze dziecku się podoba, dwa poziomy oparcia pałąk z trzema zabawkami w tyj jedna grająca, do 18 kg.Paski zabezpieczające przed wypadnięciem i łatwo zdejmowany pokrowiec do prania, pałąk też się wypina. Kwota już całkiem przyzwoita i nie zajmuje wiele miejsca. POLECAMY MAMA I DAMIANEK!
|
lidiamital 2007-01-18 09:30:54 |
A TAK WYGLĄDA TO W REALU!
|
pinkie 2007-01-18 09:38:18 |
Mamy taki sam, jak Lidiamital.Zgadzam się, wibracje u nas tez zupełnie sie nie przydały. POza tym nasz Tomuś szybko zaczął siadać, a lezaczek wymusza pozycję półleżącą, więc od paru miesięcy stoi nieużywany. Ale każde dziecko inaczej się rozwija. Tomuś do tej pory uwielbia zabaweczki z leżaczka, a grajaca krowa jest prawdziwa gwiazdą. Używaliśmy leżaczka od momentu ukończenia 1 miesiąca i bardzo się przydawał (można było zostawić małego w nim na 15-30 min). Lidia, odważnie zostawialiście leżaczek na wersalce, u nas to było niemożliwe, bo synek bardzo był ruchliwy. |
lidiamital 2007-01-18 10:12:34 |
Wiesz tu był jescze maleńki i nie wiercił się , a to tylko do zdjęcia zkotkiem tak stał |
anika1 2007-01-18 11:01:32 |
Kasia oglądałam też tą huśtawkę o której piszesz ale wydało mi się że zajmuje dużo miejsca i że nie za bardzo nadaje się do przenosznia. Napisz jeszcze co o tym myślisz? Lidia i Pinke ten leżaczek o którym piszenie nie ma funkcji automatycznego kołysania? Czy maluch ruszając się sam się kołysze czy trzeba go kołysać? |
pinkie 2007-01-18 11:09:50 |
Nie ma kołysania na baterie. Własciwie nie wiem, po co taka funkcja jest Ci potrzebna. |
anika1 2007-01-18 11:15:29 |
Sama do końca nie wiem czy chce z tą funkcją czy nie. Wydawało mi się że jest to fajna opcja. Myślisz że jest to zbyteczne? |
pinkie 2007-01-18 11:19:28 |
Wiesz co, ten lezaczek tez zajmuje dużo miejsca, zwłaszcza jak sie rozstawi nogę, zeby się nie kołysał. Na stole wtedy nie postawisz - zawsze musi stac na podłodze (chyba że masz wielki stół) A przenosić z dzieckiem też nie jest wygodnie, bo za pałąk nie mozna podnosić, trzeba wziać cały lezaczek obiema rękami. Gdybym mogła wybierać , kupiłabym teraz taki leżaczek, który mieści się na stole i oparcie można regulować, niekoniecznie z pałąkiem i bez możliwości bujania. Chyba widziałam coś takiego w sklepach - wygląda jak miniaturaowa wersja fotela z wygiętą noga dla dorosłych. Ten ma pozycję pół-leżącą i moje dziecko w ogóle nie chce w nim siedzieć, a jak bedzie starsze, to obawiam się, ze będzie za cieżkie, zeby używać tego jako fotela bujanego. |
pinkie 2007-01-18 11:24:48 |
Wg mnie opcja bujania jest zbętna. Dziecko lubi patrzeć, jak cos robie w kuchni. Gdyby się bujało niebyłoby w stanie mnie obserwować. No i fajnie byłoby, gdyby leżaczek stal na stole, a nie na podłodze, stąd nie wiele widzi i szybko się irytuje. Poza tym u nas sa jakieś przeciągi na poziomie przy podłodze. Leżaczek dostałam, a gdybym kupowała, kupiłabym cos stabilniejszego i koniecznie żeby można było na stole stawiać. |
eryka.i.emma 2007-01-18 12:19:02 |
czesc my mamy lezacek baby bjorn i jest super. jest stosunkowo maly ale stabilny. ma trzy poziomy lezenia i sprawdza sie od poczatku az do teraz. emma ma 7 miesiecy i codziennie w nim je sama butle, lezakuje jak jest zmeczona zabawa. jak juz dzieci siedza same lezaczek jest jak krzeselko. polecam :) |
Kasia:) 2007-01-18 14:55:58 |
Stelarz zajmuje troszke miejsca,ale do mnie przemowilo to,ze jest to sprzet do 3 lat a nie na pare miesiecy...zreszta samo krzeselko sie wyjmuje i mozna go zabrac do kuchni i tez jest na plozach wiec lekko sie buja-ja jestem zadowolona...:) |
Goga66 2007-01-18 15:26:05 |
Ja używałam fotelika samochodowego zamiast leżaczka - miał dół tak zrobiony, że lekko się bujał. Zdał wspaniale egzamin |
dota 2007-01-18 15:27:43 |
hejka My mamy najzwyklejszy bezfirmowy lezaczek, bez zadnych dodatków i zajmujący dużo miejsca, ale najważniejsze jest to że NAduśia potrafi sama się w nim bujać i uważam ze jakieś wibracje sa zbędne w takich rzezcach, a zabawkę dostaje do rączki i wszystko jej gra teraz ma prawie 8 miesiecy i jesteśmy z niego zadowoleni, Nadia też :) A tak wogóle mamy go bo dostaliśmy od rodzinki po innym dzidzusiu :)
|
anika1 2007-01-18 17:02:01 |
Powiem wam że teraz już sama nie wiem co kupić. Daje sobie jeszcze czas do jutra na zdecydowanie się. Dzięki za wszystkie odpowiedzi:-) |
Strona 1 - 1, 2, następna |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |