szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - mleko sojowe!!! UWAGA


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
Goga66
2006-09-20
Email
Diewczyny karmiące alergiczne dzieci, kupcie koniecznie tygodnik FORUM z tego tygodnia i przeczytajcie o soji. Badania rozpoczęły się, kiedy karmione soją papugi zaczęły zdychać. Po szczegółowych badaniach okazało się, że soja nie jest tak zdrowa jak dotychczas sądzono! Może być wręcz szkodliwa. M.in zawiera mnóstwo estrogenu. Prawdopodobnie dziecko pojone mlekiem sojowym spożywa go tyle codziennie, ile zjadłoby zażywając 5 tabletek zntykoncepcyjnych.
Goga66
2006-09-20
09:54:41
Email
http://www.tygodnikforum.pl/forum/index.jsp?place=Menu02&news_cat_id=267&layout=1
dominikapio
2006-09-20
10:09:23
Email
Dziewczyny nie panikujcie, co prawda nie czytałam tego artykułu w całości, ale sądzę, że rzecz się ma do żywności modyfikowanej.Dodatkowo sprawa dotyczy USA gdzie żywnośc ta jest powszechna. Nie sądzę, żeby w mleku dla dzieci były takie hormony, choć i tak jestem przeciwnikiem podawania dzieciom mleka sojowego(soja jest jednym z najczęstszych alergenów!!!)
Goga66
2006-09-20
10:28:29
Email
nie sądzę, że dotyczy to zmodyfikowanej żywności. Zresztą dlaczego akurat modyfikacja miałaby pobudzać hormony, które przecież występują w różnych roślinach i są zbliżone do hormonów ludzkich? Jednak przeczytajcie same artykuł i oceńcie.
I nie chodzi o panikowanie tylko spokojne zapoznanie się z tematem, przemyślenie tego i ew. zapoznanie ze sprawą lekarza dziecka. Poza tym sami nie wiemy z jakiej soji robione są produkty sojowe dla niemowląt, które są dostępne u nas. Przynajmniej ja nie wiem, bo nigdy tym nie karmiłam Zuzi. Pozdrawiam
kabria
2006-09-20
10:37:35
Email
no i własnie.......też nie zgadzam sie co do mleka sojowego, które kazała mi wprowadzic nasza lekarka!!!! moją córke własnie odstawiam od piersi(ma 10 miesiacy), od, ok. miesiąca wprowadzam mleko sojowe- tak mi kazała lekarka , bo ponoć stwierdziła skaze białkową - PONOĆ bo tez sie do końca z tym nie zgadzam- ale cały czas zastanawia mnie dlaczego od razu kazała wprowadzić mleko sojowe??? jakos intuicja cały czas podpowiada mi ze to nie skaza ...juz nie wiem co mam robić a ninka juz polubiła mleko sojowe:( POZDRAWIAM
Goga66
2006-09-20
10:39:55
Email
Przecież są inne rodzaje mleka dla alergików. A soja to faktycznie silny alergen i też może uczulać. Może skonsultuj z innym lekarzem?
kabria
2006-09-20
10:45:41
Email
zgadzam sie - sa inne mleka...no i własnie to zrobie i to jak najszybciej pójde do innego lekarza- słyszałam o Drzewieckiej z Ligoty...a moze znacie jakiegos dobrego lekarza z okolic Katowic, Czestochowy lub Zawiercia?...POZDRAWIAM CIEPŁO..
femag
2006-09-20
14:45:20
Email
Witaj Kasiu!! Moja kuzynka chodzi z synkiem alergikiem do Zbigniewa Banasiaka. Przyjmuje on u siebie w domu:ul. Stanisławy 8, 42-200 Częstochowa, do niego tel.034 324 02 86. Pozdrawiam
kabria
2006-09-20
15:07:18
Email
Magdo dzieki wielkie! W piatek jedziemy do drzewieckiej zobaczymy co powie, jesli okaze sie ze nam nie pasuje pojedziem do czestochowy.
kyja
2006-09-20
20:06:46
Email
jeszcze nie zdązyłam przeczytać tego artykułu.jeśli chodzi o soje, to faktycznie ma sporo fitoestrogenów-dlatego tez jest głównym składnikiem preparatów dla kobiet w okresie menopauzy.Ale zdaje sie, ze nie tylko soja ma fitestrogeny-myslę,że gdy się je ją w rozsądnych ilościach nic się nie zadzieje.Soja nie jest silnym alergenem, ale staje się popularnym alergenem- a to jest spora róznica.Nie wiem z jakiego rodzaju soi produkowane sa mieszanki mlekozastępcze dla niemowląt, natomiast wiem,że niemal wszystkie produkty sojowe dostępne na rynku polskim-np. mleka sojowe w kartonach czy proszku, "kotlety" sojowe, pasztety, tofu,itp. sa produkowane z soi niemodyfikowanej genetycznie.Może modyfikacje genetyczne mają wpływ na alergizujące własciwości soi?Jedno wiem: gdy moje dziecko zje deser sojowy nic mu sie nie dzieje, gdy dotknie ustami rybe lub mleko od razu pojawia się rozlewająca się po całym ciele pokrzywka.Dlatego soja jest często na naszym stole;-))Pozdrawiam;-)
kabria
2006-09-20
20:46:17
Email
troszke mnie uspokoiłas kyja, ale ja i tak mam wątpliwości co do tego, że nasz lekarka kazała podac mleko sojowe...POZDRAWIAM
dominikapio
2006-09-20
21:30:02
Email
Kyja, ze znanej mi wiedzy soja należy do wielkiej siódemki alergenów-tak samo jak mleko krowie czy ryby(owoce morza), widocznie Twoje dziecko nie reaguje na nią tak jak na mleko czy właśnie ryby(dzięki Bogu), masz większy wybór w diecie...co nie zmienia faktu,że soi nie powinno się podawać dzieciom do 2 roku życia zwłaszcza tych z grup wyokiego ryzyka-takie są ogólne zalecenia alergologów...pozdrawiam
katka
2006-09-22
10:36:20
Email
przy alergii na mleko zwykle wprowadza sie najpierw mleko sojowe ale czesto jest ono pomijane własnie ze wzgledu na ryzyko uczulenia takze na ten produkt.A tak w zasadzie co jeść, jak wszystko okazuje sie trujące
Goga66
2006-09-22
11:18:44
Email
problem leży nie w trującym działaniu soi ale w tym, że posiada ona mnóstwo estrogenu. Autorzy artykułu twierdzą, że w dziennej dawce mleka dla niemowlaczka jest ich tyle, ile w 5 pigułkach antykoncepcyjnych. Nie wiadomo, jaki to ma wpływ na późniejszy rozwój dziecka. Pamiętam jednak, że był moment, kiedy zabroniono karmić dzieci kurczakami fermowymi karmionymi hormonami, bo malutkim dziewczynkom rosły piersi.
Co by nie mówić, warto przeczytać ten artykuł! W ogóle polecam tygodnik FORUM jako jeden z najlepszych tygodników i w ogóle pism na naszym rynku.
kyja
2006-09-23
21:31:36
Email
http://www.resmedica.pl/zdart80017.html lekturę artykułu w Forum warto uzupełnić tym;-)
kyja
2006-09-23
21:35:31
Email
http://samozdrowie.interia.pl/dietetyka/abc_odzywiania/news?inf=100042476 jak widać soja wzbudza spore kontrowersje-prawda pewnie jest gdzieś pośrodku;-)
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum