|
wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - WRZEŚNIOWE MALUSZKI (2005) Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, następna |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
Aneczka777 2006-02-15 |
Mamusie wrześniowych maluszków, może my też porozmawiamy o naszych pociechach. |
|
ADA 2006-02-15 19:33:01 |
Bardzo chętnie.Nawet myślałam o tym,aby zapropomować taki temat.Moja Oliwka urodziła się 05.09.2005 o 10.55 w poniedziałek z wagą 3440 i 52dł.Nie spieszyło jej się,bo termin miałam na 27.08,ale najważniejsze,że wszystko poszło dobrze i mała jest zdrowa.Pięknie rośnie,ma już 5 m-cy.Ostatnio dopadła ją trzydniówka,ale to większość maluszków to ma.Ogólnie jest bardzo pogodna,ciągle się śmieje,ładnie przekręca się na brzuszek i uwielbia musik jabłkowo-bananowy.Nie będę ukrywać,że jest bardzo spokojna,bo wiadomo jak każdy miewa gorsze dni:-)Zdjęcia Oliwki można zobaczyć w dziale "Nasze dzieci,chwalimy się".Pozdrawiam |
|
Izka 2006-02-15 21:33:57 |
Mój Bartuś przyszedł na świat 21.09.2005 . Urodził sie przez cesarskie cięcie, ważył 4600 i miał 57 cm. Za tydzień skończy pięć miesięcy.Wesoły z niego człowieczek, bardzo fajny, mało płacze, przekręca się na boczki ostatnio odkrył swoje nóżki które namietnie ciamka, sporo guga i bulgocze, robiac nniesamowite bąble ze śliny. Żywo reaguje na braciszka(Kubuś 3 latka)i zanosi sie śmiechem przy jego wygłupach.W porównaniu z Kususiem jako dzidzia to aniołek(Z Kubą były problemy ze spaniem, jedzeniem, kolkami itp)A może to już kwestia wprawy? Obecnie waży 7600 i narazie pije tylko mleczko mamusi(czekam jak skonczy pół roku, bo z kubusiem sie pospieszyłam, i jest uczulony na kilka rzeczy). Moich urwisów też można zobaczyć na stonie ze zdjęciami"Kubuś i Bartuś". Zapraszam:> |
|
olenka77 2006-02-15 21:59:30 |
Witam.Moja Zuzia pojawiła się na tym świecie 1 września.Ważyła 3200g i miała 54cm długości.Początki miała trudne,nie oddychała,ale doba w inkubatorze dobrze jej zrobiła,bo jest w tej chwili zdrową,silną,śliczną i mądrą dziewcznką.Jest grzeczna,ale ma chochliki w oczach.Od początku nie było problemów z usypianiem jej,ładnie śpi w nocy,łądnie sie bawi i przewraca z pleców na brzuszek-ale tylko w jedną stronę.Uwielbia patrzeć w lustro,jak każda kobieta,i ma dylemat którą pastę do zebów zrzucić do umywalki-robi przy tym taką poważną minkę jakby robiła jakieś zakupy i byłą niezdecydowana co wybrać.Hahaha!Od tygodnia już wyraźniej daje się usłyszeć tata lub mama,ale lubi też pluć albo dmuchać i strasznie ją to bawi,a nas również.Oj,moglabym pisać i pisać.Dla mnie Zuzia jest największym szczęściem i miłością. |
|
Aneczka777 2006-02-15 23:05:39 |
Witam mamusie i wrześniowe maluszki!!! :) Nasz Filipek urodził się 7 września, ważył 3210 i mierzył 53 cm. W szpitalu poleżeliśmy trochę dłużej (8 dni), przedłużała się Filipsiowi żółtaczka i trzymała go jeszcze prawie 3 miesiące, w wieku 2 miesięcy trafiliśmy do szpitala z rozpoznaniem guz nadnercza (brzmi groźnie, a strachu było jeszcze więcej!!!), no ale po badaniach wyszło, że jest to wylew (krwiak) do nadnercza i powinien się wchłonąć. Filipek jest bardzo pogodnym maluszkiem, dużo się śmieje, lubi się bawić, piszczy, że aż uszy bolą, pluje robiąc bąbelki i już mówi mama!!! :) Widze, że te wrześniowe maleństwa wszystko są grzeczniutkie i pogodniutkie, coś w tym musi być :) Dzisiaj byliśmy na szczepieniu (nawet nie zapłakał)i ważymy już 7810! mała kuleczka :)Tylko leniuszek jest z tego Filisia, nie chce się przekręcać z plecków na brzuszek :( raz się przekręcił i już, ale leżąc na brzuszku zaczyna podciągać nóżki do brzuszka, tak jak by chciał stanąć na kolankach, no i bardzo chce sam usiąś, próbuje i próbuje. Z jedząka to lubi tylko to co przygotuje mu mamusia :) zupkę z marchewki i ziemniaczka zjadł by każdą ilość, słoiczki absolutnie nie, a wczoraj odkryliśmy smak kaszki z marchewki i groszku i też mu smakowała. Zdjęć Filipka jeszcze nie wkleiłam ale postaram się zrobić to w najbliższym czasie. We wrześniowych maluszkach jest narazie remis :)) 2 dziewczynki i 2 chłopaczków :)) |
|
Dagmara 2006-02-16 10:34:22 |
witam wrześniowe mamusie! Mój Mateusz urodził się 20 września 0 20.12,ważył 3840 i mierzył 56cm.Od początku był małym obżartuskiem,teraz wcinamy już zupkę ,kaszki ryżowe(najlepsza bananowa),jabuszko itp. Mateuszek śmieję sie głośno ale nie przekręca się jeszcze na boki .Za to wyrywa się do siedzenia.Pakuję wszysko do buzi -najlepiej smakuja własne paluszki,ma rozniesione dziąsełka i bardzo się slini.Mamy narazie problem z obstrukcjami,zresztą brzuszek dokucza nam od początku... |
|
ania27 2006-02-16 23:51:59 |
Czesc.Moja dziewczynka urodzila sie 18 wrzesnia o 6.31 rano,w niedziele,wazyla 2900.Nicolinka to uroczy urwisek,nieprzewraca sie jeszcze na boczki.Lubi sie kapac,a najbardziej podczas kapieli lubi ssac raczki ktore ma cale w pianie.Niestety musilam wrocic juz do pracy,strasznie mi ciezko,ale po takim dniu gdy wracam do domu to uwielbiamy sie z mala wyglupiac a ona wtedy smieje sie na caly glos.Od kilku dni Nicolina przesypia cale noce :) |
|
monia25 2006-02-17 12:17:47 |
czołem, moja Marianka urodziła sie 23 września, ważąc 2700 i mierząc 50 cm, była maleńka wierzcie mi, dalej nie należy do ogromnych dzieci. Niedługo skończy 5 miesiecy , a waży 6 kg, i ma 65 cm. Jak na swoje 5 miesiecy jest bardzo zwinna pezrwraca sie juz z plecków na brzuszek , wkłada stópki do bużki, i próbuje raczkować, ale na razie wychodzi jej to tylko do tyłu, rwie sie do siezdzenia chociaż ja staram sie jak najmniej sadzać swój cie zar tez utrzumuje juz na nnnnnnnnnnnnnózkach, jest bardzo komunikatywna. Mam z nią problem na spacerze, jest bardzo ruchliwa, bo nie chce leżeć w kombinezonie wierci sie okropnie i zaczyna płakać. bYLE DO WIOSNY, POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMUSIE. |
|
MONIA25 2006-02-17 12:22:11 |
CHCIAŁAM WYSŁAĆ ZDJECIE MOJEJ CÓRCI, ALE NIE WIEM ZA BARDZO JAK |
|
Aneczka777 2006-02-17 15:58:31 |
A mnie bardzo martwi, że mój Filipek nie chce się przekręcać na brzunio :( W poniedziałek idziemy do rehabilitantki aby go rozruszać :) |
|
Aneczka777 2006-02-17 16:11:13 |
To jest mój skarbiczek :)
|
|
Izka 2006-02-20 21:01:16 |
próba wklejania:
|
|
Izka 2006-02-20 21:02:24 |
Udało się:> |
|
Anetka21 2006-03-03 20:28:16 |
Hej mamuśki!Mój synek urodził się 7 września o godzinie 18.05, po 13 godzinach porodu, który ostatecznie zakończył się cesarskim cięciem. Za 4 dni Dominik skończy pół roku i muszę Wam powiedzieć, że jest najcudowniejszym dzieciaczkiem pod słońcem (każda mamusia mówi tak o swoim Skarbie hihi )!!! Jak do tej pory (odpukać) nie miałam z nim żadnych problemów, jest zdrowy, pięknie się rozwija, ładnie je (karmię piersią i dodatkowo daję mu obiadki i desery ze słoiczka), nie ma żadnych alergii. Jedyny problem to zasypianie... albo przy cycku albo po godzinie płaczu na rękach. Nie wiem co robić. Dominik waży już 8,2 kg i ciężko mi go lulać do snu na rękach, tym bardziej, że często to dość długo trwa. Ostatecznie zasypia mi koło 23 lub o północy.. No i budzi sie w nocy raz albo dwa (częściej dwa razy). NO i muszę Wam Mamuśki powiedzieć, że mój synek jest chyba najbardziej uhahanym niemowlakiem na świecie. On się ciągle śmieje!!! Wystarczy na niego spojrzeć a on już chichrocze!!! Jest boski... Pozdrawiam wszystkie mamusie i Wasze kochane bobaski! |
|
Anetka21 2006-03-03 20:48:50 |
Zapomniałam dodać,że jak Dominik się urodził ważył 3620g i mierzył 54cm. długości. |
|
Aneczka777 2006-03-06 11:31:54 |
WitajAnetko, no tojutro mamy święto! :) Mój Filipek również urodził się 7 września :)
Wszystkiego najlepszego dla Dominiczka :)
Ania i Filip :)
|
| Strona 1 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, następna |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |