Sama jestem zaskoczona bo nie cierpię wzoru panterki ale w tej się zakochałam :))) Krój jest świetny i już tyle osób mnie zaczepiało i pytała skąd mam :) do Pani Doroty... Maroco sukienkę też mam, niby podobne ale inne i trzeba mieć w szafie ;))))
Zwierzęce wzory nie schodzą z wybiegów. U nas pojawiają się w kobiecym klimacie! Oryginalna, asymetryczna sukienka z falbaną na długo zagości w Twojej szafie. Doskonała do wielu stylizacji- zarówno eleganckich z czarnymi botkami, jak i sportowych- do białych trampek. Dłuższy tył i wiązanie przy dekolcie nadają sukience nowoczesnego charakteru, a odcięcie pod biustem pięknie modeluje sylwetkę.
Sukienka świetnie sprawdzi się również po ciąży. Zobacz na ostatnim zdjęciu :)
Materiał: 100% wiskoza.
Modelka ma 180 cm wzrostu i nosi rozmiar S.
W rozmiarze M długość od ramienia do dołu z przodu: 117 cm, z tyłu: 126 cm.
Promocja! Teraz zamiast 229zł płacisz tylko 199zł
Sama jestem zaskoczona bo nie cierpię wzoru panterki ale w tej się zakochałam :))) Krój jest świetny i już tyle osób mnie zaczepiało i pytała skąd mam :) do Pani Doroty... Maroco sukienkę też mam, niby podobne ale inne i trzeba mieć w szafie ;))))
To jedna z ładniejszych sukienek jakie miałam w ogóle, nie tylko ciążowych, fajny materiał, nie gniecie się mocno, super, że ma zameczek do karmienia, jestem zadowolona z zakupu.
Sukienka na pewno nie należy do tych w których będziesz niezauważona, jest faktycznie odważna i zwraca uwagę. Ale pięknie się ukłąda, wyszczupla w pasie, jak dla mnie ma świetną długość i co ważne prawie się nie gniecie. Tak mi się podoba, ze zastanawiam się jeszcze nad podobnym krojem Maroco:):)
Właśnie dojechała, jest cudna, ma piękny miodowy kolor w którym od razu się zakochałam. Każda brunetka będzie wyglądała w niej przepięknie:):) Cieszę się że jest trochę dłuższa bo jestem wysoka i niektóre wasze kiecki są dla mnie za kuse. Pieknie dziękuję za szybką dostawę, pozdrawiam!
4
Sukienka piękna, zakupiłam ja nie będąc w ciąży, ani nie karmiąc, w rozmiarze najmniejszym xs, aczkolwiek musiałam ja dac przerobić do krawcowej, gdyż marszczenia i ,, drapowania,, skumulowane w przedniej części sukienki dedykowane na rosnący brzuszek, dawaly wrażenie, że jestem w ciąży. Patrząc z przodu i z boku wyglądało to tak jakbym naprawdę była w ciąży, a taki efekt mnie nie zadowalal, dopiero gdy krawcowa usunęła nadmiar materialu jest już wszystko ok. Zamówiłam też druga sukienkę wersja Maroko, ale odeslalam, bo po przerobce koszt sukienki, jak dla mnie zbyt wygórowany cenowo. Sukienka Maroko w realu nie ma tak nasycone barwy czerwonej jak na zdjęciu, jest bardziej przygaszona, trochę z akcentem brązu. Pozdrawiam