szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - Niemowlaki na basenie


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Michalina
2005-09-14
Email
Dziewczyny, czy byłyście może ze swoimi pociechami na basenie? Jak się dzieci zachowywały (bały się, płakały, podobało się)? W Kołobrzegu przy jakimś tam ośrodku jest nowy basem, na którym prowadzone są lekcje z niemowlakami (szkoda, że w środku tygodnia i na godzinę 18 - trochę późno). No ale basen ma cieplejszą wodę niż normalnie i jest nowy więc jeszcze czysty. Zastanawiam się czy nie zacząć chodzić z Małym na pływalnię.
Anna
2005-09-15
12:14:35
Email
My nie chodziliśmy na basen, chociaż myśleliśmy o tym bo jest taki dla maluszków w szpitalu na naszym osiedlu. Troszkę bałam się infekcji, ale też dlatego że ja nie pływam i nieczułabym się pewnie z maleństwem w wodzie, a mąż dużo pracuje i trudno byłoby mu znaleźć na to czas. Nasi znajomi chodzili ze swoimi pociechami i byli bardzo zadowoleni i maluchy wcale nie chorowały. Podobno mozna już chodzić z dziećmi od 3m-cy i im mniejsze tym łatwiej się przyzwyczaja. Z tego co wiem wygląda to tak że są grupy wiekowe i jest instruktorka która pokazuje różne ćwiczenia, mówi które z nich poszczególne maluchy mogą wykonywać. Znajomi byli zadowoleni ich pociechy też, ale nie wiem dlaczego juz nie chodzą. Może ze względów finansowych, nie mam pojęcia muszę zapytać.
Maria
2005-09-16
09:46:37
Email
Misio jutro idzie na pierwsze zajęcia, więc zdam szczegółową relację :)
Maria
2005-09-18
18:51:00
Email
I już jesteśmy po pierwszych zajęciach:)Woda rzeczywiscie bardzo ciepła, temperatura w pomieszczeniu podobnie, więc nie ma mozliwosci, żeby maluchy zmarzły. Dzieci byly w róznym wieku, od takich ok. 4 m-ce do 2 lat. Niektóre trochę marudziły, ale większość była zachwycona. Misio też. Pływał z dziadkiem,a ja z mężem patrzyliśmy i robiliśmy zdjęcia. W grupie było 12 dzieci, zajęcia trwały 30 minut. Cena 270 za 12 spotkań. Przed zajęciami trzeba dostarczyć zaświadczenie od lekarza o braku przeciwskazań. Zajęcia prowadzi pani instruktorka. Jak na razie jestem bardzo zadowolona, chociaż tak szczerze troszkę się denerwowałam, jak będzie :) Podaję Wam link. My jesteśmy z Olsztyna. www.waterfun.com.pl
Maria
2005-09-18
18:55:52
Email
:)

Maria
2005-09-18
18:56:49
Email
:)

Maria
2005-09-18
18:59:16
Email
:)

emka
2005-09-19
23:12:21
Email
hej Michalinko
ja chyba byłam na tym basenie, jest baaardzo fajny i sa to dokladnie dwa baseny - jedne duzy sportowy, drugi mniejszy z ciepła wodą i dużo dużo płytszy :) Wszędzie czyściutko i ładnie i niedrogo. Ale z niunią tam nie byłam tylko sama. To był basen na przeciwko szpitala (po drugiej stronie ulicy, tak dokładnie to trochę na ukos ;). Pozdrowionka
Michalina
2005-09-20
13:24:02
Email
czesc Emka, już wiem Ty byłaś na basenie przy szpitalu :), a ten basen, o którym myslę, jest nad morzem (no blisko morza) więc to nie ten sam. Lekcje z instruktorem są ,jak na moją dzidzię za późno bo zaczynają się o godz. 18, trwają pół godziny. Zanim wysuszę, ubiorę siebe i Łukasza to będzie po 19. A potem jeszcze 40 minut do Koszalina. O godz. 19 mój synek już jednym okiem śpi. Postanowiłam więc wybrać sie na basen z Małym w weekend w normalniejszych godzinach. Zastanawiam się tylko od czego zacząć oswajanie z wodą. Jakie zabawy zaaplikować dziecku na początek?
emka
2005-09-20
21:57:07
Email
Hym, może niech najpierw poogląda sobie basen, jak będzie dobrze, to możesz pomoczyć mu nóżki. Nie wiem czy chcesz iść sama czy z mężem, ale jak z mężem to jedno z Was może go trzymać a drugie być w wodzie i jak Łukasz będzie miał ochotę dołaczyć do tej osoby w wodzie to na pewno da Wam o tym znać :) Reszta pewnie wydarzy się w spośób naturalny. Myślę, że sam widok basenu i bycie w wodzie to na pierwszy raz będzie duuużo wrażeń. Możecie tez wziąść jakieś dmuchane akcesoria - koło, rękawki etc. Koniecznie napisz jak było
Powodzenia i miłego chlupania :)
Anula
2005-10-27
21:05:41
Email
Ja byłam z Rafim i Nikolą (za pierwszym razem miała pół roku). Dobrze jest zaopatrzyc się w specjalne "kąpieluszki"-pampersy do pływania (1 szt. na basenie 4 zł-w sklepie oczywiście dużo taniej). Woda jest cieplutka, powietrze też. Starałam się tak ją trzymać aby cała (oprócz główki oczywiście) była pod wodą i "pływała" troszkę na siedząco, na pleckach, na brzuszku. Do pampersów dołączona była ulotka z różnymi ćwiczeniemi-można wykorzystać. Na zajęciach z instruktorem z nią nie bylam, ale znajoma jeździ i są zachwyceni. Basen ponoć uodparnia. Pływamy pół godziny, potem dokładnie suszymy się, siedzimy, jemy coś i czekamy na tatę. Trochę technicznie trudno poradzić sobie samej z takim maleństwem (i jeszcze drugim dzieckiem-na szczęście samodzielnym 5-latkiem) przy wychodzeniu (wychodziliśmy sami pół godz. przed mężem, aby się wysuszyć), bo trzeba ją cały czas trzymać na rękach, a trzeba się przecież opłukać, przebrać, wysuszyć włosy. Ale praktyka czyni cuda.
sylwetka
2005-11-16
21:55:30
Email
I my ostatnio udaliśmy się z naszą Agatką na basen w Józefowie. Mała skończyła już 6 m-cy i jest jej już trudniej zaprzyjaźnić się z wodą, ale jest coraz lepiej. Byliśmy dwa razy, ze specjalnymi lekcjami. Woda cieplutka, mało dzieci, fakt: niedziela godzina 10 rano.Polecam. Aha nie zwlekajcie z pierwszym razem, nie maco się obawiać zakażeń, chorób itp Odwagi, bo rezultaty rozwoju takich dzieci są nieporównywalnie większe od naszych obaw.
Kasia3
2005-12-12
00:05:41
Email
Słuchajcie dziewczyny, ja byłam z moim Oskarkiem pierwszy raz na basenie jak miał 4,5mies.To chyba jest najlepszy moment,zeby oswoic malucha z woda.Dzisiaj ma prawie rok i 4 miesiace i kidy chce wyjsc z basenu to placze najglosniej ze wszystkich dzieci.Naprawde polecam rozpoczecie pluskania sie w wodzie jak najwcześniej.Dziecko zdobywa w ten sposób również odporność pomijając fakt że o wiele lepiej się rozwija.GORĄCO POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
Goga66
2005-12-12
11:10:08
Email
My chodzimy z Zuzią od skończenia przez nią 5 miesięcy - byliśmy już 3 razy w Warszawie na Ursynowie na zajeciach z instruktorem. Facet jest też rehabilitantem i mówił, że basen to nie tylko odporność ale też świetny masaż i rehabilitacja jeżeli dziecko ma zbyt małe lub zbyt duże napięcia mięśniowe. Ostatnio Zuzia nawet nurkowała. Zachowuje się tak jakby nie zauważała, że jest w basenie. Mina spokojna jakby woda nie robiła na niej żadnego wrażenia. Zajęcia odbywaja się w kameralnej atmosferze - 5-6 dzieci z rodzicem ale jeszcze nigdy nie było kompletu a raz byliśmy sami. Po basenie Zuzia śpi jak zabita. Jesteśmy b. zadowoleni

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum