szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - Trzylatek i buty


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
Joanna26
2010-02-19
Email
Moja myszka bardzo wykrzywia stopki. Duzo czasu spedza w przedszkolu, zastanawiam sie, czy nie powinna tam chodzic boso? Czy trzyletnie dziecko powinno juz caly czas spedzac w butkach, czy tez moze powinno biegac bez niczego na stopach? Wiecie cos moze na ten temat?
kyja
2010-02-19
20:42:18
Email
mój Michał odkąd zaczął chodzić w domu biega w skarpetach abs:),kapciami go katuję w przedszkolu, no i u mojej mamy (ma duży dom i chód ciągnie od podłóg), myślę,że spokojnie możesz dziecku odpuścić kapcie w domu,a jak ciągnie chłód od podłogi to może jakieś cieplejsze skarpety antypoślizgowe?ponoć chodzenie na bosaka jest najzdrowsze dla stóp:) my też w domu chodzimy bez kapci:)
Magdalenka
2010-02-21
12:20:11
Email
poniewaz moje dzieci choruja jak wsciekle pilnuje zeby nosily kapcie. kiedys, kiedy nie chorowaly tak duzo, chodzily w skarpetach albo nawet boso. byly zdrowe. odkad przeprowadzilismy sie do polski nie poznaje ani ich ani siebie (tak czesto chorujemy). dlatego moje chodza w kapciach goralskich, z welna w srodku. sa wygodne, nie uwieraja, noga ma tam mnostwo luzu, tyle ze jest ciepla podeszwa. ale jezeli synek nie lubi kapci to mozesz mu zakladac grube skarpetki z abesem, nie polecam natomiast typowych kapci ze sklepu, ktore wygladaja jak buty, nozka w nich nie oddycha. jezeli nie lubui kapci, moze sprobuj zakladac mu sandalki? ale dla mnie hitem sa te kapciuchy goralskie. stopa w nich ma cieplutko a zarazem nie poci sie, bo oddycha. na podeszwie jest skora.
Kamila
2010-02-21
22:52:54
Email
Asia, ale o co chodzi z tym wykrzywianiem? Może potrzebne kapcie rehabilitacyjne, firma chyba Postęp takie robi..
Joanna26
2010-02-22
08:40:32
Email
Tak jej kostki ida do srodka. Chyba zapytam o to lekarke przy nastepnej wizycie przeziebieniowej. Po domu chodzi bez kapci (chyba ze cos jej odbije i zaklada a to pantofelki, a to sandalki - ale to raczej na zasadzie wyjatku), za to w przedszkolu (jak akurat nie choruje i tam jest, he he) caly czas spedza w takich ciaputach zabudowanych - wlasnie nad nimi sie zastanawiam, bo tam tez moglaby chodzic bez niczego, pozwalaja...
Kamila
2010-02-22
16:56:35
Email
Moim zdaniem jak już idą nóżki do środka, kostki, to trzeba w kapciach to korygować, udaj się lepiej do specjalisty, bo chodzenie bez kapci raczej nie wystarczy.
Joanna26
2010-02-22
21:57:31
Email
Wydaje mi sie, ze to buty zimowe tak jej te stopki zalatwily - jak to kozaki, nie sa zbyt przylegajace do stopy, nie trzymaja jej porzadnie. Bardzo fajne te ciapki tego producenta, o ktorym napisalas, dzieki! Sprawie chyba Emilce takie, ale najpierw rzeczywiscie skonsultuje sie ze specjalista.
noemi
2010-02-23
15:51:56
Email
Asiu, to pewnie koślawość fizjologiczna, która i u nas jest. podobno nie powinno się tego korygować do 3 roku życia, bo to samo mija w większości przypadków. mimo tego zdecydowałam się na wkładki dla Leny (moja zaprzyjaźniona rehabilitantka powiedziała, że Lenka już może w sumie, ale nie na cały dzien) robione na zamówienie. sa wyciągane, nosi je tylko na 20% dnia. poprawę widać po 3 miesiącach dużą. zrobiłam jej ostatnio zdjęcie i całkiem inny ma kształt stopy niż ostatnio. to, co Ci mogę polecić, to dużo boso po nierównym terenie:) np po materacu, w kórym jest mało powietrza. latem po piasku jak najwięcej. no i buty za kostkę, żeby trzymały stopę.
Joanna26
2010-02-25
09:43:45
Email
Jestesmy zapisane do ortopedy na... 18 marca.
Ulka
2010-03-01
15:43:07
Email
dla dzieciaczków z problemami najlepsze są takie butki http://www.memoinfo.pl/kolekcja.php?type=start&show=1 , wtedy dziecko nie koślawi nóżek. a kolanka też idą do środka?
Joanna26
2010-03-18
20:53:52
Email
Bylysmy u ortopedy. Stwierdzil koslawosc piet i kolan oraz plaskostopie, zapisal wkladki. Jestem zla jak nie wiem, lekarz w rodzaju dac pacjentowi recepte i niech nie zawraca glowy, nic nie powiedzial. Wrrr.... Zapisalam Mile prywatnie do innego lekarza, znowu dwa tygodnie czekania. "Diagnozy" nie podwazam, ale chcialabym o butach pogadac, a tu sie zupelenie nie dalo, mruk przeokropny jakis:(((
Joanna26
2010-03-22
10:40:28
Email
Kupilismy naszej myszce wiosenne butki: http://www.aurelka.pl/sezonowe.html Ma spora stope, "normalne" buty sa dla niej zdecydowanie za plytkie (za dorosle), z tych jestem bardzo zadowolona, polecam wszystkim mamom, ktore chcialyby profilaktycznie kupic wysokie usztywnione butki.
Joanna26
2010-03-31
09:09:04
Email
Bylismy wczoraj u tego drugiego lekarza. Jak sie okazuje - o podejsciu roznym o 180 stopni w stosunku do pierwszego... Bardzo dokladnie zbadal Mile, i to cala, a nie tylko stopy. Jesli chodzi o stopy, powiedzial, ze wysklepienie jest prawidlowe, wszystkie łuki ok, stopa funkcjonalnie jest w porzadku, natomiast ze wzgledu na duza elastycznosc tkanek i ciezar ciala przy chodzeniu sie rozplaszcza, co powoduje, ze kostki ida do srodka i jest to normalne i naturalne. Minie (lub nie) z uzywaniem wkladek lub bez, choc uzywanie na pewno nie zaszkodzi. Nie zalecil noszenia specjalnych usztywnianych butow, momo zdecydowanie odrzucil (a miala zamiar kupic Milce takie zabudowane na maksa sandaly...). Powiedzial, ze w lecie moze nawet nosic klapki bez zadnego trzymania, zeby uczyla sie panowac nad stopa, sandaly z paskow tez wg niego moga byc, bo w nich jest tak jak na boso, a na boso chodzi, wiec i to jej nie zaszkodzi. Gimnastyka korekcyjna wg niego jest ok, bo przyzwyczaja do zdrowego trybu zycia, uprawiania ruchu itd. No i komu wierzyc? Pierwszemu - ortodoksyjnemu - wkladki, za cztery miesiace kontrola, czy temu - ktory glownie zaleca, zeby sie nie dac zwariowac?
Joanna26
2010-03-31
09:12:18
Email
Aha, jeszcze zalecil robienie zdjec co kilka miesiecy, dla obserwacji, jak bardzo dynamicznie nozki sie w rozwoju zmieniaja. Powiedzial, ze sami wtedy zobaczymy, ze nie jest ciagle tak samo.
noemi
2010-03-31
10:32:25
Email
no ja się nie zgadzam z tym, że sandały z pasków to tak jak na boso. jak dziecko biega boso, cała jego stopa pracuje, zmienia położenie na zwykłym piasku nawet. jak to się ma do sztywnej podeszwy sandałków? nie wiem, nie wiem.
Joanna26
2010-03-31
10:34:49
Email
Chodzilo o to, ze uklada sie tak jak na boso, czyli rozplaszcza i kostki ida do srodka.
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum