szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - pomóżcie!! dziąsełka, antybiotyki


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, następna
Napisano: Treść:
21Aneta
2007-06-11
Email
Dziewczyny... mój Dominik skończy za trzy miesiące dwa latka. Ostatnio często mi choruje, ma wysoką gorączkę- lekarze zawsze diagnozują zapalenie gardła a co za tym idzie - antybiotyk. A ja widzę, że moje dziecko zaczyna się na te antybiotyki uodparniać. Tak jak ostatnio. Przez tydzień dostawał antybiotyk, potem dwa tygodnie przerwy i dalej chory. No i znowu antybiotyk. Chorował dwa miesiące, w tym czasie trzy antybiotyki. I się wkurzyłam... Postanowiłam, że zmienię mu lekarza i przychodnię - przecież nie można na wszystko dawać antybiotyku!! Co wy o tym myślicie?? No i w końcu udało mi się go wyleczyć ale tego ostatniego zapisanego antybiotyku nie wykupiłam - leczyłam go domowymi sposobami i Eurespalem. Ale od dwóch dni Dominik znowu gorączkuje.. Ja jestem wykończona... Zauważyłam jednak, że nie ma żadnych objawów poza jednym... Opuchnięte i przekrwione dziąsełka. Dodam, że mój mały ma już za sobą etap wyrzynania się ząbków. A te dziąsła wyglądają jak przy parodontozie. No i oczywiście mały nie daje sobie umyć ząbków (wczoraj jak próbowałam to mu dziąsła od razu zaczęły krwawić a myłam tą samą szczoteczką co zawsze - nigdy wcześniej krwi nie było ) i non stop trzyma palce w buzi... Jak wy myślicie - co to może być?? Ja już nie wiem co robić. Chcę go na jutro rano do lekarza zapisać (już do nowego) ale co mam robić dzisiaj?? jak mu pomóc? na razie tylko zbijam gorączkę.. Ja wiem, że to co napisałam jest trochę chaotyczne ale proszę o pomoc i zrozumienie...
sylwetka
2007-06-11
08:44:58
Email
Anetko, moja Agata(2lata, 2m-ce) ma tak samo, może tylko te dziąsła nie są opuchnięte. Tj były, ale tylko te wyżynające się 5.Choruje średnio co miesiąc i dostaje antybiotyki, zmieniłam lekarza. Cóż mądrego wymyslił. Alergię!! Też myślałam,że to od zębów. Ale cóż od dziś zaczynamy podawać jej leki wzmacniające odporność i zobaczymy. Anetko, może warto skonsultować te dziąsła po prostu z dentystą. Tyle co mogę podpowiedzieć.Trzymaj się.Wiedz,że nie jesteś sama na tym świecie, która boryka się z podobnymi choróbskami. Trzymaj się.
pinkie
2007-06-11
08:51:01
Email
Aneto, może poczytaj sobie tez to: CANDIDA a zwłaszcza artykuły nad forum. Tam jest o kandydozie jamy ustnej i gardła na skutek leczenia antybiotykami.
pinkie
2007-06-11
09:10:43
Email
Acha, wymaz z gardła - jezeli nie robiłas i dentysta to dobry pomysł
MoNiSiA
2007-06-11
09:47:20
Email
Hej Anetko, a ja mam takie pytanie - czy mały płacze kiedy zjada jakieś jedzonko? Pytam, bo moja Julka kiedy miała zapalenie jamy ustnej odczuwała przy każdym kęsie ogromny ból i wtedy właśnie non stop leciała jej krew, tak jak w przypadku Dominika.
21Aneta
2007-06-11
10:16:04
Email
Dzięki dziewczyny... Monisiu mój Dominik je normalnie ale zaczyna płakać jak widzi szczoteczkę do zębów. Zarejestrowałam go na jutro do pediatry i się doradzę co robić dalej. A wymaz z gardła chciałam już dawno mu zrobić. Zobaczymy jak minie dzisiejsza noc bo wczoraj przespałam 3,5 godziny... i od 4 jestem dziś na nogach przez małego...
MoNiSiA
2007-06-11
13:28:25
Email
Dokładnie, zrób wymaz z gardła jak napisała to Pinkie...Eh...o tym powinien lekarz wcześniej pomyśleć...Ręce opadają :-/ Życzymy Dominikowi naprawdę duuużo zdrówka! Pisz Anetko, co u niego. Jesteśmy myślami z Wami!
21Aneta
2007-06-12
12:35:17
Email
Byłam z Dominikiem wczoraj u lekarza... Stwierdziła zapalenie jamy ustnej i zapalenie migdałków... No i antybiotyk - stwierdziła, że bez niego sobie nie poradzi... Mały ma całą buźkę w pleśniawkach, ciągle płacze i marudzi. W nocy co chwilę się z płaczem budził, jak już zasnął to spał bardzo niespokojnie.. No i gorączka. W nocy doszła do 40 stopni.. Ech... a ja siedzę w pracy i zasypiam przed komputerem taka jestem wykończona po dwóch praktycznie nieprzespanych nockach...
MoNiSiA
2007-06-12
13:01:04
Email
Czyli jednak miałam dobre przypuszczenia. Anetko, to minie, ale powiem szczerze, że leczenie jest długie i mozolne. Julka strasznie to przeszła. Buziaczki i uściski dla Dominika :-*
sylwetka
2007-06-12
22:04:50
Email
Anetko, trzymajcie się. Ściskamy.
21Aneta
2007-06-13
08:22:27
Email
Dziękuję dziewczyny... Doszła kolejna nieprzespana noc... Dominik chodzi i powtarza ciągle "boli, boli..." a ja już nie mogę bardziej mu pomóc. Daję mu antybiotyk, lactoral, tantum verde i aphtinem smaruję te pleśniawki. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić.. Śpi z nami w łóżku - nie mamy sumienia zmuszać go teraz do spania samemu - zresztą przy nas szybciej zasypia.. Mały ciągle chodzi głodny bo przecież co do buzi weźmie to zaraz wypluwa i zaczyna głośno płakać. Mleka nie mogę mu dawać ani jogurtów - tak powiedziała pediatrzyca.. Ech... No i znowu rano była gorączka..
pinkie
2007-06-13
09:26:24
Email
Aneta, ale w końcu mu zrobili wymaz z gardła, czy nie? Bo może ten antybiotyk nie działa. Współczuję małemu bardzo. I Tobie też.
21Aneta
2007-06-13
11:22:24
Email
pinkie - kazała mi dać ten antybiotyk i jeśli nie będzie szybko poprawy to wtedy mam zrobić wymaz. więc jeszcze czekam - na razie dostał antybiotyk 4 razy więc teoretycznie dopiero teraz zacznie działać.
pinkie
2007-06-13
12:55:11
Email
I tacy sa własnie nasi lekarze: trochę potrujemy dziecko kolejnym antybiotykiem, a jak nie będzie trafiony, to zmienimy jak już bedzie wiadomo co mu w ogóle dać. Dzieciak cierpi, a lekarka sobie zgaduje: może ten lek pomoże, a może nie. Kolezanka była niedawno w Austrii na nartach , przeziębiła się - to w przychodni na miejscu najpierw zrobili jej badania krwi, czy ma w niej wirusa, czy bakterie i dobrali jej odpowiedni antybiotyk.
agafa
2007-06-13
16:33:15
Email
o losie, Anetka jesteśmy z Wami, ja martwię się o głupi przewlekły katarek, ale Ty to się dopiero masz nie mówiąc o dzieciaczku :(:(:( ja bym pewnie próbowała u innego lekarza i stanowczo nakazała zrobić ten wymaz!!!ściskamy
21Aneta
2007-06-15
10:10:55
Email
NO w końcu u nas poprawa!! Dominik wczoraj miał tylko rano gorączkę ale niewysoką a potem już wcale. Całe wczorajsze popołudnie miał super humorek, bawił się i skakał po łóżku :) Jeszcze wprawdzie nie je za dużo ale już coś tam skubnie.. Więc jestem cała happy bo już mój synio zdrowieje :) No i w końcu przespał całą noc!! :) Jak wychodziłam do pracy to słodko chrapał :) Dziękuję kobietki za wsparcie i ciepłe słowa - naprawdę były mi potrzebne :)
Strona 1 - 1, 2, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum