wybrano: dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp) temat - zwierzaki w domku Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
21Aneta 2006-11-10 |
Czy wasze dzieci mają jakieś zwierzaczki w domku?? Czy bawią się z nimi, czy nie reagują alergicznie. Bo ja kupiłam do domu świnkę morską, mój Dominik jest zachwycony, ja przyznam szczerze też bo uwielbiam takie maleństwa. Tylko nie wiem czy dobrze zrobiłam... Jak to jest u Was?? |
MoNiSiA 2006-11-10 13:29:51 |
Ja również chętnie posłucham opinii. :-) |
Dorota 2006-11-10 13:54:12 |
My mamy szynszyle - Greta bardzo go lubi. Nie dajemy jej go do łapek, bo mogłaby mu zrobić krzywdę...trochę czucia jeszcze nie ma. No i kurcze mamy jeszcze niestety dwa psy...jeden nasz (doberman) a drugi to west. West (sabra) to pies mojej siostry, która wyjechała do Anglii a my sie teraz nim zajmujemy i myślę, że to takie długoterminowe raczej będzie. Greta za nią szaleje!!!!!Ze wzajemnością z resztą. Psina jest wesoła, lubi dzieci i nie sprawia problemów jakimś wybujałym temperamentem no i najważniejsze wzrostem dopasowana do Grety. Co innego nasz duuży...Raczej wolę unikać kontaktowania go z Gretą. Duży, silny i ogromny temperament pomimo dorosłego wieku - 10 lat. No i tak u nas wygląda sytuacja ze zwierzakami. Gorzej będzie z jakimkolwiek wyjazdem wakacyjnym...ale jakoś się po rodzinie przydział zrobi. Dodam, że Grecik alergii nie wykazuje. |
21Aneta 2006-11-10 15:52:38 |
Szczerze mówiąc to bym też wolała jakiegoś małego pieska... bo przecież by bardziej był "do dziecka" niż świnka morska. Niestety mieszkamy na czwartym piętrze w bloku i posiadanie psa jest po prostu nierealne bo kto by z nim wychodził trzy razy dziennie?? Już z samym Dominikiem to jest wyprawa a gdzie tu jeszcze psa na smyczy... Co innego gdybyśmy mieli swój dom... ale na to się długo nie zapowiada ;( Ja mojej świnki też małemu do rączek nie dam bo on ją szarpie za futerko i ona piszczy :)) Więc maly tylko się cieszy do klatki :)) |
Eryka 2006-11-11 19:15:46 |
U nas jest cały zwierzyniec. Kotka, kocur i pies. Wszystkie mieszkają w domu. Koty raczej obchodza Kacperka bokiem, ale pies przeważnie jest w pobliżu. Lubią się z moim synkiem. Pozwalam Kacperkowi dotykać i głaskać czworonogi. Jednak zawsze pilnuję, żeby nie wkładał rączek do buzi po takim głaskaniu. Najpierw, gdy Kacperek się urodził, miałam obawy jak zwierzyniec zareaguje na nowego domownika, ale synek został przyjęty w poczet mieszkańców nadzwyczaj dobrze (Pies zachowywał sie jak prawdziwa niania, nie odstępował na krok łóżeczka i każdego kto przyszedł prowadził do pokoju). Teraz kiedy mały jest na etapie tuptania i sprawdzania wszystkiego dookoła, Keman (pies) wykazuje anielską cierpliwość. Dlatego w naszym przypadku zwierzaki i dziecko sie sprawdzają. Ważne jest również to, że Kacper nie ma alergii na sierść itp. Zwierzę to jednak zwierze i niegdy nie ma stuprocentowej pewności czy nie zrobi krzywdy (chociażby niechcący udrapie). Pozdrawiam Was serdecznie:) |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |