szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - Prezenty pod choinke


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, następna
Napisano: Treść:
mati81
2006-11-02
Email
Wiem ze do swiat jeszcze troche czasu ale ja juz teraz zaczynam sie zastanawiac nad tym jaką zabawkę podarowac mojej córci na gwiazdke, chciałabym żeby była ona dla niej ciekawa, zajmujaca i dodatkowo rozwijała. Może macie jakies ciekawe pomysły a może juz cos kupiłyscie swoim pociechom? Dodam ze Zuza bedzie miała w grudniu 18 miesięcy i chce dostosowac zabawke do jej wieku. Pozdrowionka... chyba zaczyna mnie ogarniac nastrój świąteczny;o)


Goga66
2006-11-02
19:58:44
Email
dobre pytanie. Sama mam taki dylemat. Chciałabym coś do przodu i raczej troszkę rozwijającego. Klocki duplo są makabrycznie drogie a Zuza już tego typu klocki umie składać w wieżę. Z drugiej strony nie chcę żeby została zarzucona zabawkami, bo to do niczego dobrego nie prowadzi.
katka
2006-11-02
20:46:02
Email
Moze i duplo jest drogie,ale niezniszczalne,idealnie do siebie wszystko pasuje i zawsze mozna schowac i podarowac swoim wnukom. My czest kupujemy dla Kuby duplo,wole,żeby dostal rzadziej,ale za to cos trwalego. dla dziewczynek sa zwierzatka,domki. Na prawde watro. Póżniej mozna dokupic normalne lego i tez bedzie pasowalo. Pod choinke chcialabym kupić kubie jakis wiekszy zestaw-moze statek piracki,samolot albo straz pozarna. Jestesmy rozkochani w tych klockach i nie mowie tylko o nas-rodzicach.A dla malej myslalam o takim piesku przytulaczku,który mówi i śpiewa itp. Tez zastanawiam sie co bedzie dobre dla takiego brzdąca. Chyba najbardziej usmiechnieta mama...
katka
2006-11-02
20:50:07
Email
I jeszcze jedno,co do prezentow od innych. Zawsze przed swietami troche tego sie zbierało,zwlaszcza,że sa inne dzieci w rodzinie. Potem niewiele pieniazków zostawalo dla nas. Dlatego poprosze w tym roku o skromne prezenty symboliczne i sama takie tez przygotuje. A dzieci dostana lub juz dostaly droższe prezenty na urodziny,jakos łatwiej wtedy przeznaczyc na nie wieksze pieniadze,bo wypadaja w roznych terminach.
MoNiSiA
2006-11-02
23:03:40
Email
Ja już też się zastanawiam nad prezentem dla Julii. Do wyboru w planach mam : kuchnię, interaktywnego pieska, zestaw z serii Little People, kolejkę. Na pewno jakiś pomysł jeszcze wpadnie do głowy, bo do Świąt troszkę zostało. Tak, czy inaczej na pewno coś z w/w rzeczy pojawi się pod choinką. Tak szczerze mówiąc, to już się nie mogę doczekać tych Świąt. :-)
Michalina
2006-11-03
12:26:38
Email
A ja zastanawiam się nad takim namiotem-domkiem. Mały ma radochę gdy siedzi pod lisciem (baldachim z Ikei), mówi wtedy, ze pada deszcz. Myśle, że namiot mu się spodoba. Dodatkowo jeszcze zastaw garnków. Moje dziecko wyrosnie chyba na kucharza. Całymi dniami chodzi z patelnią, "gotuje" na niej klocki, pluszaki, chrupki, papierki i wszystko co znajdzie, miesza łyżką, udaje że soli i probuje. Mamy niezły ubaw gdy go obserwujemy w tych kuchennych poczynaniach :)
kyja
2006-11-03
20:09:05
Email
Michalina, myśłę,że namiot-domek to będzie strzał w dziesiątkę.Misiek uwielbia swój namiot.Ja jeszcze nie wiem co kupić Misiowi-ostatnio szczególnie szaleje za autkami, lubi grzebać w pudełkach z naszymi skarbami (czyli stare aparaty, karty do gry, i inne tego typu rupiecie).Dobrze ,że jeszcze jest troszkę czsu do Świąt;-)
MoNiSiA
2006-11-04
07:17:57
Email
Dziewczyny, ja też zastanawiałam się nad takim domkiem - namiotem. Ale kurcze. Gdzie to trzymać? Nasz pokój ma ok. 12m2. :-( Na szczęście teraz rodzice zrobią przemeblowanie i kupią mniejsze mebelki. Ma być więcej miejsca. Nie będę tego widziała, bo ma być to niespodzianka. Jak wrócę z Julią z wakacji, to dopiero zobaczę. Szczerze mówiąc, to już się nie mogę doczekać. Jeśli miejsca będzie wystarczająco, to chyba kupię. Kyja, Twój Mały lubi się tam bawić?

MoNiSiA
2006-11-04
07:19:02
Email
Acha, i czy lepszy jest z piłeczkami?
kyja
2006-11-04
07:21:51
Email
Michałek ma namiot Ikei-imitujący iglo, lubi w nim się bawaić.Mamy małe mieszkanie, więc co jakiś czas rozkładamy go na parę tygodni-mały znosi tam swoje zabawki i się bawi:-)))
mati81
2006-11-05
21:50:32
Email
Katka chyba zdecydujemy sie z męzem na Duplo dla zuzi, mąż jako mały chłopiec dostawał piękne zestawy lego a w tamtych czasach nie było łatwo je zdobyć;) nio i oczywiscie wszystkie zestawy ma do dzisiaj;-) był zachwycony tym pomysłem i stwierdzil ze odłozymy i kupimy jej od razu jakis duzy zestaw!!! tym bardziej ze mała od paru dni przejawia duuuuuuze zainteresowanie swoimi zwykłymi klockami;o) buziaki i dzieki za pomysł!!!
katka
2006-11-06
21:26:18
Email
Dla dziewczynki jest super zoo-my mamy taki ajmniejszy zestaw i drugi troche większy,krokodyle małpy itp.,nawet dzidzia sie tym bawi i nie da rady zniszczyc,albo farma. A mi isie marzy duzy statek piracki,ale to ponad 400 złotych...
Anna
2006-11-11
11:00:20
Email
Jesli chodzi o prezenty - upominki, czyli niezbyt drogie. To dla dwulatka moge polecić książeczki z serii o zółwiu Franklinie, lub Tupcio Chrupcio. Z czasem maluch moze sam uzupełniać kolekcję ich przygód. Miłosz lubi też piankowe układanki (puzzle), elementy sa miękkie i duże, małe rączki potrafią sobie z nimi poradzić. Format A4 ok. 16zł,ale elementy wtedy tez są mniejsze, duza układanka ok 40zł.
Atka
2006-11-12
16:02:40
Email
A moj mikolaj na swieta bedzie konczyl 10 mies. Narazie przez przypadek znalazlam ksiazeczke - przytulanke. Jest wielkosci malej poduszki, jest z materialu, taka puszysta. Opowiada o samochodziku, ma kilka stron ale co do tego - nie wiem...nie chce kolejnych zabawek typu nastepne autko, nastepna maskotka, robot...itd mamy tego pelno!!!!czasem mam ochote to spakowac i wywiezc polowe z tego do jakiegos Domu Malego Dziecka.Najlepsze jest to ze za taka ilosc ( 3 przeladowane skrzynki zabawek i tapczan maskotek)odpowiedzialni sa tesciowie pomimo naszych prosb. Boje sie myslec o kolejnych stosach po swietach....
Goga66
2006-11-12
19:48:39
Email
Rany! To zabawki mojej Zuzi to dwa duże pudła po butach ( w jednym tylko klocki) i ok 10 maskotek i to uważam za nadmiar. No poza pudłami dwa duże smaochodziki - jeden do ciągnięcia, drugi do pchania bądź siedzenia i odpychania się nóżkami. No i jeszcze huśtawka. Może faktycznie powinnaś podarować część dzieciom z domu małego dziecka. Ja po pępkówce oddałm część zabawek nzajomym bo akurat znajomym urodziły się dzieci mniej więcej w tym samym czasie.
katka
2006-11-12
20:57:27
Email
Im wiecej zabawek tym bardziej dzieciak nie ma sie czym bawić,u mnie część jest pochowanych na szafie,i tylko półka z książkami rosnie. Takie rzeczy jak grzechotki wędruja miedzy maluszkami w rodzinie. Najbardziej nie lubie jak Kuba dostaje zabawki kiepskiej jakości,które szybko sie psuja np. samochodziki z odpadającymi kółkami,zwłaszcza teraz jak jest dzidka. Wolałabym,żeby nie dostal nic albo rzadziej ale cos bardziej trwalego. Ale jak to wytlumaczyc rodzinie.
Strona 1 - 1, 2, 3, 4, następna

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum