szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Dziecko (wychowanie, zabawy, rozwój, dieta, przedszkola, itp)
temat - Jest tu jakaś psycholożka?


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
olenka77
2006-01-09
Email
Czesc dziewczyny.Jeszcze w tym dziale nie byłam,ale wiem że w dziale ciąża i niemowlę dużo mi dziewczyny pomogły.Mam nadzieję że tu też znajdzie się taka osoba bo problem mam delikatny i dużej wagi.Chodzi o to,że chodzę z córeczka na rehabilitację-słabo dzwigała się na brzuszku,ale juz jest lepiej,chociaż rehabilitantka chciałaby jeszcze lepszych efektów,żeby w przyszłości nie było wady postawy.Moja Zuzia ma skończone 4 miesiące i za kazdym razem jak idę z nią na te ćwiczenia,to wystarczy że ja położę na stole,jeszcze nie zdążę porozbierać a ona już tak strasznie płacze,aż się zanosi i tak będzie płakać całą godzinę.Nie da się ją uspokoić-chyba że wezmę na ręce to po chwili.Tak płacze strasznie,że mąż aż stwierdził "jakby świniaka zażynali" az ma cała twarz bordową i raczki czerwone,nie chce współpracować,nie chce patrzeć na zabawkę,tylko patrzy w sufit na lampy i rozgląda się z płaczem po tym pomieszczeniu.Zmieniliśmy salę ćwiczeń ale jest tak samo.Stąd też moje pytanie,a chodzę z małą już 1,5 miesiąca,czy to ma sens?Czy jej nie wyrządzam tym większej krzywdy?Mnie serce boli jak ona ta płacze i mam ochotę ją zabrać i uciec zaraz,ale wiem że to dla jej dobra.Boję się jednak,że może miec potem jakiś uraz psychiczny albo nerwicę?Dlatego chce żeby mi jakiś psycholog,który zagląda tu czasem do tego działu,powiedział,co robić?Ja sama przez to robię się nerwowa,a Zuzia jest taka wrażliwa i tak mi jej szkoda.Proszę,pomóżcie!
kyja
2006-01-09
15:01:12
Email
hej! ja też chodziam z moim synkiem na rehabilitację m.Vojty.Misio tez płakał przy tych ćwiczeniach-za pierwszym razem ja razem z nim;-)Tez mnie serce bolało, jak płakał.Wiem,że to jest trudne, ale postaraj się wytłumaczyć sobie,że krzywdy nie robisz dziecku-to jest dla jego dobra.Zobaczysz, to zaprocentuje w przyszłości.Jesteś cały czas z dzieckiem podczas cwiczeń i widzisz,że nic złego się mu nie dzieje;_)uszy do góry;)wiem,że to trudnie.Mój mały miał obniżone napięcie mięśniowe-chodziłam z nim na rehabilitację od 3 m-życia do 11 miesiąca życia ( do momentu jak zaczął raczkować).Pozdrawiam:-)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum