szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Uczulenie?


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Justa
2005-08-10
Email
Moja córcia jest małym alergikiem, dostaje Nutramigen. Martynka ma 6 miesięcy, daję jej deserki i zupki które alergiczne dzieci mogą jeść.Od paru dni zauważyłam zmiany na buzi, tj.na brodzie jakby liszaj,małe krostki i dzisiaj na policzkach czerwone plamki-jeszcze nie krostki.Czy to możliwe, że coś jej zaszkodziło czy może od brudnych rzeczy które udało jej się włożyć do bużki?Może ktoś miał podobny problem?
ila
2005-08-11
10:34:01
Email
jestem mloda mama, ola ma 4 tygodnie, ma malutkie krosteczki, taka kaszka miejscami, czy to uczulenie na cos co jem? czy to nic groznego? nie wiem jak rozpoznać ewentualne zmiany alergiczne.
emka
2005-08-11
12:28:38
Email
hej Justa Ja tez mam alergika. Ania ma 9 miesięcy i stwierdzone azs na białko krowie. Ostatnio wszystko było dobrze, skóra wróciła już do normy i żadnych krostek ani wysypek niunia nie miała. a tu nagle wyskoczyło coś na buzi. Dokładnie tak jak u Ciebie. Na dole takie małe krosteczki - jak ukłucia po igiełkach a na policzkach czerwone plamki. Do tej pory ania na buzi nic nie miała. Tylko na rączkach i nóżkach. Takie typowe zmiany azs. Na buzi ma coś po raz pierwszy i szczerze mówiąc nie jestem pewna od czego. Nic specjalnie nowego nie jadłam (nadal karmie piersią) Ania tez nie. Jedyne co to kupiłam jej wiatrówkę i załozyłam bez prania :( Może to od tego, ale nie jestem, pewna. Wiele razynatomiast czytałam, że zmiany atopowe pojawiaja się równiez na buzi (na policzkach dokładnie) tylko że u nas do tej pory tam ich nie było. Mam nadzieję, że to wkrótce przejdzie. Może ktos ma jeszcze takie doświadczenia? Kyja a u Misiutka występował azs na buzi? papatki
Justa
2005-08-11
15:22:54
Email
Hej ila!U takich malutkich dzieci często występują potówki,to też małe krostki i tylko na buzi.
emka
2005-08-11
17:01:16
Email
ale to nie wygląda jak potówki, przynajmniej u nas. Poza tym ostatnie dni są chłodne więc o potówki raczej było by trudno. Chcociaż wcale bym się nie zmartwiła gdyby to było właśnie to :)
Justa
2005-08-11
17:51:58
Email
Emka!u naszych maluchów te zmiany skórne to pewnie od jedzenia ale ila ma 4-tyg.dzieciątko, może za grubo je ubiera..pozdrawiam
emka
2005-08-11
18:57:24
Email
No tak. to pewnie potówki u Ilusi :)
Jak zwykle nie doczytałam do konca..
kyja
2005-08-12
08:29:26
Email
Emka, u Misia azs zaczęło sie właśnie od buzi-jak miał 3-4 m-ce.Potem całe ciałko miał w krostkach.Od dość dawna nie miał żadnych zmian na skórze.Ostatnio zaczęłam mu miksować mięsko(pierś indyka) z kalafiorem i marchewką-i znów sie pojawiły krostki na buzi;-(((((Mięsko go nie uczula-bo od dawna je indyka w słoiczkach i ja jem, kalafoir też nie-ja jem,jestem pewna,że to marchew-alergia krzyżowa z leszczyną( Misio jest uczulony na orzechy laskowe).Od ponad pół roku nie jadłam marchewki, Misiowi też nie podawałam.Jestem teraz w kropce, bo od września Misio idzie do żłobka, a tam będzie dostawał zupki z dodatkiem marchewki.Co robić?Faktem jest,że miksowałam mu 1-3 marchewki i jadł to przez 2 dni.Może za dużo?Może niewielka ilość-w zupie-nie wywoła objawów?? Martwi mnie to.
emka
2005-08-12
13:42:41
Email
Oj Rzeczywiście słabo to wygląda :( Spróbuj może z mniejszą ilością marchewki za jakiś czas i zobacz jak Misio zareaguje. Jeśli nadal coś będzie to może nie powinnien jeść marchewki czyli zupek w złobku. Możesz mu sama coś przygotowywać i dawać opiekunkom. Wiem kłopotliwe to jest, ale jeśli nadal go będzie sypało to przecież coś trzeba wymysleć. Mam nadzieję, ze mu to jak najszybciej przejdzie, a najlepiej jeśli od zaraz. Oj Ci nasi alergicy Kochani. Sciskamy mocno m&a
renya
2006-02-18
11:03:07
Email
Kochane Mamusie! Może mi coś doradzicie, bo nie chciałabym bez sensu latać po lekarzach. Alinka za tydzień kończy 7 miesięcy. Do tej pory nie przejawiała żadnych oznak uczulenia - tolerowała wszystko co jej podawałam, z apetytem zjadała wszelkie nowinki - nowe kaszki, słoiczki, surowe owoce... Kilka dni temu zauważyłam na jej łokciu kilka plamek (ok.0,5mm wielkości), wczoraj obejrzałam ją całą i takie same plamki pojawiły się na udzie i pleckach. Niestety, nie mam punktu zaczepienia - co to może być? Jedyne co jej ostatnio wprowadziłam to serki Bakuś mini i przez myśl przeleciało mi oczywiście, że może to przez to... Czy to możliwe, że w taki sposób objawia się uczulenie na serek, czy też mam szukać dalej? Będę wdzięczna za podpowiedzi. Pozdrawiam

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum