wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Kawa i karmienie piersią. Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
małgorzata 2005-05-18 |
Czy pijecie kawe w czasie karmienia piersią ? Ja nie mogłam się powstrzymać i zaczełam pić gdy mała skończyła 4 tyg - jedną filiżanke rozpuszczalnej. Jestem ciekawa czy wy też jesteście uzależnione od kawy. Pozdrawiam. |
Michalina 2005-05-18 09:17:41 |
Podczas ciąży piłam dużo Inki odzwyczajając się od normalnej kawy. I tak mi pozostało ;-). Nie mam ochoty na małą czarną. Może to się zmieni, jak wrócę do pracy. W biurze zawsze połyka się hektolitry kawy. Nie zrezygnowałam natomiast z czarnej herbaty. Teraz gdy karmię piersią staram się trochę ograniczać jej spożycie wlewając w siebie herbatki owocowe. |
Jagoda 2005-05-18 10:07:54 |
Ja jestem strasznym kawoszem. Ale malutkiej to nie szkodzi :) - a piję 2 filiżanki dziennie. |
Katecat 2005-05-18 10:25:44 |
A ja od kiedy zaszłam w ciążę do teraz (Miły ma pół roczku) piję bezkofeinową rozpuszczalną albo sypaną. Co jest bez sensu bo zdarza mi się pić pepsi (to jest dopiero nałóg!);-) |
Anula 2005-05-18 13:43:59 |
Ja też piję bezkofeinową z expresu ale rzadko. Szczególnie nie moge się oprzeć przy ploteczkach przy czymś słodkim. |
kasia-gielgier 2005-05-18 17:33:11 |
JA przez całą ciąże piłam kawę i teraz jak karmię też. Moja ciocia jest ginekologiem położnikiem i zapewniła mnie że jedna , dwie filerzanki słabej kawy nieszkodzi.Chyba ze chorujesz na nadciśnienie. |
Eryka 2005-05-18 21:50:59 |
Ja przed ciążą żłopałam wręcz kawę. A w teraz czasie ciąży mam kawowstręt. NIe żeby mi było niedobrze, ale mi nie smakuje. Za to brak kofeiny objawia się tym, że pożądliwie spoglądam w stronę coli i pepsi. Nie piję ich, bo słyszałam, że są niezdrowe dla dzidziunia. Rzeczywiście picie tych napojów jest niewskazane - powiedzcie proszę czy to prawda, czy mit? |
emka 2005-05-18 21:58:54 |
ja też nie piłam ani kawy ani coli, bardziej bym nawet wstrzymywała się z ich piciem w czasie ciąży niż po urodzeniu, chociaż nadal nic nie piję (czasem mam ochotę, ale też nigdy wielkim kawoszem nie byłam - zapijam się za to Ineczką ;) jak dzidziuś jest na świecie to przynajmniej widzę co się z nim dzieje a w brzuszku to nic z tego, więc w czasie ciąży to bym odradzała, ale mam koleżankę kawoszkę, która konsultowała się z lekarzem i ona po urodzeniu pije (w czasie ciązy nie), nie za dużo oczywiście i wciągu dnia, żeby nie pic na noc by maleństwo nie miało problemów z zasypianiem |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |