szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Spanie w łóżeczku


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
weridiana
2007-06-26
Email
Temat pewnie już był ale go nie znalazłam, do kiedy maluchy mogą spać w łóżeczku? oczywiście pod warunkiem że wogóle w nim śpią. Będziemy się przeprowadzać w okolicach października listopada wtedy Filip będzie miał 16 lub 17 m-cy nie specjalnie sypia w łóżeczku raczej ze mną i zastanawiam się czy nie dać mu do pokoju zwykłego łóżka - bo po co się oszukiwać i przenosić łóżeczko? Co o tym myślicie?
Magdalenka
2007-06-27
01:52:55
Email
tez sie nad tym zastanawiam. moja julka ma 18 miesiecy i wczoraj ja przylapalam jak miala przelozona noge przez gorna krawedz lozeczka. my planujemy ja przeniesc jeszcze w tym tygodniu bo sie po prostu boje ze wypadnie z wysookosci i sie polammie. chcemy kupic lozeczko z zabezpieczeniami, o takie http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2574722&cp=2255986.2256245.2256280.2256286&parentPage=family
Basia.26
2007-06-27
08:07:11
Email
Mój Miłek ma 17 miesięcy. sypia w łóżeczku. tylko sporadycznie, jak bardzo płacze, to biorę go do nasdo łóżka, ale i tak nie śpimy tak całej nocki, straszna z niego wiercipięta, i najchętniej swoja pupę trzyma na mojej głowie;) a nogi na twarzy taty;) albo przewiesi sie przeze mnie w pół i tak spi;) no ale wracając, planuje teraz wyciagnąć szczebelki, żeby sam mógł swobodnie wchodzic i wychodzic z łóżeczka, też go złapałam z noga na górnej krawędzi łóżeczka. z drugiej strony wiem, ze jak mu wyjmę te zsczebelki to już non stop jak tylko sie przebudzi, to bedzie do mnie dreptał, a tak to w misia sie wtula i śpi dalej. normalne łóżko u nas odpada, wiem że w czasie snu mógłby spaść. materac sam na podłodze to chyba dobre wyjście, ale z takowego też sturlał się, jak spaliśmy u znajomych w domku. Weridiano ja na twoim miejscu chyba bym przeniosła to łóżeczko, bo na kupowanie "normalnego" to jeszcze chyba za wcześnie, a skoro w łózeczku nie śpi, to w takim normalnym też spac nie będzie, a jak już do tego dorośnie, to może wtedy coś fajnego upatrzysz i kupisz. Łóżko Magdalenki bardzo mi sie podoba, to zabezpieczenie jest super. może w takim łózku będzie bezpieczniej.
pinkie
2007-06-27
08:41:45
Email
Gdzies czytałam, ze jak dziecko ma 90cm to już trzeba przenieśc do łóżka. Tomus już śpi na wersalce, czasami sam, zastawiony poduszkami. Śpi spokojniej niż w łóżeczku, bo tam wybudzał się, jak walnął noga w szczebelki. Już na pewno nie wróci do łóżeczka. Planuje kupić mu narazie materac i położyć na podłodze.
Basia.26
2007-06-27
09:02:24
Email
w sumie czesto zostawiam Miłka do spania na naszym łóżku, w dzień bardzo często tam śpi, i czasem w nocy, jak my z mężem położymy się w duzym pokoju, żeby filmy poogladać. no ale to jest ogromne łóżko... tu ma pole do manewru, wersalka też jest ok, ale tapczanik jednoosobowy odpada... aha, genialna jest sofa mojej siostry:) niska, zabudowana u wezgłowia, to jest dobre wyjście jeśli chodzi o kupno łóżka dla takiego nieboraka:) jak Miłek ma nockę u dziadków, to ciotka dostaje eksmisję ze swojego łóżka:)
aneta76
2007-06-27
22:40:08
Email
Właśnie moją Bożenkę przenieśliśmy na taką sofę dwójkę rozkładaną jak miała 18 m-cy. W łóżeczku wciąż się budziła, kopała w szczebelki, wsadzała tam ręce i nogi. Na sofie ma sporo miejsca, czasem nad ranem woła mnie do siebie i tak sobie jeszcze dosypiamy we dwie. Bałam się,że będzie spadała dlatego na początku podkładaliśmy jej wokół takie duże poduchy z naszego łóżka, ale teraz już nie. Ma 2,5 roku i w zasadzie już się tak nie rzuca na łóżku. Ale wcześniej zdarzało jej się spać z głową na kołdrze a nogami wiszącymi na ziemi, tyle że sofa jest po rozłożeniu naprawdę niska.
ami
2007-08-14
13:11:35
Email
moj bobik juz dawno nie spi w lozeczku a ma zaledwie 1,5 roku:) nie spi z powodu takiego ze meczace bylo mi karmienie w pozycji siedzacej dziecka noca ,dlatego wzielam go do siebie.wieczorem jak go usypiam i odchodze od niego do drugiego pokoju na wszelki wypadek zabezpieczam go tak jak moje przedmowczyni poduszkami wokol krawedzi kanapy zeby nie spadl.ale on juz jest na tyle przyzwyczajony ze jak sie obudzi to podnosi lepek i wola "mami mami",kiedys jak byl ciut mlodszy to podchodzil na czterech do krawedzi kanapy i placzliwie skomlal za mna dlatego trzebabylo po uslyszeniu ze sie przebudzil szybko podbiec by nie przekroczyl zabezpieczonej granicy,ale teraz to juz nie ma problemu:)nic na sile moja droga... jego lozeczko stoi tylko do "ozdoby",no niestety nie widzialo mu sie tam spanie dluzej niz miesiac a i mnie i jemu takie rozwiazanie dalo efekty:)ja przesypialam noc a on ma swojego cycusia na wysokosci buzki:)pozdrawiam:)
Migotka
2007-08-14
13:32:37
Email
Witajcie.Aluś ma 2 latka od ponad 5 miesięcy nie spi już w łózeczku,tylko na dużej sofie.Sam zaalarmował nas płaczem,że nie chce w nim spać, postanowiliśmy więc połozyc go na próbę na duże łózko spał bardzo ładnie, nawet się aż tak nie krecił.Do małego łóżeczka wrócić nie chciał,więc je usunelismy z pokoju.Przez te 5 miesięcy tylko raz spadł,ale delikatnie,bo sofa nie jest wysoka a podłoge przy lozeczku na czas jego spania obkładam poduszkami.Jesteśmy bardzo dumni,że ALuś sam dorósł do tej "przeprowadzki" .Bardzo słdko to wyglada jak nagle rano otwierają się drzwi pokoju i wychodzi z niego zaspany Aluś.Pozdrawiam Migotka
pinkie
2007-08-14
14:13:31
Email
O! my tez uwielbiamy ten moment, jak drzwi się otwierają i wychodzi nasz przebudzony królewicz i uśmiecha się słodko jak tylko nas zobaczy :)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum