szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - w czym ze szpitala


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
dodotka
2007-05-27
Email
za parę dni będę rodzić, pewnie trafię na upały, i nie bardzo wiem jak ubrać małą wychodząc ze szpitala, ile warstw, jakie żeby nie było jej za gorąco?
Goga66
2007-05-27
17:52:36
Email
Napiszę Ci w czym Zu wracała w czerwcu. Bluzeczka z krótkim rękawkiem do niej w komplecie były takie przykrótkie 3/4 spodenki na szelkach. Na bose nózki skarpetki frotte. Wiało trochę więc ją wynieśliśmy w cieniusim bawełnianym kocyku i wsadziliśmy bez niego do krzesełka w samochodzie. Nawet czapeczki nie miała. Czapeczki w ogole w upały jej nie zakładałam, bo buda mojego wózka b. głęboka chroniła ją dobrze. Mając tydzień jeździłą w wózku w upały 27 stoni w samym cienkim body przykryta przed słońcem tetrową pieluszką. Na nóżkach cienkie skarpeteczki. mojej koleżanki czarna dziewczynka wożona była w samym pampersie, bo koleżanka uważała, że czarna skóra chroni ją wystarczająco. Ważne przy wózku mieć parasolkę. Kupić krem - najlepiej 60 od słońca i smarować, kiedy już będzie wolno - nie pamiętam od kiedy. W każdym razie przez pierwszy rok ABSOLUTNIE chronić przed słonkiem - dziecko ma praktycznie zerową ochronę przed oparzeniami. Polacy mają świra na punkcie czapeczek. Ja dopiero na działce, ja Zu miała ponad 2 miesiące zaczęłam jej zakładać, bo wszystke baby darły na mnie buzię
dodotka
2007-05-27
17:55:31
Email
Dzięki Goga, przygotowałam na wyjście własnie kaki dres ze spodenkami i bluzeczka 3/4 i skarpetki ale wiesz jak to babcie zawsze wolą cieplej ubrac i dlatego pojawiły sie watpliwości. Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam
Goga66
2007-05-27
17:56:38
Email
wklejam fote jak byla ubrana - rekawek miala jednak dlugi, zapomnialam, ze cieniuśki kaftanik a nie bluzeczke wkladaną przez głowę jej nałożyliśmy, bo było wygodniej.

Goga66
2007-05-27
17:59:49
Email
i moze bardziej widoczne

Basia.26
2007-05-27
18:02:56
Email
tak jak pisze Goga, jeśli taka pogoda się utrzyma to na prawdę nie ubieraj dziecka cieplej niż siebie. jeśli temp przekracza 24-25 stopnie to już tak ciepło, że krótki rękawek wystarczy, ewentualnie nakryć pieluszką. ja też woziłam Miłka bez czapeczki w wózku. buda dawała cień, a główka wystarczająco się pociła stykając się z poszewką jasia czy pieluszą, którą miał pod głową. pamiętam, że w zeszłym roku w maju też było tak piekielnie ciepło i rozebrałam Miłka do samego body bez rękawków. ojej, co się od bab nasłuchałam, ze czapeczki nie ma, że gołe nóżki itd, a same w stanikach po działce chodziły, bo taki skwar był. nie ma co przegrzewać dziecka. zaznaczę tylko, ze za każdym razem gdy Miłek był wystawiony na bezpośrednie działanie ostrego słońca to zakładałam mu jakaś chusteczkę na głowe lub taka bawełnianą czapeczkę z daszkiem w formie kaszkietu.
Goga66
2007-05-27
18:04:37
Email
Przecież noworodek tez człowiek i cierpi gdy jest przegrzany :) Normalnie na spacer ubiera sie dziecko jak dorosłego plus jedna warstwa (bo nie rozgrzewa się w ruchu jak my) - ta warstwą w upały może być tetrowa pieluszka. Ale skoro my możemy w upały nago chodzić, to i dziecko bez przykrycia lub gołe i tylko z przykryciem ma wystarczająco ciepło.
dodotka
2007-05-27
18:20:10
Email
Dzięki dziewczyny:)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum