wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - CZY KARMIĆ PRZEZ KAPTUREK? Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
venuss 2007-05-24 |
Witajcie drogie mamusie. Potrzebuję rady bo wykoncze sie psychicznie. Moja Ola za chwilę skonczy 3 mies. Od czasu szpitala (kiedy zmacerowala brodawki do krwi) karmię ją przez kapturek silikonowy avent. około 2 miesiąca próbowalam karmic bez kapturka ale nie chciala! próbowałam kilka razy, męczyłyśmy się obie. nic z tego. Ola ma kolki, lekarz kazal podawac paracetamol w czopkach bo bardzo cierpiała... ech, martwie sie ze od kapturka może łyka powietrze... i ze od tego kolke ma, nie wyobrazam sobie karmienia bez kapturka ale mam wyrzuty sumienia, ze zle robie. Co o tym myslicie? |
Goga66 2007-05-24 19:54:01 |
Venuss - córeczka może już bez kapturka nie umieć jeść. Masz może poradnię laktacyjną lub zaufaną położną? Ktoś Cię przez to powinien przeprowadzić ale wcześniej spróbuj bez kapturka - może np. mała okaże się rewelacyjnym ssakiem po tych kilku miesiącach? |
dodka591983 2007-05-24 21:32:59 |
Venuss ja tez karmilam mojego synka dlugo przez kapturki, bo az 2 miesiace. Ciezko bylo go oduczyc, zajelo to troche czasu i sporo cierpliwosci, a i ja mialam blokade. Balam sie podac sam sutek, poniewaz po porodzie strasznie mi pogryzl.Do tej pory jak sobie przypomne te bole to ciarki mnie przechodza. Ale postanowilam sprobowac, po tym jak na TVN style w programie mamo juz jestem, powiedzieli, ze dziecko zle ssie przez kapturki, a do tego szybciej sie meczy (tak bylo u nas Filip zasypial podczas jedzenia). A kolki moga byc niekoniecznie od kapturkow. Proboj i nie poddawaj sie, trzymamy kciuki. A ja oduczalam malego powoli, czesc jedzenia przez kappturek czesc bez( tez nie bylo latwo, gdyz mialam bardzo male sutki, ale teraz sa troche wyciagniete) Teraz Filip super je trwa to szybciej i moge powiedziec ze karmienie piersia to czysta przyjemnosc. |
Joanna26 2007-05-24 21:44:21 |
Venuss,ja czytalam,ze kapturek w dluzszej perspektywie moze spowodowac zanikanie pokarmu.Dziecko ssac piers masuje zatoki mleczne,w kapturku jest inaczej.Wiem,ze Ci zalezy na karmieniu,sama mi dawalas rady w tej kwestii,wiec chyba im szybciej uda sie Olenke przestawic,tym lepiej.Mnie bardzo bolal w pewnym momencie sutek,probowalam z kapturkiem i okazalo sie,ze mleko duuzo latwiej leci i ninia je sprawniej,tak energicznie.Ale ze w bolu mi to niewiele pomagalo i ze balam sie wprowadzenia kapturka na dluzej,wiec z niego zrezygnowalam.Na pewno dla dziecka jest to zupelnie co innego,inaczej musi chwycic,moze na poczatku miec klopoty z efektywnym ssaniem,ale chyba warto probowac.Powodzenia! |
Joanna26 2007-05-24 21:45:41 |
Venuss,a probowalyscie plantexu?Slyszalam,ze jest skuteczny na kolki. |
dodka591983 2007-05-24 21:50:22 |
Ja wyprobowalam plantex na Filipa dzialal bardzo dobrze, zadnych problemow zgazami, polecam. |
venuss 2007-05-25 10:37:50 |
dzieki kochane babeczki, bede próbowała stopniowo, jak narazie Ola nie chce, drze sie jak próbuję bez kapturka... ech mam doła:( |
Goga66 2007-05-25 11:09:50 |
Venuss, nie załamuj się. W razie czego szukaj pomocy u położnych lub w poradni laktacyjnej. Nie przez takie rzeczy matki przeszły chcąc karmić :) Uda Ci się |
Julia 2007-05-25 11:44:44 |
Venuss ja też karmiłam przez kapturki długo, ponad 2 miesiące. Miałam straszne problemy z karmieniem, to była katorga, porozrywane brodawki na pół cm, krew, straszny ból. Kapturki nas uratowały. I nie wiem czemu, ale jak pewnego razu odważyłam się i zdjęłam po tych dwóch mies, to Bartek ssał samą pierś jakby nigdy nic. Nigdy nie mieliśmy problemów z powodu kapturków, nie miałam za mało pokarmu, Bartek był na samej piersi przez 4 mies, potem karmiłam go jeszcze do 9 miesiąca życia. Ja bym na Twoim miejscu karmiła jak Ci wygodnie, nawet jeśli to ma być przez kapturki, najważniejsze, żebyś się nie stresowała, a przez kapturki leci takie samo mleko jak bez nich. Nie powinnaś nic robić na siłę, jeśli nie czujesz się gotowa, tak uważam. A tak na marginesie, słyszałaś o sposobie obcinania kapturka codziennie o milimetr? Podobno często dzieci nawet nie nie orientują, że jest nie tak. Obcina się go tak stopniowo aż w końcu znika. Ja tego nie próbowałam, ale podobno dobre, spróbuj. Powodzenia! |
venuss 2007-05-25 20:33:53 |
Julia, moze masz rację, ten kapturek w koncu ułatwia a nie utrudnia, Obcinac? hm.. a to ciekawe... spróbuję, pozdrawiam. Goga czy Ty masz moze gg? |
luiza 2007-05-25 21:57:19 |
hej ja tez karmiłam przez kapturki aventu przez miesiąc.probowalam kilka razy bez ale nam nie wychodzilo nie moglam patrzec jak maly placze i nie moze sie najesc,a w nocy chcialam jak najszybciej go nakarmic.a na dodatek mialam tyle mleka ze jak sciskalam mu piers to mleko tryskalo na niego,koszmar.Ale od dwoch dni karmie go normalnie piersia,zauazylam ze ssie piers przez ten kapturek jak nalezy piers tak głęboko i zdjelam i dalam normalnie piers i sie udalo.sutki mnie bola bo sie ciagle uczy,i co chwile poprawiam bo nie moze odrazu zlapac dobrze,a jak mam twarde piersi to troche odciagne mleka i wtedy moge scisnac brodawke.o wiele szybciej piers robi sie pusta.cierpliwosci mam nadzieje ze ci sie tez uda |
Goga66 2007-05-25 22:07:20 |
Venuss - mam gg 4623843. Ciężko mnie ostatnio zastać, bo wpadam tak na chwilę - sesja mi się zbliża. Ale nawet jak mnie nie widać można zagadać, bo na ogół mam włączone na niewidoczne. Jeżeli jestem w okolicach kompa, to wtedy odpowiadam :) |
kasiarys7 2007-05-25 23:28:56 |
Ja Hubiego karmiłam przez kapturek przez pierwsze 3 tyg.dlatego że mialam płaskie brodawki.Ładnie mi się "wyciągnęły" i zdjęłam nakładki.Ja miałam CAMPOLu słyszałam że te AVENTu są twardsze.Od początku karmie małego mieszanie tzn.troche piersi i poprawia butelką.Mam mało pokarmu nawet "wspomagacze"(zioła mlekopędne) mi nie pomagają.Ale najważniejsze że synek jest zdrowy i rośnie jak na drożdzach.Butelke mam NUKa antykolkową i smoczek "imitacje piersi a dziubek sutka".Jestem bardzo z niej zadowolona i polecam.Jest droższa ale warto.Kolek nigdy Hubi nie miał ale dostaje ESPUMISAN przeciw wzdęciom.A pogryzione brodawki smarowałam maścią BEPANTHEN-sprawdzona i polecam.Teraz też od czasu do czasu posmaruje bo mały ma taką siłę że czasami mi pękną.Venuss głowa do góry i nie miej żadnych wyrzutów-ważne żeby dzidzia się najadała i rosła zdrowo.Powodzenia |
FK 2007-05-26 12:07:11 |
Ja karmiłam synka z jednej piersi normalnie a z drugiej przez kapturek Aventu ze względu na wklęsłą brodawkę, której Krzyś sam nie mógł uchwycić. Myślę, że to prawda, że przez kapturki coś jest nie tak ze stymulacją produkcji pokarmu, bo w tej piersi wtedy miałam go mniej. Po jakichś dwóch miesiącach spróbowałam nakarmić synka bez kapturka. Początkowo trochę się męczył ze złapaniem, ale z dnia na dzień było coraz lepiej. No i od tej pory w obu piersiach miałam tyle samo pokarmu. Dodam, że tez miałam z tą brodawką problemy - bo oprócz tego, że popękała i bolała, to jeszcze dostałam uczulenia od tego silikonu. Dlatego ja bym radziła próbować odstawić te kapturki. Powodzenia! |
venuss 2007-05-29 11:13:12 |
kasiarys7 bardzo dziękuję, takie słowa pomagają, będe próbowala ale nawazniejsze zeby dziecko jadło:) |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |