szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - niespokojne dziecko


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
luiza
2007-05-18
Email
Witam!Pomóżcie mój mały uris ma 3 tygodnie,urodził się przez cesarskie cięcie i ważył tylko 2,490.karmie go piersią,ale jest strasznie nerwowy,budzi sie co godzina czasem dwie,nie wiem czy to nie od mojego jedzenia.Powiedzcie co mogę jesc zeby mu nie zaszkodzic.Ciągle chce cyca,jak zje to zasypia ale jak biore go na pionowo na odbicie to zaczyna znow krzyczec i znow chce cyca,smoczka nie lubi.Czesto ma czkawke i strasznie duzo mu sie przy niej ulewa.lepiej spi w dzien niz w nocy.A moze ma kolke?Czy jak bede pila herbatki z koprem na wzdecia to mu pomoze?Pomóżcie
Kasia:)
2007-05-18
21:14:13
Email
Hejka,zobacz jedzonko gotowane,nie smazone i nie wzdymajace-kurczaczek,indyczek,ziemniaczki,marchewka..itp.Co pare dni wprowadzaj cos nowego i obserwuj maluszka,jak bedzie ok,to mozesz to jesc.Co do kolek to zobacz herbatki dla siebie(ale nie za duzo,bo tez moga pedzic baczki u dziecka) i jak cos nam pomagal Infacol dla dzidzi..moja niunka na poczatku sie nie najadala-bo potrafila cignac 1 cyca i 40-60 minut,wiec lekarz poradzila zeby jednego dac i po np 15 minutach(wiekszosc juz zje)dac drugiego.Tez mi sie rozbudzala czesto przy beknieciu,ale jak dobrze podje z dwoch piersi to moze beknie i bedzie spac dalej :) Powodzonka
Basia.26
2007-05-18
21:39:07
Email
oj ja przez pierwszy miesiąc bardzo uważałam na dietę... poza tym nie miałam specjalnie apetytu... w drugim miesiącu wprowadziałam powoli "nowości"... i jak mały skończył 2 miesiące to zaczelam jeść "prawie normalnie" :) a tak na początku to rosołek, jarzynówka, krupnik, miesko gotowane, duszone z kasza, ziemniakami, parówka na gorąco, chleb z wedliną, banany. ale ostrożnie z owocami. jak zjesz coś, co może maleństwu zaszkodzić to wypij herbatke PLANTEX. maluszkowi podawaj np HIPP ułatwiająca trawienie, ale też nie za dużo.no i przede wszystkim obserwować, wprowadzaj pojedynczo nowe pokarmy i patrz czy maluszek reaguje na nie niepozytywnie... pozdrawiam
luiza
2007-05-18
22:31:25
Email
A czy jadlyscie na poczatku ryby oczywiscie gotowane na parze i chleb razowy?bo ja jem i moze od tego chleba?a co z owocami bo wlasnie jem tylko banany,a soki mozna pic owocowe,kompot czy cos w tym rodzaju?mały czesto w czasie snu glosno steka,puszcza glosne bąki i widze ze sie męczy.czy wasze dzieci tez tak robią?
kasiarys7
2007-05-18
22:52:39
Email
A co z nabiałem?Ogranicz do minimum mleko masło serki jogurty itp.A najlepiej zrezygnuj z tego wołowinę też odstaw ja jeszcze na początku wyeliminowałam z diety rybe i jajka.Jadłam tylko gotowane warzywa i drób-indyk i kurczak.Co do kompotówi soków to piłam z jabłek i dużo wody mineralnej.A na prężenie daje synkowi ESPUMISAN ( 5 kropelek rano i wieczorem )a najlepiej skontaktuj się z pediatrą on ci wszystko powie i to ulewanie po jedzeniu coś nie tak...no i może coś przepisze na wzdęcia i prężenie.Czkawke ma bo nałyka się powietrza-tak przynajmniej mi lekarz tłumaczył.Zresztą mo synek do tej pory ma ją często.Powodzenia
mayasun
2007-05-19
16:00:51
Email
Moja niunia miał uczulenie na banana. Tez była strasznie niespokojna i całymi dniami wrzeszczała. I okazało sie, że ogromne znaczenie miało to, co jadłam. Choć sceptycznie podeszłam do zmiany diety, to przekonałam się, że to działa! Było to na początku męczące, ale spokój dziecka łagodził wszelkie niedogodności związane z niejedzeniem :) Tylko, że różnorodność była prawie żadna. A mianowicie: pomidor, chleb biały, woda mineralna, wędlina drobiowa, gotowany kurczak z warzywami (marchewka, pietruszka, seler) ryż, ziemniaki. aaa i dżem jagodowy no i margaryna do smarowania. I tak przez tydzień. Po tygodniu był ogórek. I tak co tydzień coś nowego (czasami po 3 dniach)
Basia.26
2007-05-21
07:23:14
Email
ryba i chleb razowy to zły pomysł na poczatek. jedz biały chleb i bułki, one są lżejsze w porównaniu z razowym. owoce wprowadziaj pojedynczo i obserwuj reakcję dziecka. absolutnie nie jesz orzechów, migdałów, czekolady (tylko białą), sera żółtego, miodu. wszelkimi wątpliwościami podziel się z połozną środowiskową. ona wszystko powinna wytłumaczyć.
dodka591983
2007-05-21
10:22:38
Email
My mielismy podobny problem. Filip zaczal dostawac kolki miesiac po urodzeniu. Strasznie plakal wyginal sie,ciezko bylo mu piardnac. Uspakajal sie przy piersi (wtedy bardzo czesto jadl, raz spisalam jak czesto i dlugo je to wyszlo na dobe 6 godzin!!) wtedy nasz lekarz powiedzial ze nie mozna dziecka tak czesto dostawiac do piersi , poniewaz zoladek nie nadarza trawic tyle pokarmu, co moze wywolywac kolki. Zalecil nam karmienie minimum co 2 godziny i 10-15min kazda piers, czyli max pol godziny karmic, a Filip potrafil przez godzine jesc. Balam sie ze bedzie glodny, ale zastosowalismy sie do zalecen lekarza i byla wielka poprawa.
luiza
2007-05-21
23:46:07
Email
u mnie jest to samo,je przez godzine,czasami nawet dluzej.prezy sie i pryka a teraz zauwazylam ze nie zalatwia sie w kazda pieluszke,zmieniam mu co 2 lub 3 godziny i dopiero w trzecia zrobi kupe a takto siku,wczesniej robil w kazda.w dzien to prawie nie spi tylko male drzemki 30 i co chwile placz i do piersi.czasem nie moge sie wybrac na spacer,bo on je i je.smoczka nie lubi juz kupilam mu drugiego i nie da sie go niczym uspokoic.zastanawiam sie czy go nie dopajac glukozą teraz w te cieple dni?karmie go piersią a mowia ze piers wystarczy!musze go pochwali bo dwie nocki z rzedu spi mi po 3 godziny,odstawilam calkiem owoce i nabial,moze wlasnie to moja dieta mu bardzo przeszkadzala.pozdrawiam
Basia.26
2007-05-22
09:32:24
Email
możesz go dopajać herbatką hipp ułatwiającą trawienie. jest ona dopuszczona od pierwszego miesiąca. nie dziw się, ze nie robi kupki do kazdej pieluszki, to będzie się teraz zmianiało jak w kalejdoskopie, układ trawienny i wydalniczy rozwija się i co jakiś czas dziecko bedzie zmianiało nawyki wypróżnieniowe.. pilnuj tylko, żeby codziennie zrobił kupkę to wszystko bedzie ok. jak masz dziecko przy piersi to pinuj, żeby ssał efektywnie, to znaczy słuchaj, czy łyka czy tylko tak sobie ssa jak smoka. jeśli tylko tak ssa, to pomiziaj po uszku, po stópce, jakoś dziecko rozbudz, wtedy zacznie jeść a nie ssać. ja doszłam do takiej wprawy, że mój synek najadał się najpierw przez godz, potem pół az w końcu dokładnie 6 minut mu wystarczyło;) i tak co 3 godz jadł;) nie zmianiaj często piersi, bo na początku leci z piersi woda, potem dopiero to wartościowe mleko, więc jak zje i za pół godz znów chce jeść to podaj tę samą pierś, niech się naje tym mlekiem odzywczym. za niedługo sama się zorientujesz, ze np jest najedzony, ale pić mu sie chce i wtedy podasz herbatkę. no i twoja dieta jest bardzo ważna, mały żoładek musi się przyzwyczaić do nowych potraw, które przeciez trafiają do twojego mleka. powodzenia.
venuss
2007-05-24
19:12:29
Email
Nie nalezy dopajac dziecka, chyba ze w upały. Pokarm mamy jest w 80% wodą. Jak zaczniesz dopajac może przestać ssac pierś. Zaczynaj karmienie zawsze od piersi którą wczesniej skonczyłas. Pozdrawiam. Ps. Banany mogą spowodowac alergię, za wczesnie na te owoce.
Goga66
2007-05-24
19:19:52
Email
Jeżeli już dopajać (wyłącznie w duże upały i to niekoniecznie), to najlepiej wodą a nie przyzwyczjać do słodkich smaków (po co ta glukoza?) Herbatki na trawienie pomagają niektorym dzieciom przy kolkach ale jest teoria, że koperek jeszcze kolkę potęguje wywołując dodatkowe gazy, rumianek za to potrafi uczulić.
Goga66
2007-05-24
19:21:11
Email
Odstawiając nabiał należy odstawić też cielęcinę i wołowinę.

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum