szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Wieczorne kiwanie


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
ciszka
2006-12-30
Email
Witam! Od około 2 lat mój synek przed zaśnięciem kiwa się w łóżku (zwrócony jest brzuszkiem do łóżka, opiera się na rękach i nogach i przesuwa ciężar ciała raz w przód, raz w tył), cała historia zaczęła się kiedy odstawiłam małego od piersi. Staramy się z mężem z tym walczyć (nagradzamy małego naklejkami, kiedy się nie kiwa), jednakże jeżeli mały miał dużo przeżyć w ciągu dnia, problem powraca. Czy ktoś z was też ma taki problem, jeżeli tak, to jak sobie z tym radzicie. Zależy mi na rozwiązaniu problemu, bo synek niedługo idzie do przedszkola, w którym jest obowiązkowe leżakowanie i boję się, że jego "słabość" będzie złośliwie komentowana). Z góry dziękuję.
katka
2006-12-30
19:18:33
Email
Mysle,że nagradzanie naklejkami to nie najlepszy pomysl. Starajcie sie raczej przytulic sie do niego,znależć jakiegoś usypiacza-nowa podusia,maskotka,cos co zastapi cycusia. Mysle,że on robi to nie do końca świadomie i naklejki moga odnieść jeszcze gorsze efekty.
Goga66
2006-12-30
22:39:00
Email
Ciszka, przejdź się z dzieckiem do psychologa. To pewnie uspakajający go tylko nawyk ale dokładnie tak samo robią dizeci z tzw. chorobą sierocą. Może faktycznie powinnaś go więcej przed snem przytulać. Może też okazać się za mało dojrzały do pójścia do przedszkola, być może wciąż potrzebuje dużo bliskości mamy, skoro tak zareagował na pozbawienie go piersi. Przekupywanie naklejkami jego wewnętrznej potrzeby chyba nie jest zbyt dobre ale jednak to specjalista powinien się wypowiedzieć
Atka
2006-12-31
14:15:00
Email
http://happymumpl.nazwa.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=4&id_tem=431&str_nr=1 CISZKA wejdz w ten temat i poczytaj.
ciszka
2006-12-31
19:34:24
Email
Choroba sieroca ma swój specyficzny przebieg, mały od maleńkiego był wypieszczony i wychuchany nie tylko przeze mnie ale i przez bacie, tatę (tak jest do tej pory). Mały doskonale sobie zdaje sprawę ze swojego kiwania i jak chce to się nie kiwa, chodzi mi tylko o to w jaki inny sposób zmotywować go do tego, aby tego nie robił. Pozdrawiam
ciszka
2006-12-31
19:36:28
Email
Dość dużo czasu poświęciłam też lekturze dotyczącej onanizmowi wczesnodziecięcemu, mój mały nie zachowuje się tak jak dzieci opisane przez dziewczyny. Skłaniałabym się ku temu, że jest to raczej odruch uspakajający.
Goga66
2006-12-31
23:04:47
Email
A może zbyt drastycznie odstawiłaś go od piersi i załapał jakąś traumę? Jesteś pewna, że psycholog tu jest zbędny? Jako matka najlepiej to czujesz.
katka
2006-12-31
23:21:18
Email
A moze nie zwracać na to uwagi skoro jak chce to sie nie kiwa.Moze robi to bo wie,że zareagujecie. Gogga,nie bawisz sie?
Goga66
2007-01-01
11:40:00
Email
Siedzieliśmy z Zuzką w domku. Ja generalnie nigbdy nie lubiłam Sylwestra i na ogół wyjeżdżaliśmy gdzieś żeby go prawie nie obchodzić :) Ale w tym roku się nie udało, zresztą pogoda do bani. Fajnie wczoraj było, wypożyczyliśmy filmy, tylko Zuzka troche bała się peteard i rac i cały czas się przytulała. A u nas zaczęli 3 godziny wcześniej a po nocy jeszcze chodziły grupki i podpalały petardy. Na szczęście potem mocniej zasnęła i nie słyszała. Dałam jej syropek z melissy na wyciszenie i ostatecznie spała dobrze :)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum