wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Ranki na szyi Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
dota 2006-06-30 |
Mam problem!!! Nieprawidłowo czyściłam fałdki na szyi mojej kruszynki i teraz zauważyłam że ma tam zdartą skórę!!! Nie mam pojęcia czym to zlikwidować :( A jeszcze jedno pytanko czy jak przy kąpieli dostanie się trochę wody do uszka czy coś się może stać?? Błagam o szybkie odpowiedzi i z góry dziękuję :D |
polishgirl 2006-06-30 15:20:49 |
Dota jesli chodzi o ranki to nie mam pojecia moze smaruj delikatnym kremem. a jesłi chodzi o zamoczenie uszek podczas kapieli to my juz nie uważamy tak bardzo dokładnie na uszka , nasz synek skończył 4 miesiące. Kiedys Olufa na forum napisała że jej lekarz powiedział , ze jak dziecko ma 3 miesiace to mozna juz zamoczyc uszka nic sie nie stanie. Ona wtedy była z małą na basenie i malutka pływała w wodzie i uszka jej sie zamaczały. Ja jak wycieram malca po kapieli to wtedy uszka dokładnie wacikiem wysuszam. Jak do tej pory nie ma problemu. Tez za miesiąc niecały wybieramy sie z małym na basen. |
dota 2006-06-30 15:30:03 |
Ehh zapomniałam dodać że moja kruszynka ma zaledwie 5 tygodni. :( małe biedactwo... już mam wątpliwości czy nadaję się na mamę... zamiast dobrze pielęgnować tylko robię jej krzywdę :( |
Basia.26 2006-06-30 15:59:46 |
ja bym radziła smarowac po prostu albo kremem F18 albo linomagiem. przez jakiś czas marowalam sudocremem (w te upały) ale to nie najlepszy pomysł. po prostu po kąpieli daj na szyjke kremik a myjąc nie przecieraj tylko oblewaj wodą lub po prostu dotykaj to miejsce myjką bez pocierania. i nie martw się, każda ma jakieś błędy na sumieniu:) a uszka u tak małego dzieciątka nie zalewaj wodą. najlepiej daj pod główkę jakąś szeroką gąbke. w razie czego przetrzyj uszka dokładnie wacikiem, najlepiej po każdej kąpieli jak pisała polish:) |
lidiamital 2006-06-30 20:49:05 |
Te fałdki myj dokładnie, potem osusz też dokładnie i zastosuj oliwkę albo kremik z wit. A.Ja kąpiąc Damianka zamaczam mu uszka, potem dokładnie wyrzyj patyczkiem nie za głęboko. Mały ma teraz 6 tyg. czyli zbliżony wiek do twojej małej nie ma problemu z uszkami oczywiście na dworek zawsze w czapeczce wychodzimy. Ja też jestem mamą pierwszy raz i też czasem w siebie wątpię ale my się dopiero uczymy i świadomie krzywdy im nie zrobimy pozdrawiam Lidia |
sylwetka 2006-07-01 16:16:06 |
Dota kobieto, no nie wygłupiaj sie i nie pisz,że się na matkę nie nadajesz!!!Nie śmiej mi w to wątpić!!! Wiadomo,że rozumu nie zjadłaś i choćbyś 1000 książek przeczytała, to natury nie przechytrzysz. Jeśli coś się dzieje z dzidzią to nie musi być Twoja wina!!Uważam,że to kwestia przypadku,że jedne dzieci mają jakieś problemy skórne, czy co innego a inne nie. Głowa do góry w chmury , Mateczko i uśmiech by i dziecko się śmiało z Tobą!! Pozdrowionka i głaski dla maleństwa. |
dota 2006-07-01 23:00:31 |
Dzięki dziewczyny za rady, a Sylwetko Tobie za miłe słowa... ehh niewyspanie robi swoje, kocham to maleństwo ponad wszystko i tak się boję żeby jej nie skrzywdzić :/ Ale za to byłam dziś u położnej i co do uszek to dzidzia była przez 9 miesięcy w wodzie i nie ma się co martwić o uszka :D a z szyjką to najlepiej umyć i zasypac mąką ziemniaczaną od razu wygląda jakby była zagojona :) Może się komuś przyda :D a jeszcze się okazało że mała ma alergie i nie mogę jeść jajek (w każdej postaci - a jajka to chyba we wszystkim są :( niestety) no i sera żółtego ...ehh ciężkie życie ale jak szybko odzyskam figurę ;) |
Magdalenka 2006-07-03 02:56:38 |
hej dota! ja swoja corke wlasciwie od poczatku kapalam w naszej wannie (chyba ze 2 razy kapalam w waniance dla niemowlat, ale bylo mi niewygodnie i wyrzucilam ja). w naszej wannie po prostu podkladalam recznik zeby nie lezala na golej. bardzo wczesnie zaczelam moczyc jej uszka, powiem szczerze ze nawet nie zastanawialam sie czy mozna, po prostu je mylam i po kapielei czyscilam wacikiem. jezeli chodzi o odparzenia na szyjce - moja jula tez je miala i pod paszkami tez. jak je zobaczylam, to sie strazliwie poplakalm ze jestem beznadziejana matka i krzywdze dziecko. maz mnie troszke opieprzyl zebym sie uspokoila bo nie zrobilam tego spacjalnie i poza tym mala od tego nie umrze. odparzenia mylam dokladnie i smarowalam mascia na bazie wezeliny, ale cieniutko, albo sypalalm maka ziemniaczana do zagojenia. potem pamietalam zeby pudrowac te miejsca gdzie dziecko sie bardzo poci a jest duzo faldek. szybciutkio sie zagoilo, po 2 dniach nie bylo sladu. nie jestes pierwsza ani ostatnia matka, ktorej sie to przydazylo i oczywiscie to absolutnie nie swiadczy o tym ze jestes zla matka. wszystkie sie uczymy, z czasem bedzie coraz latwiej, trzymam kciuki i pozdawiam cieolo, magda (mama 7 miesiecznej julki) acha! zwroc uwage czy za uszkami nie gromadzi sie mleczko, trzeba dobrze wytrzec, samo obmycie nie wystarczy, bo to mleko dosc opornie sie zmywa, tym bardziej jezeli maluszek ulewa albo w piersi jest duzo mleczka i szkrab nie nadaza pic. |
dota 2006-07-03 21:52:49 |
Magdalenko dziękuję bardzo za te miłe słowa i porady, a za uszkami rzeczywiście gromadzi się dużo trudno usuwalnego "brudu" ;) ale to zauważyłam dość wcześnie i myjemy za uszkami :D pozdrowionka i całuski dla Juleczki :) |
Magdalenka 2006-07-04 04:22:47 |
no! i tak trzymac, wkrotce bedziesz juz ekspertem w pielegnacji dziecka. ja na poczatku obchodzilam sie z jula jak z jajkiem, a po jakims czasie moj maz z podziwem stwierdzil ze zajmuje sie julka i trzymam ja jak rasowa polozna. nie wiem kiedy to minelo! ale dziecko i tak potrafi zaskoczyc! dzis moja corka na przyklad przypomnaiala ze 3 muiesiace temu zwyjkla obalac butle mleka o 3 nad ranem i w zwiazku z tym zazadala posilku wielkim glosem, a ja przyzwyczajona ze ona posilek ranny je dopiero o 6-7 rano (od dnia poprzedniego ok. 20), zastanawialam sie czego ona tak bardzo chce, ze to pewnie zabki, brzuszek, za goraco, za zimno, zly sen itd. piec razy wyspiewalam "gdy sliczna panna" i 3 "jezus malusienki" (nawiasem, najlepsze kolysanki mojego dziecka) a ona i tak nie chciala spac. po zjedzeniu mleczka zasnela snem kamiennym. wiec widzisz, nasze sliczne baczki zawsze maja dla nas niespodzianki w rekawie i tylko czekaja kiedy nas zaskoczyc. pozdrawiam cieplo, magda :-))) |
Basia.26 2006-07-04 07:12:05 |
dota ja sama teraz też na te upały zastosowałam za twoją namową mąkę ziemniaczaną. już mi kilka osób o tym mówiło, ale jakoś to do mnie nie trafiało. a tu proszę, to wspaniała sprawa:) |
dota 2006-07-04 22:43:45 |
Hehe jeszcze do eksperta trochę mi brakuje... ale nie ukrywam żeczywiście z dnia na dzień jest coraz lepiej :D No a takich niespodzianek życzę Wszystkim mamusiom jak najmniej :) Bardzo się cieszę Basiu że przydały się moje rady :D takie dziwne się to wydaje żeby używać mąki jako pudru... ale naprawde działa cuda nasza szyjka juz po jednym zasypaniu wyglądała jak nowa :D pozdrawiam :* |
ilona81 2006-07-04 22:55:11 |
No tak.. ja moje maluszki swego czasu kąpałam w wodzie z mąką ziemniaczaną, świetnie robi na skóre ;) na potówy pod szyją , nie oliwka a właśnie puderek pomogał.. a za uszkami smarowałam kremem lipobasa.. to na bazie parafiny..świetnie, juz po pierwszym smarowaniu były efekty ;) główka do góry Dotka.. ja z dwoma szyjkami sie męcze.. :P załamkę tez miałąm, ale od czego sa mężowie, od tego by nas właśnie opierniczać za jęczenie.. przecież i tak dla naszych myszek jesteśmy najlepsze na świecie.. zobaczysz dotka jak dzidzia zacznie się uśmiechac do ciebie:) wtedy juz jest łatwiej :) pozdrawiam was.. buziaczki :) |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |