szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - dziwne wytykanie języczka!!!pomocy!!!


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Migotka
2006-03-08
Email
Witajcie ALUŚ od wczorajszego ieczora dziwnie sie zachowuje...cały czas wyciąga języczek,Marcin mówi,że to na zęby,bo go swędzą a on je w ten sposób drapi,lub masuje,bo go to drażni...Boże wygląda to paskudnie,martwię się,dlaczego on tak robi?
Goga66
2006-03-08
10:11:35
Email
To prawdopodobne. Może masować sobie dziąsełka. Jednak jak się martwisz, to zawsze lepiej pokazać pediatrze
Migotka
2006-03-08
10:15:18
Email
No właśnie dziś,za chwilkę wychodzimy do lekarza na szczepienie,na pewno sam to zauważy,bo nie sposób tego nie dostrzec...boże a jak to coś nie tak...Powiem mu równiez o tym zachodzacym do srodka oczku...ciekawe co mi poradzi...
Goga66
2006-03-08
10:41:17
Email
Migotka - nic wielkiego z tego nie wyjdzie - nawet przy problemach neurologicznych większość dzieci wyprowadza się dzięki ćwiczeniom, tak że ślad nie zostaje po problemie. A oczka często niemowlakom lecą. To najmniejszy problem w dzisiejszych czasach. Poza tym dzieci robią różne rzeczy nawykowo. Zuzia ściskała długi czas nóżki - trochę się denerwowałam. Teraz odkąd siada, tacza się, raczkuje, nie ma śladu po tym nawyku. Za to, szczególnie przed snem drapie się w jedno lub drugie uszko. Już strupki tam ma, robi to z takim zaparciem. Dzieci też są ludźmi i czasem lubią sobie robić, to na co indywidualnie mają ochotę. Należy zwracać na takie rzeczy uwagę lekarzom, ale nie należy się zbytnio przejmować.
Migotka
2006-03-08
14:06:56
Email
SZKODA SŁÓW!!!!Nasz pediatra ma urlop i w zastępstiwe pryjęła nas inna pani doktor.Aleks rozwija się prawidłowo,waga,wzrost itd są w normie.Ona nie wie dlaczego Aluś przebiera tym języczkiem,sama musiałam jej zasugerować ząbkowanie,lub pleśniawki...ale nic z tych rzeczy...więc co?Nie dostrzegła również zeza w oczku mojego synka...no ale jak można dostrzez cokolwiek w ogle się nie przyglądając?Ogólnie cała wizyta była pozbawianona sesu,bo zadawałam lekarzowi pytania na które sama sobie odpowiadałam...bo ona nie umiała nic poradzić...Zapytałam ją o dawkowanie D3,bo teraz dni są dłuższe i słoneczka dużo,a ta lekarka do siedmiu boleści powiedziała,ze na pewno dawkowanie tych witamin napisane jest na ulotce...Zacisnęłam więc zęby,żeby jej nic nie odpalnąć,podziękowałam za wizytę i jak przyszłam tak tez wyszłam!!!Dlaej nic nie wiedząc...
Goga66
2006-03-08
14:36:58
Email
jesli jeszcze mogę różne rzeczy zrozumieć, to z dawkowaniem wit. D3 ta lekarka dała plamę. Ptrzecież to trzeba b. precyzyjnie dobrać. Musisz chyba pójść jeszcze raz, kiedy będzie przyjmować "wasza" lekarka. A języczkiem się nie martw, może dziąsła Alusia swędzą a może ślinienie mu przeszkadza albo wynalazł nową rozrywkę, czy po prostu podoba mu się ruszanie języczkiem? My idziemy na słonko - pięknie świeci w Wawie, chociaż boli mnie gardło i straciłam całkim głos
Magdalenka
2006-03-08
15:55:43
Email
Nie przejmuj sie, moja Julia tez tak robi. Do tego slini sie okropnie i wszystko pcha zapamietale i z pasja do buzi. Tez mysle ze to dziasla ja swedza. mysle ze to wypychanie to nic strasznego. Zreszta, gdyby to byl jakis problem naurologiczny, to chyba zaczelyby sie objawy juz wczesniej? takie jest moje zdanie. pozdrawiam, magda
roma
2006-03-08
16:05:31
Email
Migotko droga myślę, że niepotrzebnie aż tak bardzo sie stresujesz tym wytykaniem języka przez swojego maluszka, naprawdę!. Wiesz mój mały też od jakiegos czasu wytyka język...I bardzo mu się to podoba:) Nauczył się tez pluć i gryżć!To są takie nowe umiejętności których nie znajdziemy w książkach o rozwoju. ..BO NIE piszą np. kiedy dziecko uczy sie pluć a uczy się tego w pewnym wieku bez wątpienia!! a ponadto to może byc jak najbardziej oznaka ząbkowania. Patrykowi już rosną górne ząbki i choc ominęła go wysoka gorączka i rozdrażnienie to ślinienie, gryzienie i manewrowanie:) językiem są na porządku dziennym.I co najwazniejsze to nie tylko przynosiło i przynosi mu to wszystko..ulgę ale mu sie podoba.Nie rób sobie dodatkowych zmartwień. Głowa do góry!
Migotka
2006-03-09
08:54:43
Email
Macie racje dziewcyny.Nie ma co sie przejmować na zapas.Tym bardziej,że widac,że nie jest to typowe wytykanie języka...hmm nie sądzę tez by sprawiało mu ro szczególną radość...robi to ot tak sobie...a w zasadzie juz tego zaprzestaje:)Nie wiem,moze to początek ząbkowania,moze to nowa umiejętność jaką posiadł,a może poprostu odkrył,że ma język,musi więc sprawdzić co można z nim zrobić...Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum