|
wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - PRZYLAPALAM MOJA CORKE! Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
Magdalenka 2006-02-28 |
Wiecie co? Przylapalam moja Julke na siadaniu! Wlozylam ja do hustawki, ustawilam oparcie na pol-lezaco i poszlam cos robic do kuchni (mam aneks kuchnia-salon, wiec nie bylo to daleko ;-) Po chwili do niej zajrzalam, a ten maly malpiszon siedzial! Zlapala sie raczkami za tacke z przodu i siedziala! Dodam, ze tacka jest dosc daleko od oparcia w tej pozycji, wiec musiala sie niezle nagimnastykowac. Wczesniej sie bardzo rwala do siadnia, ale nie sadzilam ze sama da rade, bez mojej pomocy i trzymania za lapki. Od tego czasu czesto powtarza ten manewr. W piatek skonczy 3 miesiace, moja mala akrobatka. Chcialam sie tylko pochwalic, bo radosc i duma mnie rozpiera! |
|
Goga66 2006-02-28 22:46:28 |
No, zdolna malutka - gratulacje dla malutkiej spryciary :)) |
|
agnieszka74 2006-02-28 22:56:10 |
Gratulacje !!! :))))))))))))) |
|
Basia 26 2006-03-01 07:20:26 |
a to dobre, hihihi :)) mała agentka:) |
|
anka74 2006-03-01 08:02:16 |
Na prawde ma 3 miesiace staś ma 3,5 jak leży na pleckach i trzymam go za ręce to nie podnosi wogole głowy na brzuszko owszem dlugo i wysoko, czy mam sie zacząc martwić? |
|
Kajka 2006-03-01 09:36:04 |
gratulacjie:) a ja moge sie pochwalic :) moj synek 3tyg. unosi na brzuszku bedac glowe i to na ok. 5sek.:) cwaniaczek maly a tak fajnie mu to wychodzi:) smieje sie z niego bo w czoraj zamiast jak zawsze raczka wyzucic smoczek niewiadomo gdzie to dal mi go do reki :) hehe pewnie cos mu sie pomylilo ale coz nie musialam lapac czy szukac gdzie go wyzucil;) |
|
Kajka 2006-03-01 10:25:55 |
a co do 3 miesiaca zycia dziecka to wg ksiazek powinno: lezac na brzuszku unosi glowe, trzymajac ja ok 1min. unioi na krotko glowe podciagane do pozycji siedzacej(pomoc rodzica) trzymane utrzymuje glowke w pozycji siedzacej prosto przez ok. 0.5min oraz zgina nogi przy oparciu stop o podloze- oczywiscie trzymane przez mamusie lub tatusia porusza dana mu do raczki grzechotka, i wodzi o czyma za grzechotka, zaczyna sie usmiechac spolecznie, i mowic pierwsze gloski:) ale to wg ksiazki "pierwsze 365dni zycia dziecka " Theodor Hellubrugge wiec nie ma sie co martwic bo w sumie na koncu ksiazki napisane jest takie cos: ze tempo rozwoju dziecka zalezy tylko od niego samego i jego organizmu, a tylko w niewielkim stopniu od cwiczen z rodzicami tak wiec kazde dziecko rozwija sie we wlasnym tempie:) |
|
renya 2006-03-01 10:30:17 |
Gratulacje! Szkraby z dnia na dzień zaskakują nas swoją pomysłowością i zaradnością :) |
|
Magdalenka 2006-03-01 22:17:58 |
dzieki, dzieki. ostatnio jest troche grymasna. klade tona karb odwiedzin babci, ktora przyjechala na 2 tygodnie i niestety w niedziele juz wyjechala. przez ten czas zdazyla julie przyzwyczaic do noszenia na rekach itd. trudno mi sobie teraz z nia poradzic. jak moj skarbek jest znudzony zabawa sam ze soba, to wola mnie pokaszlujac. tak jak teraz. pa! |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |