|
wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Pytanie o pieluchy tetrowe... Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
joanna 2006-02-20 |
Witam wszystkie mamusie! Szukam i szukam i jakos sie nie doszukalam.Mozecie mi powiedziec (napisac) czy byl juz poruszany temat pieluszek tetrowych?Jak tak, to gdzie? Jak nie to moze mi cos doradzicie. Jestem dopiero przyszla mamusia, ale strasznie ciekawska, chyba z natury - hi,hi I chcialam sie dowiedziec, czy teraz juz wsyzstkie mamy uzywaja pampersow itp.?Czy juz na prawde odeszly w zapomnienie pieluszki tetrowe? Ja jestem na etapie upierania sie, ze moj dzdzius bedzie na tetrze, ale zauwazylam, ze mama, siostra i bardziej doswiadczone kolezanki chyba sie troche podsmiewuja i mowia, ze "pozyjemy to zobaczymy"...Oczywiscie ja papmersikow calkowicie nie wykreslam, wyjscie na spacer itp. jak najbardziej z pampersem.Ale slyszlam tez ze mimo wszystko pieluchy tetrowe sa zdrowsze na skorke, na bioderka(bo grubsze) itp Ja swojego zdania jeszcze nie mam i jestem bardzo ciekawa, co Wy na to???Pampwersy czy tetra??? |
|
renya 2006-02-20 18:18:21 |
Witaj, Joasiu! Ja też sobie myślałam, że będę korzystała z pieluszek tetrowych. Pierwsze rozczarowanie spotkało mnie w momencie, kiedy kupiłam paczkę takowych - są dużo MNIEJSZE, niż się spodziewałam! Również jakość tej tetry mnie nie zadowoliła. Przy próbie zawinięcia kręcącego się dziecka po prostu wszystko mi się rozłaziło (i to nie tylko z powodu mojego niedoświadczenia). Moja mama "przechomikowała" jeszcze kilka moich (!!!) pieluszek i nie ma porównania - są duże, mięciutkie, bielutkie (mimo mijających latek). Do dziś używam tych starych (a raczej nasz maluszek używa) jako przytulanki do spania, natomiast te nowe... no cóż... uznałam, że nadają się do wycierania buzi :D W każdym razie dałam sobie spokój z pomysłem "tetrowania" - może poszłam na łatwiznę, ale sama zobaczysz, że czasu będziesz miała nie tak wiele, a pranie, gotowanie, prasowanie pieluszek... Cokolwiek postanowisz serdecznie życzę Ci powodzenia! Jak już będziesz miała maluszka przy sobie - wtedy podejmiesz decyzję - jaka forma będzie dla Was najlepsza :D Pozdrawiam |
|
Doti 2006-02-20 19:32:09 |
Niooo, my też używamy tetry...do przytulenia przy zasypianiu, na przewijak żeby nie leżeć na ceratce i do wycierania buzi. Przydają się!! |
|
joanna 2006-03-02 20:59:00 |
Dzieki dziewczyny! Pozdrawiam! |
|
Isia 2006-03-02 22:29:13 |
Ja też myślałam podobnie- pampers na noc, w ciągu dnia tetra. No bo bioderka, bo kiedyś pewno problemy z nocnikiem... Ale jak Wiki znalazła się na świecie, to założenia (wzniosłe w sumie) odeszły w cień. Bo stwierdziłam że wolę pobawić się z nią niż sfrustrowana stać nad praniem pieluch. A gdzie to suszyć w mieszkaniu zimą? A druga sprawa, że szerokie pieluchowanie (stosowane!!) nie pomogło nic na bioderka mojej córeczki. Kto zna Wiki, ten wie. Kropka. Pozdrawiam! |
|
Basia 26 2006-03-03 07:32:17 |
skąd ja to znam :/ też sobie mówiłam, że przynajmniej spróbuję na tetrze potrzymac małego. jak już byłam z nim w domu to mówiłam, że poczekam, aż po cesarce dojdę tak dobrze do siebie... doszłam... i co... i dalej pampersy, bo ledwo mam czas na wypranie i wyprasowanie tych pieluszek od buzi, cycusia i ubranek Miłoszka. jakbym miała jeszcze zapierać, wygotowywac, prasowac około 30 pieluch dziennie to bym chyba zwariowała... dosłownie... czasem jestem zbyt zmęczona żeby coś zjeść, a co dopiero stać nad stertą pieluch. lepiej pospać razem z maleństwem:) ps, też mam dwie pieluszki z mojego dzieciństwa. są niesamowicie mięciutkie:) |
|
paren1 2006-03-03 17:20:41 |
Taa ja też w ciąży upierałam się przy tetrowych pieluchach do noszenia w domu.... I owszem Martynka przez pierwszy miesiąc w ciągu dnia miała tetrówki, ale tylko dzięki mojej mamie i teściowej, które mi pomagały wtedy i je prały, a ja dochodziłam do siebie. Potem jak już zostałam sama to przez pierwszy tydzień (chyba cały?!) je stosowałam, ale szybko odpuściłam:po pierwsze upranie pieluszki tetrowej po kupce nie jest łatwe, pod drugie też wolałam zająć się Martynka niż tracić czas na przepierkę, po trzecie ledwo założyłam pieluszkę a już była mokra i Martynce się to chyba nie podobało ;-)) bo płakała. Poza tym nie wiem czy faktycznie te tetrówki są zdrowsze, bo w "pampersie" jak nawet Mała zrobi siusiu to pieluszka to wchłania i nie "oddaje" moczu na skórę dziecka a przy tetrówce skóra chyba się szybciej odparza? Ja kupuje "pampersy" w Carrefourze i jest super! |
|
Bela 2006-03-03 17:54:38 |
a ja bardzo sobie chwale tetre.MAm ich 40 sztuk.Pranie wypada co drugi dzien.CZasem zmieniam co 5 minut ale...Lepiej mi sie przewija.A pampersy jakos dziwnie mojemu synkowi przyklejaja sie do pupci.No i wychodzi na to ze jak sie posika to i tak to czuje bo zaraz sie drze i wiadomo co jest grane. |
|
Bela 2006-03-03 17:57:12 |
aha pampersy stosuje jak tetra mi nie wyschnie lub jak idziemy gdzies.Piore je w Loveli i.... nie prasuje.Robilam to przez pierwszy tydzien.Teraz nie ma to sensu bo jak zmieniam czasem co 5 min a poza tym nie ma reakcji alergicznej.Stzrepuje przy rozwieszaniu a przy skladaniu naciagam i rabia sie w miare miekkie. |
|
Eryka 2006-03-03 22:19:13 |
Przez pierwszy miesiac życia Kacperka owijałam go tylko w pieluszki tetrowe. Noworodki lubią być dobrze owiniete. Zużywałam początkowo po trzy pieluszki naraz (tak pokazywali nam w szkole rodzenia i tak przewijali i owijali w szpitalu) Potem zeszłam do dwóch. Miałam ok. 40 pieluch, wiec pranie wypadało w zasadzie codziennie. Trafiłam na tetrę niedobrej jakości - szorstka i strasznie sie snuje:( Po miesiacu maluszek był juz bardziej ruchliwy i nie chciałam go krępować. Zaczełam zakładać mu takie majteczki, do których wkłada sie pieluszke tetrową. Też nie chciałam używać pampersów i.... no właśnie. Wszystko było mokre:) Na nic się nie zdały pieluszki, majteczki, ceratki. Kacperek przesikiwał wszystko: koszulki, kaftaniki, śpioszki, rożek. Kilkanaście minut i gotowe - nastepny komplecik ubranek mokrych:) Nie nastarczylabym dziennie z zapasami ciuszków, dlatego spróbowałam pampersów. I tak juz zostało. Pomimo ruchliwości szkraba, rzadko "coś" wymsknie sie bokiem z pampersa. Jestem zadowolona. Jedynym minusem są koszty pieluszek jednorazowych:( |
|
Doti 2006-03-03 23:04:23 |
ja to nawet niewiem jak taką pieluszkę złożyć, zawinąć, zapiąć.. |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |