szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - cud, cud, cud


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
agat
2005-02-15
Email
cud się stał, Zuza zasnęłami na rękach, jak zwykle nosiłam ją ne ramieniu i śpiewałam, aż tu nagle patrzę w lustrze w kuchni, a ten mały dzidzuś ma maślane oczka, szybko w rożek, do wózka, 3 minutki bujania i śpi już prawie pół godziny :) idziemy dziś do lekarza, zważymy Zuzę, pani doktor osłucha, mam nadzieję, że waga do przodu :) zastanawiam się właśnie nad jedną sprawą, dokarmiamy Zuzaka mlekiem dla dzieci ulewających i ostatnio nastąpiła poprawa znaczna, po cycusiu ulewa mocno, ale po mleku prawie wcale, może powinnam odciągać pokarm, dodawać Nutriton (preparat zagęszczający) i karmić ją z butli, chociaż tak bardzo mi szkoda widoku Zuzaka przyklejonego do cycusia, ale może to będzie jakieś rozwiązanie?
agat
2005-02-16
12:41:43
Email
w tym tygodniu niestety Zuza słabo przybrała, tylko 110 gram, ale dobre i to, pediatra mówi, że jeżeli zacznę odciągać pokarm, to niestety szybciej się skończy, trzeba wybrać mniejsze zło, jeśli mój zagęszczony pokarm będzie mniej ulewać, to może warto spróbować, lepiej krócej i więcej, niż długo i niewiele, bo tak na prawdę to przy takim ulewaniu mało zostaje w brzuszku Zuzaka, a jeszcze odkąd zaczęliśmy dokarmiać Zuzę drastycznie zmiejszyła mi się ilość pokarmu, sama już nie wiem co robić, chyba czas do poradni laktacyjnej
Agata
2005-02-16
12:44:08
Email
Agat moja mała swego czasu też mi ulewała i lekarka poradziła mi abym przed karmieniem dała jej troszkę tego mleka dla dzieci ulewających i potem normalnie nakarmiła. Jak kupiłam to mleko, mała przestała ulewać i jeszcze tego numeru nie robiłam...ale spróbuj może tak z Zuzką...powinno pomóc. A w ogóle to jak po wizycie???
Agata
2005-02-16
12:47:09
Email
Agat ja odciągam pokarm laktatorem i jakoś nie zauważyłam aby mi się zmniejszył. Małą dostawiam do piersi 2-3 razy dziennie, aby sobie poniuniała i pobyła bliźiutko...bo pomimo, że potrafi ciągnąć ok 1 godz.to i tak nie naje się z piersi...muszę potem dawać jej z butli. Ale naprawdę nie ubyło mi mleka - fakt było kilka dni, że miałam mało...ale myślę, że to ze stresu...teraz wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam
Mała
2005-02-21
13:35:13
Email
Agat i jak tam?Jak z ulewniem Malenstwa?Jak z przybieraniem na wadze?Trzymaj się:).
agat
2005-02-23
17:13:51
Email
ulewa, raz mniej, raz więcej, w nocy trochę mniej, ale na wadze przybywa, raz lepej, raz trochę słabiej, w tym tygodniu 205 gram, w zeszłym 110, cały czas ma kilogram niedowagi, a tu jeszcze jakaś infekcja się przypałętała i podajemy jej antybityk, mam nadzieję, ze nie rozwinie się nic poważnego :)
Mała
2005-02-26
14:23:14
Email
Nie martw sie Agat, sama widzisz, jest coraz lepiej:)Jeszcze troszkę i zupełnie wyrośnie z ulewania:).Najważniejsze że przybiera na wadze:).Pamiętam jaka ja byłam załamana ulewaniem Natalki a teraz cóż zdarza jej się ulać ale luzik:)To nic:).Trzymaj się.POWODZENIA:):):)

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum