szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - nauka kozystania z nocnika


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Kalina
2006-02-14
Email
Powiedzcie mi prosze kochane mamusie jak nauczyć malucha siusiaćna nocnik?
Kamila
2006-02-14
13:00:48
Email
Też proszę o rady! Kinia na razie traktuje nocnik jako zabawkę.. nosi na głowie, jeździ na nim, ogląda telewizję... zdarzy się, że zrobi małe co nieco.. ale rzadko ;) koleżanki córcia, jest tylko miesiąc starsza od Kini (ma 19 mies.) już krzyczy SIUSIU I KUPKĘ! Fakt, że Renata siedzi z nią cały czas w domku, więc ma czas, żeby ją przypilnować.. wiadomo też, że każdy maluch inaczej podchidz do nocnika.. myślałam o tym, żeby kupić nakładkę na sedes.. może to pomoże???
Michalina
2006-02-14
13:56:42
Email
Też proszę o rady. Łukasz za nic nie usiądzie na nocnik. A drugi nocnik-foczkę zakłada sobie na głowę (bo kiedyś tatuś mu pokazał taki trik). Tak sobie mysle, że skoro tatuś taki mądry to niech teraz pokaże Małemu, jak się siedzi na nocniku. Może synek załapie :)
agata83
2006-02-14
17:05:47
Email
moja córka (11 miesiecy) bardzo lubi swój nocniczek. Kiedy tylko "to coś" sie zbliża pokazuje na niego jakby chciała, wiec mamusia zawsze posadzi. Tylko mamy zawsze jeden problem kiedy juz zbliża sie finał całej sprawy córka momentalnie zsiada i ucieka czyli "cała sprawa" ląduje na podłodze:)
Gosia
2006-02-15
08:26:01
Email
Witaj Kalina. Na stronie www.twojmaluszek.pl jest ten artykuł, tzn. był. Wybierz szukaj i wpisz np. nocnik to artykul sie pokaze jego tytul to pozegnanie z pieluszka:) Pozdrawiam:)
kalina
2006-02-15
09:41:51
Email
Dziękuję Gosiu ,na pewno sprawdzę.
sylwia
2006-02-23
22:18:34
Email
My kupilismy nocnik dosyc wczesnie, ale Kuba za nic nie chciał na nim posiedzieć. Zbawienna okazała sie nakładkA NA SEDES, a jeszcze jak powiedzielismy mu, ze jest duzy, skoro może siedziec na sedesie, to taki był dumny. Potem, żeby wołał, ze chce siusiu, dawalismy mu gumę rozpuszczalną i tak to podziałało, ze chcial gume i sisi wołał, czasem wtedy robil, czasem nie, ale kojarzyć zaczął. Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum