|
wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - PODAWANIE LEKÓW Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
| Napisano: | Treść: |
|---|---|
|
Kamila 2006-02-12 |
Dziewczyny kochane, mam problem.. Kinia troszkę się przeziębiła.. ma katar, kaszle.. nie mogę w żaden sposób podać jej leków :( nabieram syrop w strzykawkę (od Panadolu), wydurniam się, próbuję odwrócić jej uwagę.. próbuję przekupić ją to cukierkiem, chrupkiem czy owocem.. na początku pomagało :) ale teraz jak już widzi, że idę ze śliwką w czekoladzie zmyka! Kończy się tym, że jest krzyk na cały dom jakbyśmy ją obdzierali ze skóry :( pomóżcie mi, może macie jakieś sposoby na podanie lekarstw.. bo niekiedy to już mi nerwy puszczają jak latam za nią pół godziny a gdy juz uda mi się podać jej lekarswto to Ona wypluwa wszystko na dywan... i dywan do prania.. proszę o radę! |
|
renya 2006-02-12 14:43:19 |
Witaj! Niestety, nie mam doświadczenia w bieganiu za dzieckiem z lekiem, ponieważ moja mała otwiera dziobek, gdy tylko widzi łyżeczkę z syropkiem (próbowałaś podawać Kini syrop w ten sposób?). Widziałam jednak w sklepie smoczek z aplikatorem (to taki specjalne patent właśnie dla maluszków niechętnie przyjmujących lekarstwa) - być może byłoby to jakieś rozwiązanie dla Ciebie. Cena takiego smoczka jest niestety dość wysoka - ok. 30zł. Pozdrawiam i życzę powodzenia! |
|
renya 2006-02-12 14:45:52 |
Acha! Niektóre syropki można też rozcieńczyć i "przemycić" np. w herbatce :) |
|
emka 2006-02-14 00:37:27 |
Kinia z tego co pamiętam to już duża dziewczynka. Może spróbój nie na siłę ale po dobroci. Wytłumacz, że to dla jej dobra, że powinna połknąć lekarstwo. I sprawdź czy nie jest gorzkie. Może jej po prostu nie smakuje. Na rynku na pewno jest coś "słodkiego". Naszą Anię udaje się namówić na coś czego nie chce robić, gdy tak właśnie jej tłumaczę i proszę by to zrobiła. Trwa to trochę ale działa. Oczywiście nie zawsze od razu robi to co chcę. Ważne by nie było nerwowo bo wtedy nic z tego. |
|
Kamila 2006-02-14 09:27:26 |
Podałam jej syrop w KUBUSIU.. narazie skutkuje :) nie wiem na jak długo.. najważniejsze, że nie wyczuła nic :) Emka.. wiem, że na siłe nic nie da się zrobić, ale niestety Kinia jak widzi tylko, że idę z syropem to koniec i nie ważne czy jest słodki czy gorzki.. NIE i już. Ucieka.. |
|
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |