szukaj zwrotu:       szukaj w: wpisy tematy

wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - CO jej jest? pomocy! Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum

Napisano:	Treść:
Magda 2006-01-20 Email	Dziewczyny! nie wiem co sie dzieje z moja corka. ma 7 tygodni. do tej pory jadla dosc ladnie (z malymi problemami), dostaje mleko sztuczne. wypijala co ok4 godz. 140-120ml. teraz zjada ok. 80ml. przy jedzeniu krzywi sie, wykreca glowke, wygina. zaczyna ssac i po chwili zaczyna te wygibasy.nie wiem co jej jest! generalnie jest pogodna usmiecha sie. ale mam wrazenie, ze spi tez gorzej. moze jest glodna i dlatego. nie wiem co mam robic. moze to gazy ja mecza? ale jakie jest wyjscie? ta sytuacja trwa juz pare dni. nie chce z nia od razu leciec do lekarza. wizyte mam wyznaczona na poczatke lutego, wtedy sprawdze jak przybiera, ale do tego czasu chyba nerwowo sie wykoncze. czy to normalne zeby dziecko nagle zaczelo jesc polowe tego co zwykle? wydaje mi sie tez ze jej wczesniejsze porcje ok. 140ml, to dosc duzo jak na 7tygodniowe niemowle, ale dlaczego tak nagle zredukowala porcje? czy budzic ja w nocy na jedzenie co 3 godziny? czy w ciagu dnia tez karmic na sile w rownuch odstepach? co robic??????? pare dni temu pisalam o panikowaniu i planie zeby stresowac sie mniej. plan oczywiscie wzial w leb. do tego doszky nerwy bo moj tato mial wylew 2 dni temu, a ja jestm bardzo daleko od domu i nie moge do niego pojechac...
Goga66 2006-01-20 14:05:06 Email	Wygląda to na gazy ale jak tak będzie po każdym karmieniu jeszcze przez dzień- dwa lepiej pokaż maluszka lekarzowi. Może ponoszenie go przez kilka minut, żeby mu się dobrze odbiło dobrze mu zrobi? Powinnaś wtedy próbować jeszcze raz dac butelkę. A może faktycznie przestawił się na mniejszą ilość jedzenia, bo tamte porcje były za duże? Karmię piersią i nie wiem, jak dużo powinien maluszek jeść w danym okresie życia. Może potrzebna będzie zmiana mleka? A budzenie w nocy, póki dobrze przybywa na wadze jest chyba niekonieczne. A żołądek mu odpocznie.
Goga66 2006-01-20 14:06:00 Email	A pamiętasz, żeby smoczek był cały czas wypełniony mlekiem? Bo inaczej dziecko łyka dużo powietrza.
Goga66 2006-01-20 14:07:34 Email	sorry, że piszę o córeczce w osobie męskiej ale tak mi ten maluszek wszedł w treść i tak już zostało. Buziaki dla córeczki :)
Magda 2006-01-20 14:27:53 Email	tak, smoczek wypelniony powietrzem. nie wiem co mam robic. przez to budzenie (zaczelam tak robic) mala jest niewyspana i rano marudzi troche. moze rzeczywiscie sie przestawila na mniejsze porcje, sama juz nie wiem. nie zauwazylam zadnych niepokojacych objawow typu wyspka, sluz, krew itd, itp. po prostu ,mniej je, a ja glupieje bo nie wiem czy to normalne. moze pozwole jej jes i spac wlasnym rytmem, moze sama wyreguluje ilosc jedzenia i spania. mam nadzieje ze za kilka dni sie wyjasni i uspokoi, mala, a ja razem z nia. dziekuje za porady, gosiu, pozdrawiam.
Goga66 2006-01-20 16:24:19 Email	Magda, dzieci od czasu do czasu kompletnie zmieniają rytm. Jeżeli poza tym wszystko OK, to obserwuj tylko. Możesz kupić coś na gazy i jej dawać typu Gripe Water czy jakieś herbatki
Doti 2006-01-20 18:04:02 Email	Magda ja bym jej nie budziła w nocy..tak jak pisze Goga może ponoś ją, żeby się jej odbiło. Kurcze strasznie dużo je i może przestawiła się na mniejsze dawki.
Magda 2006-01-20 22:22:20 Email	Doti, a ile powinna jesc? Ty tez karmisz sztucznie? jezeli tak, to jakie porcje je Twoj maluuszek? wlasnie nakarmilam julke. ostatnie karmienie o 7 rano, zjadla 90ml, kolejne o 12, zjadla ok. 140ml potem spacer i sen ponad 2,5 godziny. obudzila sie, troche przy mojej pomocy bo chcialam ja przeniesc do lozexczka z fotelika, glupia baba! od ostatniego karmiena do tego minelo prawie 4 godziny. zjadla 60ml z duzymi problemami i od razu do lozeczka. zsnalela i znow sie obudzila po chwili. czekam, moze zasnie. zasnela. moze je tak zle bo jest zmeczona? swiadczyloby o tym to natychmiastowe zasypianie po wlozeniu do lozeczka. myslalam ze sie denerwuje bo mleko jej za wolno leci, wiec kupilam na probe z wiekszymi dziurkami. to nie o to chodzilo. mam zamet w glowie, bo zaczyna sie krzywic i plakac juz po ok. 30ml, a tyle to chyba stanowczo za malo na prawie 2miesieczne dziecko. zwariowac idzie. podobno dzieci nie zapadaja na anoreksje, ale cholera wie, moze moje jest jedynym przypadkiem :/ poza tym nie wymiotuje, nie ma sluzu i innych tego typu. dam sie jej porzadnie wyspac, i jak zacznie marudzic, to nie bede jej zmuszac do jedzenia. moze samo sie unormuje. chyba zaczne mowic rozaniec...

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum