szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - Problem z pokarmem


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Karolcia
2006-01-17
Email
Drogie mamusie zwracam sie do was z problemem bo juz sama niewiem co się dzieje): Niedawno urodziłam , a dokładnie 2 tyg temu i cały czas miałam bardzo dużo pokarmu dosłowie aż zalewało mnie to mleko , a wkładki to co godzinke musiałam wymieniać. A teraz to mam pokarmu coraz mniej): wtedy wystarczyła godzinka i już miałam piersi pełne , a teraz to coraz gorzej. Malego już na noc karmie butelką bo już niewiem co robić (bo się nie najada) , a bardzo chce karmić nadal piersią. Już robiłam sobie cherbatki na zwiększenie pokarmu ale narazie nic nie pomaga.Niewiem oże są jeszcze jakieś sposoby? Mały bardzo się denerwuje jak dostaje pierś męczę się z nim czasem po 3 godziny by coś zjadł. Bardzo prosze o jakieś wskazówki co robić!!!
Goga66
2006-01-17
12:26:40
Email
Pamiętaj o jednym, że jeżeli masz teraz miękkie piersi to normalne. Nie oznacza to, że masz mało pokarmu. Piersi przystosowują się do potrzeb dziecka i już nie są takie twarde i przepełnione. Jeżeli dokarmiasz dziecko, piersi zaczną produkować mniej pokarmu. Jeżeli chcesz zwiększyć jego ilość jak najczęściej przystawiaj dziecko do piersi - jak najczęściej! I pamiętaj: około 6 tygodnia jest pierwszy kryzys laktacyjny. Dzecko wtedy jest ciągle głodne, bo robi skok wzrostowy i potrzebuje więcej pokarmu a piersi go tyle nie produkują. Dziecko płacze wciąż głodne. Najlepszym sposobem przez 2-3 dni (zależy od długości kryzysu) wejść z maluchem do łóżka i karmić go właściwie prawie wkółko - ile chce przy piersi leżeć. Po 2-3 dniach, jak ręką odjął. Takich kryzysów przechodzi się od 2 nawet do 6 (coś wiem o tym niestety :() Inna sprawa, że maluszek może nieprawidłowo ssie i stąd Twoje kłopoty. Nie ciągnie wystarczająco mocno pokarmu. Ale to już musisz sprawdzić w poradni laktacyjnej. Możesz robić jakieś błędy przy karmieniu. Pij też piwo karmi - jest bezalkoholowe, zwiększa laktację! I w ogóle sporo pij! Jak to nie zadziała - nie rezygnuj, tylko idź do poradni. Żeby pobudzić laktację, możesz też w międzyczasie ściągać mleko laktatorem lub próbować po karmieniu to robić. Zorientujesz się, czy dziecko zjada do końca...
Magda
2006-01-17
16:40:31
Email
Karolcia! mialam podobne problemy (moja corka ma prawie 7 tygodni) z karmieniem, tylko ze ja od poczatku mialam bardzo malo pokarmu i musialam malej dawac butelke. potrafila wisiec przy piersi po 40min. na kazdej a i tak musialam ja dokarmic, bo za 40 minut byla glodna, do tego poranione sutki. przez pierwsze 3 tygodnie po porodzie nie moglam nic jesc, odrzucalo mnie od jedzenia, i tak moglam przezyc caly dzien na polowie bulki. probowalam karmic mala ze wszystkich sil, tez bardzo chcialam zeby dostawala moje mleko, ale niestety nie udalo sie. po 2 tygodniach wlaki o pokarm w koncu poddalam sie. teraz wiem, ze oprocz innych czynnikow, do malej ilosci mleka przyczynilo sie wlasnie to nie-jedzenie. moze tez jesz mniej niz wczesniej? pij duzo, dobre sa herbatki hipp dla matek karmiacych, piwo karmi tez dziewczyny polecaja. trzymam kciuki, ja mysle ze za wczesnie zrezynowalam. moze przezywasz jakis stres albo zle sie czujesz? to tez moze negatywnie wplynac na ilosc pokarmu. pozdrawiam i trzymam kciuki.
roma
2006-01-17
18:40:46
Email
tak, pij piwo karmi, dobrze się odżywiaj, nie wpadaj czasem na pomysł, żeby sie odchudzać..waga sam Ci spadnie...ani się nie obejrzysz...dużo pij,relaksuj się jak tylko masz taką możliwośc...często przystawiaj swojego szkrabika do piersi, próbuj i nie poddawaj sie tak szybko...powodzenia!!!!!
Karolcia
2006-01-17
19:51:34
Email
Kochaniutkie bardzo Wam dzikuje za rady((((: Troche się spokojniejsza zrobiłam(: Malego cały czas jak to tylko możliwe przystawiam do piersi bo bardzo mi zależy by karmić naturalnie(; Karmi to oczywiście jak najbardziej wypróbuje bo o tym to nie słyszałam. Ja piłam herbate z mlekiem bo ponoć pomaga ale tylko źle się od niej poczułam): A te herbatki hipp to pije cały czas i jeszcze te specjalne soczki dla mam karmiących(: Kurcze mam ogromną nadzieje, że się uda(: bo i jem normalnie, a nawet jak maleństwo troszke pokarmie to zaraz robie się głodna(: więc niema mowy o niejedzeniu(: Ciesze sie bo dziś to nawet sobie troche pojadł ale i tak musiałam dać jezcze butle): za każdym razem wypija praktycznie 100ml!! No obym tylko wytrwała(:!! JESZCZE RAZ BAAARDZO WAM DZIĘKUJE!!!!!!! ((((((((:
Goga66
2006-01-18
12:28:31
Email
Herbata z mlekiem to stary i dość nieskuteczny sposob. Na dodatek część dzieci nie toleruje mleka krowiego. Ty butelkę dajesz mu raz dziennie czy dopajasz po każdym karmieniu? Moim zdaniem masz pokarm, tylko maluszkowi ten gęstszy ciężej ciągnąć i leni się, może ssie nieprawidłowo. Może zasypia Ci za szybko przy piersi albo robisz ten błąd, że przerzucasz go od piersi do piersi? Wtedy pije głównie mleko początkowe - mało kaloryczne. Dziecko powinno opróżnić dobrze jedną pierś i dopiero przystawiaj go do drugiej. Sprawdzałaś, czy piersi po jego jedzeniu faktycznie są zupełnie puste? Myśle, że nie są. Moja Zuzia nawet, kiedy ściągnę mleko i nic już nie leci do laktatora (czasem robię to przed weekendem, kiedy studiuję) potrafi tak sprytnie operować języczkiem, że jeszcze po tym sporo sobie ściągnie. Ale zawsze była utalentowanym ssakiem:) Nie wszystkie dzieci są jednakowo zdolne, niektóre trzeba cierpliwie uczyć. Może wizyta w poradni laktacyjnej, by się jednak przydała.
Karolcia
2006-01-18
18:36:51
Email
Goga66 z tą herbatka to mama mi doradziła ale już jej nie wypije bo fatalnie się po niej czułam!!Czy to znaczy, że niemoge pić mleka krowiego jak niektóre dzieci go nie tolerują??Butelke to na samym początku dawałam mu tylko w nocy ale teraz jestem zmuszona też dać w ciągu dnia):Też mi się coś tak zdaje, że mały się rozleniwił z tym ssaniem bo też już posmakował butli, a z piersi mu tak nie leci i pewnie też przez to tak sie denerwuje przy karmieniu. Przy karmieniu to zasypia ale bez piersi i jak już uśnie to na dobre, żadko się zdaża, że jak przyśnie to chce jeść jeszcze dalej. No ale tak to było na początku bo teraz jak daje mu pierś to troszke poje i zaraz cały aż się z nerwów trzęsie bo mu nie leci i ssa i nic!Ale nie przezucam go z jednej piersi do drugiej(:A np. dziś jak mały zjadł to miałampustą piers albo do niczego mam ten laktator bo jest ręczny!Ale zdarza się, że poarm jeszcze mam, a mały niechce jeść):!!A do poradni to i może bym się wybrała ale mieszkam w niemczech i nawet niewiem gdzie tu takie są!A jeszcze mam pytanie co do Karmi-mleko po nim nie zmieni czasem smaku???Jeszcze sobie kupie te sylikonowe kapturki coprawda dziecko musi je bardziej zassać ale może lepiej będzie mu zassać pierś bo tak to sie bardzo denerwuje musze mieć za małe sutki bo ciężko je łapie.
agnieszka74
2006-01-18
19:55:01
Email
Jak chcesz miec więcej pokarmu pij herbatki na laktację, przystawiaj jak naczesciej dziecko do piersi lub odciągaj laktatorem...:))

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum