szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - O tym, co pamiętamy z dzieciństwa


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
Jagoda
2005-01-31
Email
Moja Zuzia zaczyna mieć kolki, więc podaję jej koperek, sama też popijam. Kiedy przygotowywałam pierwszą porcję, mój mąż koniecznie chciał spróbować. Jak już spróbował, to zaczął się zastanawiać, skąd zna ten smak. Oczywiście z niemowlęctwa - teściowa podpytana potwiedziła, że czasami dawała mu koperek, jak był w wieku Zuzi, potem już nie. A naukowcy twierdzą, że nie pamięta się nic sprzed 2 roku życia...
Mała
2005-01-31
09:32:21
Email
U nas było to samo.Tylko że ja niecierpiałam tego zapachu i smaku.Mój mąż tez.Okaząło się że w okresie niemowlęcym mamy nam dawały herbatki i to w dużych ilościach, i ani ja ani Radek tego nie lubiliśmy i to bardzo!!!Coś w tym jest:)
kyja
2005-01-31
13:28:11
Email
a ja pamiętam 1 wizytę u fryzjera-i to,że mama śmiała się ze mnie,że nie potrafiłam poprawnie wymówić słowa 'fryzjer' ( w moim wykonaniu brzmiało to 'fizjel').Ostatnio chciałam ustalić z mamą, ile miałam latek-wyszło,że pomiędzy 1 i 2 rokiem życia ( bardzo szybko zaczęłam mówić).A ważniejsze wydarzenia późniejsze, jak miałam 2 lata wzwyż doskonale pamiętam ( niestety te nieprzyjemne też:-()
Jagoda
2005-01-31
19:39:05
Email
Pamiętam narodziny mojego młodszego brata - miałam wtedy 2,5 roku. Pamiętam nawet to, w jaki kocyk był zawinięty, kiedy przywoziliśmy go do domu, schody przed szpitalem i czerwoną taksówkę - dużego fiata. Pamiętam też, że taksówkarz miał wąsy. :) W wieku mniej więcej 5 lat piłam herbatę jaśminową, którą ktoś ze znajomych moich rodziców przywiózł z Zachodu. Smak i zapach bardzo mi zapadły w pamięć - dłuuugo szukałam tej herbaty już jako dorosły człowiek - nie mogłam utrafić. Na początku ciąży (jeszcze wtedy nie było najmniejszego podejrzenia, że Zuzka już jest) kupowałam herbatę w BOMI - spojrzałam, poczułam delikatny zapach - i już wiedziałam, że to jest to.
Michalina
2005-02-04
17:01:32
Email
A ja pamiętam, jak mama kupiła mi pierścionek z zielonym oczkiem. Chodziłam wtedy do żłobka. Specerówkę miałam w kolorze biało-niebieskim. Na zakończenie żłobka dostałam książkę "Co Krysia sama potrafi". Znalazłam ją przy ostatniej przeprowadzce.

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum