szukaj zwrotu:       szukaj w:
wybrano:
dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp)
temat - witaminy


Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony głównej forum
Napisano: Treść:
tomasz
2005-11-10
Email
witam,mam takie pytanie,moj syn ma 2 miesiace juz od 4 tyg dostaje cembion i witamine d3,poczatkowo dawałem mu te witaminy na łyżeczce (5 kropli cembionu i 2-3 d3)tylko ze nie rozcienczalem ich ani mlekiem ani herbatką.Widzałem oczywiście,ze maly sie strasznie kwasi ale uznalem ze tak byc musi-boze jaki ja glupi jestem,teraz to znaczy od kad podaje mu te witaminy ma potworne problemy ze zrobienie kupy.Boze jak on cierpi,robi sie caly czerwony prezy sie i wyciska i tak strasznie przy tym skomli az zal mi sie robi...boje sie ze moglem mu zniszczyc jelita tym kwasem,choc lekarz mowi ze nie,powiedzcie co robic marwie sie o syna.Slyszalem tez ze cembionmulti nie jest zbyt dobry dla takich maluszkow czy jest moze cos innego barziej lagodnego ale rownie dobrego??Jak moge pomoc dziecku zrobic kupke.Moze sa jakies srodki ktore poprawiaja prace jeli i pomagaja dziecku sie wyproznic bez bolu?//
Gosia
2005-11-10
14:09:02
Email
Witaj Tomku:) Moj synek tez na poczatku sie strasznie kwasil(te same leki)ale po dwoch tygodniach jakos sie przyzwyczail.Nie martw sie napewno ten"kwasik"(wit"c")nie wypali nic twojemu synkowi:) Co do problemow z kupka to wiele dzieci tak ma. Karmisz go sztucznie wiec podaj mu tez herbatke z kopry włoskiego(np.bebiko od 1-go miesiaca zycia) powinna pomoc choc nie gwarantuje. Poza tym masoj mu brzuszek okreznymi ruchami, kladz go czesciej na brzuszku to pomoze zlagodzic bol ,pomoz mu sie zalatwic np. zginajac i lekko przyciskajac nozki do brzuszka(policz do trzech i wyprostuj, i znow tak samo. Moge ci tylko powiedziec ze wiele dzieci tak ma:) Pozdrawiam cieplo Małgosia:)
MoNiSiA
2005-11-10
14:16:31
Email
Co do cembionu to nie mam pojęcia i niestety nie pomogę, a co do witaminki D3, to nie obawiaj się że nie rozcienczasz tego z mlekiem, nic się małemu nie stanie. Sama podaję bezpośrednio swojej Julce te kropelki. Jeśli interesuje Cię jakiś lek, który mógłby pomóc Twojemu synkowi w wymuszeniu kupek, to poleciłabym czopki homeopatyczne o nazwie Viburcol. Pamiętam, że Julka miała taki okres w prężeniu się (to był kolkowy okres) i ten lek pomógł, poza tym używałam kropelek Esputicon, całość mojej córeczce pomogła. Napewno inne mamy zaraz coś obiektywnego Ci doradzą :) Pozdrawiam, powodzenia.
MoNiSiA
2005-11-10
14:19:52
Email
Oooo właśnie, Gosia ma rację, a ja zapomniałam dodać, że kładzenie maluszka na brzuszku jest niesamowitym lekarstwem i ukojeniem, baaardzo pomoga. I herbatkę też możesz spróbować podać małemu. Pozdrawiam.
Michalina
2005-11-10
15:12:38
Email
CebionMulti jest kwaśny w smaku więc Mały się krzywi, ale nie jest konieczne jego rozcieńczanie. Vigantol - anyżkowy. Mój Łukasz na początku krzywił się przy obu specyfikach. Teraz jako dorosły 10-miesięczny meżczyzna sam dzielnie otwiera pycholka gdy widzi na łyżeczce witaminki i się nie krzywi. Dobrze, że podajesz kropelki na łyżeczce a nie rozcieńczasz z mlekiem. Masz pewność, że Mały wszystko zjadł. Poza ty uczy sie do czego służy łyżeczka i nie będziesz miał większych problemów w przyszłości przy wprowadzaniu pokarmów stałych. Mały sam będzie otwierał buźke na widok łyżeczki :) Co do zatwardzeń i stękania. Wszystkie dzieci przechodzą przez ten etap. Mój Mały karmiony piersią prężyl się przez 3 miesiące. W ksiażce, którą mam w domu (teraz jestem w pracy) jest bardzo sensowne wytłumaczenie dlaczego niemowlęta prężą się i stękają przy robieniu kupy sprawaijac wrazenie, ze się bardzo męczą. Jak tylko dotrę do domu przepiszę artykuł. Bardzo mnie on uspokoił. Pozdrawiam
Eryka
2005-11-10
15:34:27
Email
Też podaję mojemu synkowi (ma 5 tygodni) Cebion i wit. D3 na łyżeczce bez rozcieńczania. Też się krzywi. A z kolkami i prężeniem walczymy już od ponad 2 tygodni. Podaję czopki o których wspomniała wcześniej jedna z mamusiek, a takze kropelki Espumisan. Malutki nadal się pręży, ale mam wrażenie, że już mniej. Pomagają też masaże brzuszka zgodnie z ruchem wskazówek zegara, okład z ciepłej pieluszki, uginanie nóżek do brzuszka. Pozdarwiamy serdecznie - Eryka i Kacperek.
Agata
2005-11-10
18:15:24
Email
Tomku a mam pytanie co do witaminy D3. Podajesz synkowi w postaci Vigantolu czy w innej i czy to lekarz kazał ci dawać po 2-3 krople? Bo mnie pediatryca powiedziała, że od nadmiaru wtaminy D3 też mogą być problemy z kupkami. Ja osobiście dawałam i daję mojej córci po 1 kropli Vigantolu (kiedyś przez krótki okres dostawała 2).
Może waerto xzapytać pediatrę czy mały nie dostaje za dużo D3 i może stąd te problemy z kupkami.
Agata
2005-11-10
18:19:50
Email
Tomku jeszcze co do kupek. Moja Sara og 5 m-ca dostaje syropek bo też cały czas walczymy z kupkami (nie może ich zrobić, ma zaparcia). Porozmawuiaj z lekarzem na temat syropku Lactulosum - może Kacperek mógłby go dostac-a to z pewnością pomogłoby mu lepiej si wypróżniać. Syrop ten jest bezpieczny (zawiera głownie cukry)....ale o tym już musi zadecydować lekarz. Pozdrawiam
ADA
2005-11-10
19:31:12
Email
Agata ma rację.Musisz zapytać pediatrę.Moja Oliwka dostaje Vigantol i nie ma problemu z kupkami i raczej się po nim nie krzywi.POZDRAWIAM
Julia
2005-11-10
20:27:22
Email
Tomku ja mojemu synkowi, kiedy jeszcze był tylko na piersi, dawałam witaminy na łyżeczce i dodawałam do tego troszkę wody przegotowanej (tak, żeby łyżeczka nie była pełna po brzegi, ale zawsze było to trochę rozcieńczone) A jak już zaczniesz wprowadzać do diety inne pokarmy, np. jabło czy kaszki, to można witaminy podać na łyżeczce z jedzeniem, wtedy dziecko nawet się nie zorientuje. I jeszcze taka mała uwaga: nie wiem, co reszta dziewczyn wie na ten temat, ale nam pediatra na samym początku powiedział, żeby nie łączyć cebionu z vigantolem, tzn nie podawać ich jednocześnie, tylko osobno. Pewnie nic strasznego się nie stanie, ale moze zapytaj o to pediatrę przy okazji. Pozdrawiamy Ciebie i Kacperka! Julia i Bartek.
tomek
2005-11-11
16:09:07
Email
bardzo wam dziekuje za wszystkie odpowiedzi,jestescie na prawde wspaniale i bardzo madre...zazdroszczę wam tej wiedzy...ja chyba jestem beznadziejny i nie sprawdzam sie w roli taty;( choc bardzo sie staram....
Agata
2005-11-11
17:27:47
Email
Tomku...jak mozesz tak o sobie myśleć? To nieprawda!! Jesteś wpsaniałym ojcem. A wiesz co o tym swiadczy - to z jaką obawą i troską dopytujesz się o porady dotyczące twego skarba. Zapewniam Cię, że niejeden ojciec nawet nie mógłby się z Tobą porównać
A swoją drogą nie mysl, że my to takie mądre i nie wiadomo co.....na początku też byłysmy zielone i wszystkiego się uczyłyśmy.
Szkoda, że nasze archiwum nie działa...bo zobaczyłbyś o jakie "błahostki" się pytałam dziewczyn. Wtedy to były dla mnie sprawy " bardzo ważne" z czasem i praktyka stały się zwyczajne, codzienne..
Zobaczysz u ciebie też tak będzie. Ale musisz bardziej docenić swoje siły i siebie samego. Pozdrawiam Ciebie i ściskam cieplutko Kacperka:)
Julia
2005-11-11
19:53:49
Email
Tomku, nie musisz nam zazdrościć, bo za jakiś czas będziesz wiedział o wiele więcej. Zobaczysz :o) Poza tym jak czytam co o sobie napisałeś.... dokładnie jakbym siebie samą słyszała w kilka pierwszych miesięcy po porodzie syna. I pewnie nie tylko ja mam takie wrażenie. Każdy młody, zwłaszcza debiutujący rodzic przez to przechodzi. Zdaję sobie sprawę, że Ty masz o wiele trudniej, bo musisz być dzielny za dwoje. Ale sam zobaczysz, nawet nie bedziesz wiedział kiedy sie wszystkiego nauczyłeś.
Eryka
2005-11-12
11:19:07
Email
Podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny. Też jestem początkująca mamą. Mój synek ma 6 tygodni i dopiero wszystkiego się uczę. Na forum zaglądam już od marca i dziewczyny otoczyły mnie świetną opieką podczas ciąży, a także i teraz. Zawsze mogłam liczyć tu na dobrą radę i wsparcie. Pozdrawiam serdecznie - Eryka i Kacperek.
Kacha
2005-11-15
10:34:57
Email
Tomku upewnij sie czy nie za duzo dajesz witaminy D3. Jesli karmisz malego sztucznie to nie musisz, a raczej nie powinienes dawac mu az 3 kropli tylko 1 bo w sztucznym mleku tez jest ta witamina (sprawdz na opakowaniu), a nadmiar witaminy D3 grozi dziecku slepota. Tak powiedziala mi farmaceutka w aptece, ktorej corka przedawkowala D3. Najlepiej wychodz czesto z malym na spacer, na sloneczko(nie za duzo)aby maly dostarczyl organizmowi D3 bo 3 krople to chyba za duzo! Pozdrawiam i zycze zdrowka malemu i tacie.

Dodaj nowy wpis      Powrót do wybranego działu      Powrót do strony gwnej forum