wybrano: dział - Niemowlę (pielęgnacja niemowlaczków, karmienie piersią, rozwój, wychowanie, choroby tfu tfu, itp) temat - Zaksztuszenie Dodaj nowy wpis Powrót do wybranego działu Powrót do strony głównej forum |
Napisano: | Treść: |
---|---|
Eryka 2005-10-11 |
Wczoraj przeżyłam chwilę grozy. Mój synek podczas ssania piersi sie zaksztusił. To było straszne. Podniosłam go do góry i klepałam po pleckach. Na szczęście chwycił oddech. Dziewczyny czy zdarzało się am że kilkudniowe dziecko się zakrztusiło? Nie wiem co robić w takiej sytuacji. Byłam przerażona. Aż boję się karmić. Poradźcie. |
Michalina 2005-10-11 12:16:01 |
Ułóż dziecko na przedramieniu twarzą do dołu podtrzymując dłonią jego klatkę piersiową (lub gdy dziecko jest trochę starsze na swoich kolanach w poprzek ud twarzą ku dołowi). Drugą dłonią uderz, ale niezbyt mocno dziecko w plecki pomiędzy łopatkami. Jeżeli podnosisz dziecko do góry mleko czy pokarm, którym malec się zakrztusil może dostać się jeszcze głębiej i spowodować nawet uduszenie - tak zawsze powtarza mi moja teściowa, ktora pracuje na oddziale dziecięcym. |
paren1 2005-10-11 21:03:46 |
Cześć moja Martynka też jeszcze w szpitalu się zakrztusiła dwa razy wyleciałam jak z procy do pielegniarki i ona ją odśluzowywała. Może Twój synek też nie został dobrze oczyszczony zaraz po porodzie i stąd to zakrztuszenie? mnie pielegniarka kazała gdyby tak się działo przewracać małą na boczek! pozdrawiamy |
paren1 2005-10-11 21:03:56 |
Cześć moja Martynka też jeszcze w szpitalu się zakrztusiła dwa razy wyleciałam jak z procy do pielegniarki i ona ją odśluzowywała. Może Twój synek też nie został dobrze oczyszczony zaraz po porodzie i stąd to zakrztuszenie? mnie pielegniarka kazała gdyby tak się działo przewracać małą na boczek! pozdrawiamy |
andzia 2005-10-12 10:26:48 |
Z Wiki tez mialam nie raz zakrztuszenie pokarmem. Staraj sie nie panikowac (wiem ze to latwo moiwc) kladz ja glowka do dolu i klep po pleckach.Dokladnie jak dziwczyny radza.Moja Wiki strasznie lapczywie je i nic na to nie moge poradzic.Nadal to sie jej zdaza Wiki ma juz ponad 4 mis ale teraz ja mniej panikuje bo wiem co robic. |
Anula 2005-10-12 22:26:56 |
Mojej Nikoli często się to zdarzało (początkowe karmienia były dla mnie z tego powodu stresem, bo bałam sie znów jej się to zdarzy). A ona po prostu zbyt łapczywie piła i mogła nadążyć z połykaniem. Takie maleństwo musi się wszystkiego nauczyć, jedzenia również. A wiadomo, że w pierwszych tygodniach z piersi leci duuuużo mleka, czasami nawet za dużo i za szybko jak dla takiego malutkiego gardełka. Z tego powodu w nocy przy karmieniu (co godzinę) siedziałam i obserwowałam ją. Gdy się zakrztusiła, to ją brałam do góry i klepałam po pleckach. Ale można tez położyć sobie dziecko głowa w dół na kolanach i energicznie klepnąć otwarta dłonią 3-4 x między łopatkami (sposób pediatry z TVN Style). Powiem Ci, że później miałam problem z sokiem podawanym przez butelkę-bo po pierwsze nie umiała, po drugie nie chciała, po trzecie - krztusiła się. Teraz jest już coraz większa i coraz lepiej sobie radzi, ale zdarza jej się jeszcze rzucic na cicia i też się z tej radości zakaszleć. Głowa do góry-z każdym dniem będzie coraz lepiej, choć z drugiej strony rozumiem Cię, bo samo przez to przechodziłam. |
emka 2005-10-13 22:00:16 |
Hej hej Nasza Ania to też zachłanny ssaczek ;). U nas równiez to się zdarzało dość często, ale po pewnym czasie przeszło. Ja też ją podnosiłam do góry, a nie odwracałm buzią w dół.. na szczęście nic sie nigdy groźnego nie wydarzyło i wszystko było ok. Pozdrawiam i nic się nie martw, pewnie niedługo mu przejdzie aze wskazówkami dziewczyn na pewno sobie poradzicie gdyby jeszcze tak mu sie zdarzyło. paptki |
Dodaj nowy wpis
Powrót do wybranego działu
Powrót do strony gwnej forum |